Skocz do zawartości

Pomocy. Czy Ktoś Może Wyjeżdzał Juz Z Firmy Ccusa?


Zawil

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjeżdżałem z CCUSA na opcje Placement, dostałem prace w Kalifornii. Firma bardzo dobrze działa, nie miałem żadnych zastrzeżeń. Jak masz szereg pytań to najlepiej umów się z reprezentantem w twoim mieście (ja tak zrobiłem i już po pierwszym spotkaniu wiedziałem że chce z nimi jechać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy później...

Witam wszystkich serdecznie !

Jestem studentką III roku anglistyki we Wrocławiu i minione lato spędziłam w Nowym Jorku, jako uczestniczka W&T. Bez wahania mogę powiedzieć, ze były to najlepsze wakacje mojego życia :) Ciężko było wracać, ale nie było wyjścia (trzeba chociaż skończyc szkołe ;) ), ale wybieram sie do NY znów. Póki co zostałam Area Representative na region Wrocławia z CCUSA, od których pojechałam. Przed wyjazdem długo zastanawiałam sie jakie biuro wybrać, robiłam wywiady, sprawdzałam opinie i wybrałam CCUSA, mimo że nie mieli wtedy żadnego reprezentanta z Wrocławia. Ale nie żałuję. Teraz chcę pomóc również innym!

Kiedy usłyszałam o programach CCUSA nie zastanawiałam się ani chwili. Wybrałam opcję Independent, gdyż pod uwagę brałam tylko wyjazd do Nowego Jorku. I udało się :) Pracowałam jako kelnerka w przepięknej restauracji nad samym oceanem, każdą wolną chwilę spędzałam na Manhattanie poznając niesamowitych ludzi, z którymi kontakt mam do teraz. Poza Nowym Jorkiem po zakończeniu pracy zwiedziłam Boston (Massachusetts), Washington DC, Atlantic City (New Jersey), stany Connecticut, Rhode Island, Maryland, spędziłam parę dni nad wodospadem Niagara, który miałam okazję zobaczyć zarówno z amerykańskiej, jak i z kanadyjskiej strony.. Poniesione przeze mnie koszty zwróciły mi się z nawiązką! Ten program nie ma żadnych 'haczyków'.

Wrócę do Stanów na pewno, to moje miejsce na ziemi. Ale w międzyczasie chcę "zarazić" jak najwięcej osób swoim entuzjazmem, bo jechać może KAŻDY. Chętnie pomogę każdemu z Was znaleźć tę odwagę, rozwiać wątpliwości, a także podzielę się moimi bezcennymi wspomnieniami :) Możemy się spotkać i porozmawiać, a ja postaram się udzielić Wam wszelkich informacji oraz pomóc w podjęciu decyzji. Korzystajmy z możliwości jakie daje nam bycie studentami, bo później może już być too late ;)

Jeżeli ktoś jest zainteresowany kontaktujcie się ze mną na priv lub na maila: paulinal@ccusa.com.pl

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...
  • 1 miesiąc później...

Hej,

chciałabym Was ostrzec przed biurem CCUSA, ja akurat miałam nieprzyjemność zapisać się w Warszawie. Kontakt z przedstawicielami jak i współpraca z nimi układa się świetnie, kiedy tylko trzeba dokonać płatności. Kiedy jednak przychodzi do wywiązania się z warunków umowy, to już nie są tacy fajni. Wybieralam się z drugą osobą na opcję Placement, mieli szukac nam pracy razem. Dokonalismy wszelkich oplat w terminach, dostarczylismy dokumenty etc. Czekalismy bardzo dlugo na przydzial do pracy i nic się nie dzialo, az w koncu kilka dni temu zostalismy poinformowani ze z racji tego iz zostalo malo pracodawcow, musimy zgodzic się na pracę osobno i byle jaką jaka zostanie, lub zrezygnowac. Oczywiscie w przypadku rezygnacji przywlaszczają sobie 25% pierwszej raty za program. Masakra, nie polecam nikomu tego biura. Miesiąc temu dostałam ofertę pracy, ale tylko ja, bez tej drugiej osoby. Przekonywano mnie wtedy, że oferta dla niej jest w przygotowaniu i to kwestia czasu kiedy ją otrzymamy. W rzeczywistosci nie otrzymalismy wcale, a moją pracę mi zabrano o czym nawet nie zostałam poinformowana. Na wszelkie pytania i zastrzeżenia otrzymywałam odpowiedzi nie na temat, lub zawierające stałą formułkę "to nie zależy od nas tylko od biura w USA", albo "nie da się nic przyspieszyc, trzeba czekac". Zamierzam wklejać tę wiadomość gdzie się da i ostrzegać ludzi przed tym biurem. Pozdrawiam i radzę skorzystać z ofert innych biur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Uważajcie na CCUSA INC. Przeczytajcie sobie „umowę” a raczej ten shit, który się z nimi podpisuje. Chyba najgorsza umowa jaką w życiu podpisałem – bardzo niekorzystne warunki, które później zostały wykorzystane przeciwko mnie. Pomijam już fakt, że po pewnym czasie, kiedy już się zapłaciło podstawiana jest zupełnie nowa umowa, jeszcze gorsza która trzeba podpisać – inaczej utrata pieniędzy. Uważajcie na nich i szukajcie innego biura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...

Jechałem z CCUSA i moim zdaniem mają przejrzystą umowę, może trochę za długą, ale wszystko tam jest. Trzeba tylko dokładnie przeczytać i znać dobrze angielski, żeby zrozumieć. Jak ktoś podpisze bez czytania to potem mogą być niespodzianki. Dlatego warto czytać i pytać, niezależnie od firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

ja jechałem i dałem rade, nie czytałem umowy i przeżyłem, pracowałem i zarobiłem, po co czytać umowe - jest taka lista co jak masz rozmowę to lecisz przez nią z tym z kim rozmawiasz i on ci mówi o co cho, nie kumam jak można nie znać zasad wyjazdu - są też spotkania informacyjne, masz net, możesz zadzwonić - umowa to umowa, podpisujesz ją co oznacza że akceptujesz zasady, jak coś nie pasi to się nie podpisuje i tyle albo zapisz se pytania i je zadaj na interview

podstawiana nowa umowa - śmiech na sali, o co cho - wyjaśnij, ja jechałem z ccusa i nie narzekałem, nawet jest infolinia za free w usa i sam na nią dzwoniłem więc tym bardziej to jest śmieszne, jest tyle innych biur przecież jak co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...