Skocz do zawartości

Alaska 2012


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Cześć, też myślę o pierwszym wyjeździe na ALASKĘ do rybek, i tu rodzi się pytanie. Na ile należy ufać postom mówiącym o coraz gorszych zbiorach? Ciężkiej pracy się nie boję, zależy mi bardziej na zarobionych pieniądzach niż na zwiedzaniu, chociaż sama w sobie przygoda też wydaję się być ciekawa. Pomóżcie może bardziej doświadczeni ALASKOWICZE. I wszyscy wyżej też jadący pierwszy raz, podzielcie się radą informacją.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak. Każdy sezon jest inny. Nikt nie zagwarantuje Ci pewnych zarobków. Wszystko zależy od ryb. Fakt jest taki, że jest coraz więcej fabryk, na czym poszczególne już istniejące fabryki tracą, ale według mnie wyjazdy cały czas się opłacają, nie mniej jednak mniej więcej po miesiącu pracy zwracają Ci się koszty, dopiero potem zarabiasz. Takie są realia.

Hej, w 2012 też zamierzam wyjechać z the Best Way na Alaskę (po raz pierwszy). Na razie jadę sama z Poznania i szukam chętnych do wyjazdu. Jakby co to piszcie:)

Zapisałaś się już na wyjazd? Do jakiej fabryki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, byłem na Alasce z The Best Way w 2008 r. Najpierw w fabryce PPT a potem Togiak i Kodiak. Jeśli chodzi o zarobki to w PPT w ciągu miesiąca zarobiłem ok 2800 $, na Togiaku pracowałem ponad 2 tygodnie po 16 godzin dziennie, a w ostatniej fabryce ,Kodiak, 12 godzin. Ogólnie wyjazd jest bardzo opłacalny bo do 1go września zarobiłem ponad 7 tys $ nie wydając praktycznie nic, bo pracodawcy zapewniali wyżywienie i nocleg. Jeśli chodzi o PPT to jest tam więcej studentów z Polski , lepsze warunki mieszkaniowe i miasteczko Naknek ( godzina drogi pieszo). Na Togiaku nie ma nic oprócz fabryki, słabe warunki mieszkaniowe ale można więcej zarobić. Ja dostałem też kontrakt na Kodiak - polecam wszystkim , piękne miasteczko i wyspa. Mi koszty wyjazdu zwróciły się po niecałych 3 tygodniach ale były też osoby które nie dostały drugiego kontraktu i musiały wracać do Anchorage żeby szukać pracy na własną rękę. Jeśli macie jakieś pytania - piszcie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc, bylem w 2011r wtrasznie slaby sezon byl, ledwo zarobilem na zwrot kosztów, ale ciesze sie, ze pojechalem bo warto bylo. W tym roku tez mam zamiar poleciec do usa ael juz mie na

Alaske tylko w cieplejsze strony. Pracowalem w Dilingham i Juneau jak kogos interesuja informacje na temat tych przetworni to podaje email. Fr4nek@o2.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, byłem na Alasce z The Best Way w 2008 r. Najpierw w fabryce PPT a potem Togiak i Kodiak. Jeśli chodzi o zarobki to w PPT w ciągu miesiąca zarobiłem ok 2800 $, na Togiaku pracowałem ponad 2 tygodnie po 16 godzin dziennie, a w ostatniej fabryce ,Kodiak, 12 godzin. Ogólnie wyjazd jest bardzo opłacalny bo do 1go września zarobiłem ponad 7 tys $ nie wydając praktycznie nic, bo pracodawcy zapewniali wyżywienie i nocleg. Jeśli chodzi o PPT to jest tam więcej studentów z Polski , lepsze warunki mieszkaniowe i miasteczko Naknek ( godzina drogi pieszo). Na Togiaku nie ma nic oprócz fabryki, słabe warunki mieszkaniowe ale można więcej zarobić. Ja dostałem też kontrakt na Kodiak - polecam wszystkim , piękne miasteczko i wyspa. Mi koszty wyjazdu zwróciły się po niecałych 3 tygodniach ale były też osoby które nie dostały drugiego kontraktu i musiały wracać do Anchorage żeby szukać pracy na własną rękę. Jeśli macie jakieś pytania - piszcie:)

Byłeś chyba ostatnim rokiem który miał propzycje kontraktów do innych fabryk. Niestety ja jeżdżę od 2009 roku i nikt kontraktów nie dostał. Wszyscy są odsyłani do Anchorage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...