Skocz do zawartości

Alaska -> Anchorage -> Naknek -> Ryby :)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Nie slyszalem o takiej fabryce, musiales zgubic jakis przedrostek (Silver Bay, Trident, etc)

warunki pracy, zaleznie od miejsca pracy:

fillet house: lekka robota, ale trzeba dlugo stac, muzyczka leci dosc przyjemnie, duzo wody sie leje

cannery: glosno, puszki zapieprzaja, z powodu halasu z nikim nie pogadasz, wzglednie sucho

egg house: kobieca dzialka, przyjemna atmosfera zazwyczaj, zazwyczaj cieplo, ale uwazaj mozna sie zdziwic

fresh frozen/fish house: flaczki, krew, czyszczenie, cos do fanow dextera, czas wolno leci, pogadac czasem trudno

dobre dla filozofow bo duzo czasu na przemyslenia

case up-pakowanie rybek, meska dzialka, mozna sie rozruszac, dla aktywnych, uwaga: w niektorych fabrykach case up najszybciej wykonuje swoja robote

i potem nie ma co robic i rzucaja ludzi na inne dzialy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam z ciekawosci, jakie przeslanki Wami kieruja wybierajac Alaske? Tylko $$? Co tam sie robi w wolnym czasie (o ile taki jest ;p)? Jakies wycieczki wchodza w gre czy nie bardzo? Te fabryki sa przy jakis malych wioskach czy przy jakims wiekszym miescie?

Pozdrawiam.

Za pierwszym razem chodzilo o zobaczenie Alaski (kraina z lektur dzieciecych, Bialy Kiel, Bari Syn Szarej Wilczycy) i zarobienie kasy.

Za drugim: hehe kurcze fajnie tam jest :blink:

Co do atrakcji:

Naknek, Togiak, inne zadupia, nic sie nie robi, nawet wypic nie ma kiedy.

Seward, Kenai, Kodiak, Sitka - tam juz jest ciekawiej, mozna zwiedzac okolice, skoczyc na lodowce, wypozyczyc autka robic wycieczki.

Szczerze polecam: wycieczka z Anchorage autkiem do Homer, potem prom na Kodiak, na Kodiaku ogladanie niedzwiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...