dominika Napisano 4 Marca 2005 Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 Witam wszystkich Mam problem Chcialam wyjechac do USA na zaproszenie na wize turystyczna z chlopakiem, ale... rodzinka wysylajac nam zaproszenie musi zgodzic sie na to, ze w razie jakiegos naszego wypadku, potrzeby leczenia, to oni sa odpowiedzialni za koszty obslugi medycznej i w razie czego to od nich scsiagaja pieniadze za nasze leczenie (a wiadomo ze leczenie w USA jest bardzo drogie). Czy to prawda? Ja nie chcialabym ich obciazac takimi problemami i czy w zwiazku z tym jest mozliwosc wykupienia w Polsce jakiegos ubezpieczenia na wlasna reke na czas naszego pobytu tam ??? Jesli tak, to ile to kosztuje??? Gdzie mozna takie ubezpieczenie zalatwic (jestem z Wroc3awia)??? Bardzo prosze o jakies info i z gory dziekuje :wink: Pozdrawiam
Chomik Napisano 4 Marca 2005 Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 czy w zwiazku z tym jest mozliwosc wykupienia w Polsce jakiegos ubezpieczenia na wlasna reke na czas naszego pobytu tam ? Jesli tak, to ile to kosztuje? Gdzie mozna takie ubezpieczenie zalatwic (jestem z Wroc3awia)? Oczywiscie, ze mozesz - rzeklbym: dobry pomysl... A gdzie? Proponuje wziac telefon w reke, dzwonic do roznych firm ubezpieczeniowych, albo pojsc do ich przedstawicielstw i dowiadywac sie na miejscu.
dominika Napisano 4 Marca 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 Dzieki Chomiczku, a moze wiesz cos wiecej na ten temat, jakies namiary na dobre firmy ubezpieczeniowe, moze znasz kogos kto takie ubezpieczenie sobie zalatwial?? :?: Nie chcialabym sie "wkopac" w jakis oszustow ubezpieczniowych.
dominika Napisano 4 Marca 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 no i jezeli juz bede miala takie ubezpieczenie to jak wtedy wyglada sprawa z zaproszeniem, czy ta rubryczke gdzie niby biora za mnie odpowiedzialnosc zostawiaja pusta, czy moze wypelnia sie jakis inny formularz? Sorki za grad pytan ale przeciez po to jest to formu
dominika Napisano 4 Marca 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 CZY NAPRAWDE NIKT NIE WIE NIC WIECEJ NA TEN TEMAT???? :!: :?: :shock: :?
Flame of Udun Napisano 4 Marca 2005 Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 1. Zaproszenie jest fikcja - nie wiem juz ile razy bede to pisal ale napisze jeszcze raz. To czy ktos ma zaproszenie czy nie i co tam jest napisane nie wplywa zbytnio na uzyskanie wizy. 2. W zwiazku z 1 - ubezpieczenie i kto je pokrywa absolutnie nie bedzie interesowalo konsula. 3. Dla wlasnego spokoju i bezpieczenstwa wykup to ubezpieczenie - najlepiej w jakiejs amerykanskiej firmie albo jakies polskiej ktora ma przedstawicielstwo w usa/ umowe z jakims ubezpieczycielem w usa, tak aby w przypadku szkody nie placic nic za ewentualna hospitalizajce. F
oleczka23 Napisano 4 Marca 2005 Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 tez myslalam w otatnim czasie na temat ubezpieczenia i zastanawiam sie nad karta EURO<26.warunek jest jeden-trzeba miec nie wiecej niz 26 lat, nie trzeba byc studentem-wtedy mozna wybrac wersje classic world,a nie student world(chociaz cena ta sama).koszt takiej karty to 60 zl.znizki na ta karte obowiazauja tylko w krajach europejskich, natomiast ubezpieczenie na calym swiecie.tak przynajmniej pisze na stronie www.euro26.pl. pozdrawiam
SantaCruz_CA Napisano 4 Marca 2005 Zgłoś Napisano 4 Marca 2005 ja zawsze wykupuje ubezpieczenie w PZU. na ubezpieczeniu z karta euro<26 baaardzo sie przejechalem, wiec juz im nie ufam (po wypadku uzyskalem ZERO pomocy z ich strony - jak zadzwonilem w drodze do szpitala do nich, 2 kolesie na wzajem do siebie mnie przelaczali i wypowiadali do mnie jakies formulki, ktore chyba czytali z ulotki reklamowej tej karty - wkurzylem sie i odlozylem sluchawke). co do PZU - nigdy nie mialem problemow ze zwrotem kosztow za leczenie. raz po drobnym wypadku w Tajlandii, wyslalem im rachunki chyba po 3 miesiacach od powrotu i nie robili mi z tego zadnych problemow (pomimo ze to bylo wbrew umowie/regulaminowi), a pieniadze przyszly przekazem pocztowym w ciagu mniej niz 2 tygodni... gdy moja ciotka polamala sie na nartach w austrii, od razu powiadomila o tym pzu - miala z ich strony super opieke - codziennie ktos do niej dzwonil, byli sklonni oplacic koszty podrozy i pobytu bliskiej osoby z polski, a co najwazniejsze, sami od razu wylozyli wszystkie koszty leczenia szpitalnego - ona nie musiala oni grosza z wlasnej kieszeni na to wylozyc (w niektorych innych biurach lub przy drobniejszych urazach trzeba) w zeszlym roku za ubezpieczenie na 6 tygodni na caly swiat, zaplacilem w PZU kolo 100 zlotych jezeli dobrze pamietam. ubezpieczenie MUSI BYC. nie mozna nigdy, nigdzie wyjezdzac bez ubezpieczenia. koszty ubezpieczenia sa groszowe!!! a leczenie szpitalne juz raczej takie tanie nie jest..... a jak wiadomo - wypadku sie nie wybiera - sam "przychodzi"... ja sam mam ze soba zazwyczaj 2 ubezpieczenia. - im wiecej tym lepiej. wsrod znajomych mialem sytuacje, ze kobiete na wycieczce potracil pijany kierowca - w szpitalu zrobili jej trepanacje czaszki, do tego musiala "troche" polezec w tym szpitalu, a na koncu musieli ja przewiezc wynajetym samolotem sanitarnym z powrotem do polski - koszty byly tak duze, ze to ubezpieczenie dodawane do wycieczki w biurze podrozy nie wystarczylo na to (wystarczylo zaledwie na sama operacje - $10 000) i rodzina musiala pozaciagac mnostwo kredytow i zapozyczyc sie u znajomych, zeby splacic te koszty (a klinika co 2 dni ponaglala chamskimi faxami przysylanymi do domu)... proponuje przejsc sie do biura podrozy (prawie wszystkie z nich oferuja ubezpieczenia dla podroznych), albo do ktorejs z wiekszych ubezpieczalni (choc z mojego doswiadczenia i mojej rodziny naprawde polecam PZU). formalnosci zalatwia sie w niecale 10 minut - podajesz miejsce i cel wyjazdu, swoje dane - i to wszystko... :-) a potem spisz spokojnie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.