Blogi O Życiu W Usa

[River]

http://stany.blog.pl/

Polecam....dosyc kontrowersyjny, ale bardzo dobry.....

Rzeczywiscie dosc ciekawy blog:)

[arnas]

Ja serdecznie polecam tegoż jegomościa :

http://www.youtube.com/user/shogun1978

Ogólnie pan ma taką duszę, że można by oglądać go bez przerwy. I widać, że kontaktowy z niego człowiek.

Wielki "saport" ma ode mnie!

[coldsauce]

Ja serdecznie polecam tegoż jegomościa :

http://www.youtube.com/user/shogun1978

Ogólnie pan ma taką duszę, że można by oglądać go bez przerwy. I widać, że kontaktowy z niego człowiek.

Wielki "saport" ma ode mnie!

Ja rowniez polecam.....ciekawie sie oglada...

[River]

A znacie blogi emigrantow ktorzy studiuja w USA i opisuja swoje wrazenia?

[bigguy]

Ja rowniez polecam.....ciekawie sie oglada...

tak jest popieram ja tez lubie ogladac Sebastiana ...

[Paulina_89]

A znacie blogi emigrantow ktorzy studiuja w USA i opisuja swoje wrazenia?

Też byłabym zainteresowana takim blogiem. Jak na razie znam tylko jeden, ale może już znasz:

http://czarnyelf.blogspot.com/

[River]

Też byłabym zainteresowana takim blogiem. Jak na razie znam tylko jeden, ale może już znasz:

http://czarnyelf.blogspot.com/

No znam bo to moj wlasny:)

Btw-bardzo trudno znalesc blogi polskich studentow w Usa.

[Paulina_89]

Haha Nie zauważyłam w podpisie Anyway, chętnie zaglądam - pisz częściej

[River]

Haha Nie zauważyłam w podpisie Anyway, chętnie zaglądam - pisz częściej

Dopiero teraz wstawilam podpis:)

Bede pisac czesciej.B lubie tez Twojego bloga.Ogolnie lubie blogi o zyciu a takich malo.Emigrantki najczesciej prowadza blogi modowe lub kosmetyczne.

[Paulina_89]

Ja czasami coś o kosmetykach naskrobię, ale nie jestem jakaś crazy about it. Po skończeniu tego, co mam w toaletce przechodze na naturalne/organiczne/mineralne i wtedy pojawi się coś więcej na ten temat na blogu. Zapisalam sie tez niedawno na subskrypcję Eco-Emi, ale nie wiem kiedy mnie dodają na listę, bo ponoć czeka się trzy miesiące, a chętnych jest sporo.

Był jeszcze jeden taki blog, który bardzo lubiłam - o roku w amerykanskim high school, niestety dziewczyna go usunęła, bo czytelnicy zaczeli za bardzo wchodzic z buciorami w jej zycie i zamiast zadawac pytania na temat roku szkolnego w USA, to zadawali pytania dotyczace jej zycia prywatnego, w szczegolnosci jej chlopaka.