Fenomen Usa?

[Jim Beam]

Rozumiem gospodarkę, tak myślę, jestem z zamiłowania i wykształcenia ekonomistą, więc myślę, że mam jako takie pojęcie o gospodarce.

Mam wiec nadzieje, ze zainteresuje cie to:

Ron Paul

Before the US House of Representatives, February 4, 2009, introducing the The Federal Reserve Board Abolition Act, H.R. 833.

Madame Speaker, I rise to introduce legislation to restore financial stability to America's economy by abolishing the Federal Reserve. Since the creation of the Federal Reserve, middle and working-class Americans have been victimized by a boom-and-bust monetary policy. In addition, most Americans have suffered a steadily eroding purchasing power because of the Federal Reserve's inflationary policies. This represents a real, if hidden, tax imposed on the American people.

From the Great Depression, to the stagflation of the seventies, to the current economic crisis caused by the housing bubble, every economic downturn suffered by this country over the past century can be traced to Federal Reserve policy. The Fed has followed a consistent policy of flooding the economy with easy money, leading to a misallocation of resources and an artificial "boom" followed by a recession or depression when the Fed-created bubble bursts.

With a stable currency, American exporters will no longer be held hostage to an erratic monetary policy. Stabilizing the currency will also give Americans new incentives to save as they will no longer have to fear inflation eroding their savings. Those members concerned about increasing America's exports or the low rate of savings should be enthusiastic supporters of this legislation.

Though the Federal Reserve policy harms the average American, it benefits those in a position to take advantage of the cycles in monetary policy. The main beneficiaries are those who receive access to artificially inflated money and/or credit before the inflationary effects of the policy impact the entire economy. Federal Reserve policies also benefit big spending politicians who use the inflated currency created by the Fed to hide the true costs of the welfare-warfare state. It is time for Congress to put the interests of the American people ahead of special interests and their own appetite for big government.

Abolishing the Federal Reserve will allow Congress to reassert its constitutional authority over monetary policy. The United States Constitution grants to Congress the authority to coin money and regulate the value of the currency. The Constitution does not give Congress the authority to delegate control over monetary policy to a central bank. Furthermore, the Constitution certainly does not empower the federal government to erode the American standard of living via an inflationary monetary policy.

In fact, Congress' constitutional mandate regarding monetary policy should only permit currency backed by stable commodities such as silver and gold to be used as legal tender. Therefore, abolishing the Federal Reserve and returning to a constitutional system will enable America to return to the type of monetary system envisioned by our nation's founders: one where the value of money is consistent because it is tied to a commodity such as gold. Such a monetary system is the basis of a true free-market economy.

In conclusion, Mr. Speaker, I urge my colleagues to stand up for working Americans by putting an end to the manipulation of the money supply which erodes Americans' standard of living, enlarges big government, and enriches well-connected elites, by cosponsoring my legislation to abolish the Federal Reserve.

Dodatkowo polecam jego najnowsza ksiazke, "End the FED" wydana jesienia 2009.

[maxur]

Co z tego ze maja zadluzenie wew. i zew. skoro nikt ich nie zmusi do splacenia jego lol, oni robia co chca i beda jeszcze dlugie lata dopuki inne mocarstwo nie przejmie paleczki ( a na chwile obecna nie jest to w interesie Europy ) wiec wnioskujac to, dopuki nie bedzie kolejnej wojny swiatowej nic nie ulegnie zmianie.

Co do zadluzenia nie bylbym takim optymista, bo obecnie w polsce na jednego mieszkanca przypada 20 tys dlugu zew, wiec wcale lepiej nie stoimy niz nasz tonacy w dlugach guru.

