Endżi Napisano 19 Października 2009 Zgłoś Napisano 19 Października 2009 witam Mam mały problem może wy mi pomożecie... A więc studiuję na pierwszym roku administrację w trybie zaocznym. A oto pytania: -Jakie mam szanse na studiowanie prawa w jednym z mniej popularnych uniwersytetów stanowych? -Czy w usa traktują absolwentów studiów zaocznych tak samo jak dziennych? -Czy jadąc na studia do USA muszę legitymować się świadectwem ukończenia LO w Polsce czy wystarczy tylko licencjat z uczelni? Z góry dziękuję za odpowiedzi Bo tu nie mogę się doszukać
kara_kc Napisano 19 Października 2009 Zgłoś Napisano 19 Października 2009 Nie wiem jakie masz szanse bo to zależy od bardzo wielu czynników. Nie wiem jaką masz średnią, jakie referencje Ci wystawią profesorzy/pracodawcy, na ile znasz język i jak zdasz wymagane egzaminy. To wszystko jest zazwyczaj brane pod uwagę w procesie aplikacyjnym. Zakładam też, że chcesz iść do szkoły graduate skoro już masz licencjat, zgadza się? Licz się też z dużymi kosztami. Studenci międzynarodowi nie mają prawa do federalnych i stanowych stypendiów. Zazwyczaj na studiach mgr musisz liczyć na własny portfel - uwaga, nie wiem czy to już doczytałaś, ale żeby studiować tutaj na wizie studenckiej muszisz z góry wykazać, że masz kasę na studia. I raczej radzę szukać nie podrzędnych uczelni tylko takich z wysokich miejsc z rankingów - oni mają czasami kasę nawet dla międzynarodowych (poszukaj http://grad-schools.usnews.rankingsandrevi...op-law-schools) Ja zdawałam do graduate school i nikt świadectwa z LO ode mnie nie wymagał. Acz musiałam ewaluować swoje dyplomy (licencjata i mgr) i dopiero wtedy je uwzględnili. To jak Ci zaliczą zaoczny licencjat będzie właśnie zależeć od wyników ewaluacji. mogą np policzyć, że miałaś za mało godzino-kredytów, żeby Ci przysługiwał tytuł licencjata i dupa. Tutaj liczy się dyplom PO ewaluacji (np zajmuje się tym www.ece.org). A i jeżeli czujesz się dość dobra ze swojej dziedziny to rozważ doktorat. jeśli Ci zakceptują licencjat zazwyczaj możesz od razu startować na PhD. nie trzeba mgr jak w Polsce. Zaletą tego rozwiązania jest to, że często studia PhD są za darmo - tj dostajesz stypendium (ale to zależy od kierunku i uczelni). pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.