gushman Napisano 14 Marca 2005 Zgłoś Napisano 14 Marca 2005 Pamietajcie rowniez, ze Floryda to huragany. W zeszlym roku byly wielkie 4 i na przyklad moja kolezanka wtopila wlasnie przez pogode. Nie wiem dokladnie co robila, ale widac zywiol stanal jej na drodze do bogactwa. PS. Ktos pracowal nawet po 100 godz. tygodniowo i zarobil tylko 5 tys.? Kurde, to moj rekord to 82 godz. w jednym z tygodniu, ale zarobilem kilkanascie tysiecy (grube kilkanascie). Nie na Florydzie.
Gość Napisano 14 Marca 2005 Zgłoś Napisano 14 Marca 2005 Kilkanaście tysiecy zielonych????????????? mniam....idealnie wprost na realizacje mojego marzenia;) a tak na powa?nie: gdzie zatem pracowa3es?;)w jakim stanie,tzn miejscu USA?,jakim charakterze(jako kto;),jak d3ugo? i kiedy? i czy tak ,jak my by3eś na work&travel? w kazdym razie gratuluje i prosze o wiecej takich jak TY!!! :wink: P.S. Twój nick powinien brzmiea raczej: "cashman", a nie "gushman";) regards:) I prosze nie odbieraa mnie tu jako ponad przecietną materialistke,ale pieniądze niekoniecznie s3u?ą tylko z3u.... mając ich troche,mozna zrobia bardzo du?o dobrych rzeczy mam nadzieje,ze kiedyś bede miea ich na tyle,by móc dzielia sie z innymi...
Chomik Napisano 14 Marca 2005 Zgłoś Napisano 14 Marca 2005 Jedna zyczliwa rada - jak najmniej mysl i kalkuluj ile zarobisz, to wtedy i sie nie rozczarujesz, gdy wyliczenia wezma w leb, i sama bedziesz zadowolona z kazdego odlozonego dolara... Po prostu: troche mniej o nich mysl, nawet jesli mialyby sluzyc dobru.
Gość Napisano 14 Marca 2005 Zgłoś Napisano 14 Marca 2005 Chomik,masz ca3kowitą racje... pozdrawiam! :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.