[bigguy]

stany juz nie sa od dawna mocarstwem od lekko 10 lat o czym ty mowisz??

no nikt ich do splacenia nie zmusi to sie zgadza wystarczy ze przestana im pozyczac, wyzbeda sie sami dolarow i przestana produkowac i wysylac do stanow,

dolar upadnie i w stanach bedzie taka bieda ze az bedzie trzeszczec i stany przestana miec problem z nielegalnymi bo zaczna sie masowe wyjazdy z usa a nie przyjazdy

[Saka]

Naiwnie rozumujesz Problem USA to problem swiata, bo dolar jest waluta swiatowa i wyzbywajac sie dolara obniza sie znacznie jego kurs, topiac USA topi sie reszte swiata. Ameryka rowniez jest najwiekszym rynkiem zbytu, wiec przestajac wysylac swoje produkty do USA bezrobocie np w Europie wzrosloby do kolosalnych rozmiarow. Zauwaz ze jest takie powiedzenie, ze gdy Ameryka lapie przeziebienie, Europe rozklada grypa i tak niestety jest.

PS. Jezeli tak nie lubisz USA to po co tu siedzisz? Jedz tam gdzie uwazasz pieniadze na ulicach leza ;P

[bigguy]

sam naiwnie rozumujesz bo nic nie rozumujesz - dolar nie dlugo nie bedzie waluta swiatowa, zreszta chyba nawet nie wiesz co znaczy fakt bycia waluta swiatowa, slyszales taki termin i chodzisz i powtarzasz

chiny sa potega ekonomiczna i beda w najblizszej przyszlosci - jak ameryke lapie przeziebienie to europe rozklada grypa, tylko ze ameryka bedzie lapac przeziebienie jak chiny kichna

wcale nie jest tak ze nie lubie ameryki wrecz przeciwnie chcialbym tutaj zyc ale jestem realista i widze co sie dzieje

nie bede zyl w zaprzeczeniu i oszukiwal sam siebie spogladajac na usa jako na fenomen

[Saka]

Ok ja naiwnie rozumuje, ale to ty po polsku czarnowidzisz i plujesz w gniazdo w ktorym zyjesz. Dolar jest waluta swiatowa i nia zapewne pozostanie, bo zaden kraj swiata nie ma interesu, aby dolar stracil swoj status. Najwieksze gospodarki swiata maja rezerwy walutowe w dolarze i jasnym jest, ze nie zrobia zadnego glupiego ruchu w kierunku utraty tych rezerw, a wyprzedaz rownalaby sie z krachem i w USA, ale i na swiecie. Swiat sie zmienil i juz nie mamy gospodarki USA i reszty swiata, bo doszlo kilka innych, ale dalej to USA jest mocarstwem swiatowym. Chiny sa potega, ale by doscignac USA potrzebuja wielu, wielu lat, wiec nie przekreslaj ameryki tak szybko. Ameryka to najwiekszy rynek swiata i wedlug szacunkow ekonomistow Chiny maja szanse doscignac USA dopeiro w 2020 roku. Dodam jeszcze, ze Chiny swoja potege buduja na wyzysku obywateli, a taka polityka nie jest polityka dlugofalowa, wiec wszystko sie moze zdarzyc, od wojny domowej, po wyrownanie poziomow pomiedzy obywatelami (choc niestety to pierwsze chyba bardziej prawdopodobne).

Za wikipedia:

Z najnowszych prognoz wynika, że w 2010 roku Chiny będą drugą co do wielkości gospodarką Świata, a do roku 2050 staną się światową potęgą gospodarczą nr 1.

PS. Wydaje mi sie, ze naczytales sie onetu lub innych polskich portali, w ktorych z wielka ochota trabi sie o koncu Ameryki. A wiec mniej onetu, wiecej przemyslen i zdrowego rozsadku.

