zdecydowana Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 Witam wszystkich! Bardzo proszę o pomoc i jakiekolwiek rady!!! Moja sytuacja wygląda następująco... W roku 2005 ubiegałam się o wizę, będąc w ostatniej klasie liceum...dostałam na dwa tygodnie (bo tak chciałam i powiedziałam,ze chce spędzić tam tylko ferie). Miałam określony termin wyjazdu..i w marcu poleciałam...na lotnisku wbili mi półroczny pobyt..więc zostałam..międzyczasie zapisałam sie tam do szkoły..i zmnieniłam swoj status na studencki....upłyneło 3 lata..i wróciłam do PL z powodów rodzinnych..wróciłam w lutym 2008r. niedłogo po tym ubiegałam się znowu o wizę miałam wszystkie papiery ze szkoły i od sponsora..niestety dostałam odmowną odpowiedz...chciałabym tam wrócic i mieszkać juz na stałe..niestety obawiam się,ze moje szanse są żadne..Czy mogłe starać się ponownie o wizę? I kiedy najlepiej? czy muszę odczekać jakiś czas?? niedłogo upłynie rok od mojego powrotu..Mam tam chłopaka, który ma GC i obywatelstwo moze zrobic w przyszłym roku, wtedy moglibysmy załatwiac wizę nażeczeńską..ale ja nie moge dłóżej czekać..czy jest ktoś w stanie mi pomoc? o jaką wizę powinnam się starać teraz?? dziękuje za wszelkie rady i opinie!!
Rademedes Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 temat problemow z uzyskaniem wizy po zmianie statusu byl juz poruszany na forum kilkukrotnie, na Twoja niekorzysc dziala oczywscie ten wyjazd dwutygodniowy, o ile mozna zrozumiec, ze ktos kto wybiera sie do USA turystycznie zmienia swoj status na studencki o tyle jesli dobrze rozumiem wyrazilas chec zostania w USA nie dluzej niz 2 tygodnie, konsulowie sie czesto denerwuja, ze ludzie od razu nie ubiegaja sie o wizy studenckie tylko cala sprawe zalatwiaja na okolo, sam fakt ze zostalas w USA dluzej niz 2 tygodnie swiadczy o tym ze nigdy nie planowalas tak krotkiego pobytu (niezaleznie od prawdy tak to teraz wyglada) rozumiem ze przez te 3 lata Twoj status byl legalny w USA?
zdecydowana Napisano 4 Lutego 2009 Autor Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 tak mój pobyt był legalny! wyjeżdzając stad nie miałam zamiaru pozostać dłóżej..ale pewne sprawy się tak potoczyły,że zostałam...Dzieki za odpowiedz! pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.