piterek Napisano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2009 Czesc moj znajomy wraca z USA do Polski, obecnie ma dlug okolo 15 000$ na kartach kredytowych, chcialem zapytac czy bedzie mial jakies problemy podczas przekraczania granicy na lotnisku jak bedzie wylatywal? i czy bede go scigac za dlugi w PL? z gory dzieki za info.
FUGAZI Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 i czy bede go scigac za dlugi w PL? A będziesz?
angie13 Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 A będziesz? on chyba mial na mysli czy "beda" go scigac za te karty a nie czy on "bedzie" ) Moim zdaniem to po pierwsze nikt mu nie bedzie sprawdzal na granicy(lotnisku) jego zadluzen ale jesli karty kredytowe maja jakies jego dane z Polski to na pewno beda go tam za to scigac.Jesli nie maja to w Polsce powinien byc bezpieczny ale moze miec problemy z powrotem do US
FUGAZI Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 Moim zdaniem to po pierwsze nikt mu nie bedzie sprawdzal na granicy(lotnisku) jego zadluzen ale jesli karty kredytowe maja jakies jego dane z Polski to na pewno beda go tam za to scigac.Jesli nie maja to w Polsce powinien byc bezpieczny ale moze miec problemy z powrotem do US Nikt nie będzie go ścigał w Polsce, ani nie robił kłopotów z powrotem do US. Sumienie go najwyżej będzie gryzło, a jak wróci kiedyś do US to będzie miał malinowo spaskudzony score.
mpbc Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 Nikt nie będzie go ścigał w Polsce, ani nie robił kłopotów z powrotem do US. Sumienie go najwyżej będzie gryzło, a jak wróci kiedyś do US to będzie miał malinowo spaskudzony score. Raczej bym odpisał iż OBECNIE nikt go nie będzie ścigał za to w Polsce choć za 5-10 lat (????) to kto wie czy nie będzie to miało jakiegoś wpływu.
FUGAZI Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 Raczej bym odpisał iż OBECNIE nikt go nie będzie ścigał za to w Polsce choć za 5-10 lat (????) t Zgadzam się, nieściśle się wyraziłem. No i z opływem lat mniej tego raczej nie będzie.
Rademedes Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 moze spac spokojnie :-) nie takie ludzie kredyty zaciagneli i nie splacili - bo nie mogli, swoja droga w gazetach nadal sa popularne ogloszenia: "wracasz na stale do Polski, masz SSN, chcesz dobrze zarobic?"
FUGAZI Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 moze spac spokojnie :-) nie takie ludzie kredyty zaciagneli i nie splacili - bo nie mogli,swoja droga w gazetach nadal sa popularne ogloszenia: "wracasz na stale do Polski, masz SSN, chcesz dobrze zarobic?" Po pierwsze primo: skąd wiesz co będzie za lat 10-15-25? Podpisali umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania, mogą podpisać umowę o wymianie informacji o dłużnikach chociażby. Może ktoś wpadnie na pomysł żeby skupować długi takich delikwentów? Po drugie primo: to, że w gazetach szukają frajerów, to nic nie znaczy. Samo ogłoszenie tego typu świadczy o tym, że ktoś kogoś chce wykorzystać naiwnego leszcza z SSN. Ergo: wiadomo, że jak koleś nie ma sałaty żeby spłacić karty to z pustego nie naleje, ale nikt go nie zapewni, że nic mu nie grozi i nie będzie groziło. Odsetki na kartach kapitalizują się i po kilku latach z 15K$ może się zrobić 50K$ a po taką kwotę warto powalczyć.
Rademedes Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 nawet w tak biurokratycznym kraju jak USA nie idzie sie siedzec za dlugi na kartach kredytowych, Jedyne co moze mu grozic to wymiana informacji o dluznikach miedzy USA a Unia Europejska ale to nie nastapi raczej predko, bo taka umowa musialaby dzialac w dwie strony a chcac nie chcac Amerykanie cenia swoja niezaleznie jak ja nazwiemy wolnosc. I wtedy ewentualnie nie dostalby zadnego kredytu w UE. Prawo nie moze dzialac wstecz. Ja mam znajomego, ktory wierzyl ze zawsze bedzie zarabial duzo pieniedzy. Czasy sie zmienily, zadluzyl sie mocno. Zyje teraz z kart kredytowych zony. Oglosil bankructwo, dom jaki mial taki ma, samochodu tez mu nikt nie zabral a byle czym nie jezdzi. Na chwile obecna znajomemu piterka moga jedynie odnotowac na historii kredytowej niewyplacalnosc i poblokowac pozostale karty jesli jakies mial. Moze bedzie za nim wydzwaniac i pisac listy jakas "collection agency". I tyle co moga mu zrobic na teraz. @FUGAZI: mieszkasz w USA to najlepiej powinienes wiedziec ze tam jest zupelnie inaczej jak w Polsce. A co do tych ogloszen i odstapieniu SSN, o ktorych wspomnialem, to tylko w kontekscie tego, ze potem przez tych cwaniakow, uczciwym ludziom trudniej uzyskac kredyt.
FUGAZI Napisano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 7 Stycznia 2009 nawet w (...) USA nie idzie sie siedzec za dlugi na kartach kredytowych,Prawo nie moze dzialac wstecz. Na chwile obecna (...) Nikt nie mówi o więzieniu za długi, mowa jest o możliwości ściągnięcia takiego długu w przyszłości i nie koniecznie musi być to umowa międzypaństwowa. Zasada 'prawo nie działa wstecz' nie odnosi się do długów. O tym właśnie mowa: 'na chwilę obecną'. Dyskusja na ten temat nie ma sensu, bo kolo i tak nie zapłaci, wnioski są dwa: teraz jest luzik, w przyszłości różnie może być.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.