[bigguy]

nie czytam onetu

jak wedlug ciebie ameryka jest potega gospodarcza to mozesz dalej sobie tak myslec

wedlug mnie nie jest

wszyscy sie zaczynaja pozbywac dolarow, chyba nie wiesz o czym piszesz, chiny jak i inne kraje azjatyckie uciekaja z dolarem inwestujac w twarde aktywa

i zasoby naturalne, zobacz jaka wysoka jest konsumpcja zlota, ja bym ci radzil zrobic to samo ale zrobisz jak chcesz mnie to nie obchodzi,

w 2006 roku tez mowilem ludziom zeby nie kupowali nieruchomosci a jak juz maja to zeby wysprzedali bo wszystko zacznie leciec w dol, wiekszosc sie ze mnie smiala i mysleli ze stracilem rozum

hahahahaha dzis ja sie moge smiac z nich, szkoda ze nie widze ich min, dzis mowie uciekac z dolarem, inni sie smieja, zobaczymy kto sie bedzie smial w przyszlosci, ja osobiscie kase w dolarach usa mam ograniczona do minimum,

chiny juz przegonily usa pod wieloma wzgledami, pod jednym najwazniejszym - to oni maja najwiekszy kapital a usa ma najwiekszy dlug, przemysl samochodowy w chinach juz przegonil usa, tez kiedys pisali ze mialobyc dopiero w 2020, porownaj sobie infrastrukture w chinach a w usa i jej poziom rozwoju, konsumpcje wewnetrzna, technologie i nie tylko w chinach w calej azji.

i wcale nie jestem przeciwnikiem usa chcialbym zeby to sie zmienilo na lepsze choc jak narazie sie nie zapowiada

Bernanke bedzie dalej drukowal kase a Goldman Sachs bedzie dalej na drugim miejscu po Panu Bogu, kontrolujac ameryke i powoli zmierzajac do kontroli nad calym swiatem

[scmegan]

OHHHH BIG GUY ty moj forumowy pesymisto . Deklarujesz, ze nie masz nic do ameryki a za kazdym razem kiedy czytam twoje posty najzyczajniej ja negujesz. Zaprzeczasz sam sobie.

O tym, ze dolar przestanie byc swiatowa waluta, spekulowano juz we wczesnych latach 90 tych ( zanim nastapil boom internetowy ktory wyniosl GDP ameryki na swiatowe wyzyny).

W dzisiejszych czasach ameryka mocno dostala po garbie ale w dalszym ciagu jest swiatowa potega, ktora pozostawia wszystkie inne kraje daleko z tylu.

Dla porownania gdp USA 2009 = 14,266.201

gdp Chiny 2009= 4,757.743

Kolejne lata USA gdp 2014 = 17,419.352

Chiny gdp 2014 = 8,283.348

Tak jak chiny nie moga zyc bez ameryki, tak i ameryka nie moze zyc bez chin ( call it - dancing partners ). Jezeli stany zaprzestana kupowania chinskich produktow wszystkie chinskie fabryki, ktore powstaly na zyczenie usa najzwyczajniej upadna. Stany sa glownym odbiorcom chin, a chiny jeszcze przez wiele dlugich lat zostana tylko tania sila roboacza dla usa ( sad but true).

[Saka]

Dodam tylko, ze zaden kraj nie wyzbywa sie dolarow, a Chiny jedynie ograniczyly skup obligacji USA. Jezeli ktos by sprzedawal $ to bysmy to wszyscy zauwazyli, bo jego wartosc gwaltowanie by spadla, a jak narazie tego nie widac. Poza tym w jednym poscie piszesz, ze Ameryka nie jest juz potega, a w drugim ze zmierza do kontroli nad swiatem, chyba ze jestes zwolennikiem teorii spiskowych, ale o tym nie bede dyskutowal.

Jestem ciekaw na jakiej podstawie przewidziales nasz obecny kryzys, skoro wielu wybitnych ekonomistow tego nie zrobilo? Skad miales informacje na temat kredytow subprime, bo przeciez kryzys zaczal sie od bankow, a dopiero pozniej sie rozprzestrzenil na inne galezie gospodarki. Moze jestes jakims guru ekonomii, kto wie, USA od zawsze sciagalo wybitnych specjalistow, a forum jakby nie bylo jest anonimowe.

Co do cen zlota to ja bym raczej sprzedawal, gdy cena osiaga historyczne maksimum, bo jak wiadomo, w czasie kryzysu inwestorzy przerzucaja sie tak jak powiedziales na twarde aktywa, ale z kryzysu wychodzimy powoli, wiec i mozna powoli sie spodziewac spadkow cen zlota.

Naszej dyskusji nie ma sensu kontynuowac, bo ani ja nie przyznam, ze Ameryka nie jest juz potega gospodarcza, ani ty sie na to nie zgodzisz, skoro suche fakty cie nie przekonaly.

[bigguy]

saka przeczytaj mojego posta dokladnie - napisalem ze Goldman Sachs kontroluje ameryke i zmierza do kontroli swiata a nie ze ameryka zmierza dokontroli swiata

a przeciez Goldman Sachs to nie ameryka, moze amerykanska firma w ktorej garstka ludzi okrada amerykanskich obywateli na ich oczach, sami inwestuja w Azji na dlugo

bo wiedza ze tam jest przyszlosc ale oczywiscie pieniedzmi skradzionymi od zwyklych obywateli. Kto stworzyl miedzy innymi CDO's naciagajac z jednej strony ulice do inwestycji

w zobowiazania pochodzace z kredytow na nieruchomosci, z drugiej strony sprzedajac je krotko innym inwestorom z Wall Street, albo ubezpieczajac je w AIG bo wiedzieli ze wszystko poplynie i sciagna kase z ubezpieczenia i w ten oto sposob doprowadzili do upadku AIG, po czym sami by upadli gdyby nie Hank Paulson Sachs czy Timothy Geithner czy nawet Ben nie przyszli z pomoca

scmegan GDP stanow to 70 % konsupcji a GDP chin to produkcja - niedlugo konsumpcja w stanach sie skonczy bo stany sa splukane i wszystko siadzie

stany nie produkuja wystarczajaco, dlatego maja deficyt handlowy, sciagaja wszystko z Azji i placa za to pieniedzmi pozyczonymi od Azji albo nadukowanymi przez Bena

To ze chiny potrzebuja stany do sprzedazy swoich produktow pozostaje mitem , zobacz na wewnetrzna konsumpcje Chin

saka wielu specjalistow-ekonomistow przewidzialo kryzys i zalamianie rynku nieruchomosci - miedzy innymi pracownicy Goldmana ktorzy wlasnie poszli w przeciwna strone do ulicy, tylko ze tacy siedzieli cicho bo o to im chodzilo zeby sciagnac jak najwiecej kasy, a przeciez zeby oni zarobili to ktos innym musial stracic a dokladnie zmienili tor jakim szli w grudniu 2006. Nie mialem informacji konkretnych na temat kredytow subprime w 2006 roku ale widzialem ze kredyt byl za latwy w otrzymaniu i za niskie stopy procentowe bo Bush i Greenspan wpadli na pomysl ze kazdy zasluzyl sobie na wlasne cztery katy bez wzgledu na to kim jest i jakie ma dochody dlatego FED gwarantowal niskie stopy procentowe a banki udzielaly kredytow byle komu na ladne oczy, ludzie kupowali po kilka domow nie majac pracy i dochodow i wszyscy byli przekonani ze moga sie bogadzic lezac do gory brzuchem bo nieruchomosci procentuja na wartosci, wystarczy kupic wynajac troche potrzymac i odsprzedac z zyskiem, nawet jesli z wynajmow mieli negatywny cash flow to i tak bazowali na fakcie ze odsprzedadza za rok czy dwa za wieksza kase. A dlaczego cos mialoby wzrsonac na wartosci jezeli ma negatywny cash flow, nie ma czegos takiego ze nieruchomosci zawsze ida do gory na wartosci, dlatego z koncem 2006 i poczatkiem 2007 byl szczyt i ceny zaczely leciec w dol bo musialy i dalej beda leciec w dol choc wielu tych ekonomistow za dyche uwaza ze juz ceny osiagnely dno i teraz jest najlepszy cczas na zakup bo juz beda isc do gory. W takim razie niech sobie kupuja - powodzenia.