adam1982 Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 siema, byłem na wakacjach w stanach - cztery miesiące. mieszkałem w jakimś domku, w maju było spoko, ale gdzieś tak pod koniec czerwca zaczęły się pojawiać jakieś dziwne ugryzienia, później na jakiś czas przestało i jak wyjeżdżaliśmy to z kumplami odkryliśmy, że w ścianie mieszkają jakieś dziwne robaki, które okazały się być pluskwami i nas upierdalać czasami w nocy, nie było ich jakoś szaleńczo dużo, w każdym razie jak wróciliśmy to wypraliśmy ciuchy w których chodziliśmy, nowych w sumie nie, no i myśleliśmy, że się to dziadostwo za nami nie zwlecze do polski a tu niespodzianka dzisiaj na tapecie w moim pokoju spotkałem pluskwę! wróciłem ponad dwa tygodnie temu czy jest jakiś sposób, żeby to cholerstwo się nie rozprzestrzeniło? czy jest możliwość, że była to tylko pojedyncza pluskwa? na wiki pisze, że one jaja składają jakoś w maju, czzerwcu i się wykluwają w miesiąc-dwa. jak nie.. to co ja mam do diaska robić?
lochraven Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 Oglądałem parę dni temu Shark Tank na ABC i tam byłī dwie laski które mają jakiś rewolucyjny produkt na pluskwy, mówiły, że sprzedają już w Wal-Mart i gdzieś tam jeszcze, podobno działa świetnie. Nie pamiętam nazwy, jak Ci zalezy to sprawdź sobie pierwszy odcinek Shark Tank z tego sezonu i tam będziesz miał.
adam1982 Napisano 17 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 17 Września 2012 tylko ja do polski to cholerstwo przywiozłem chyba
Nina7 Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 Moja koleżanka trafiła kiedyś w Trójmieście na mieszkanie (wynajmowała - choć krótko, wytrzymała dobę), w którym było pełno pluskiew. Spała tam tylko jedną noc, ale zdążyły ją strasznie pogryźć, dodatkowo chyba wystąpiła reakcja alergiczna, bo całe ręce miała w ugryzieniach, spuchnięte przez tydzień czy dwa. Oczywiście od razu zerwała umowę, całe mieszkanie musiała czyścić jakaś profesjonalna firma zajmująca się dezynsekcją (to chyba najpewniejszy sposó, a ona już w innym mieszkaniu prała wszystkie rzeczy, które choć chwilę miała w tym lokalu - pluskwy potrafią przenieść się do innego miejsca w ubraniach, walizkach, pościeli itp. Upewnij się, że faktycznie masz jakieś w domu, a jeśli tak to działaj, najlepiej chyba wezwać specjalistów. Przy okazji, jest strona, na której można sprawdzić motele/hotele itp. pod kątek obecności pluskiew oraz takie miejsca zgłaszać: http://bedbugregistry.com/ Może się przydać na przyszłość. Powodzenia!
Rademedes Napisano 17 Września 2012 Zgłoś Napisano 17 Września 2012 podobno ubrania trzeba wyprac i wysuszyc w suszarce, ale slyszalem tez, ze niektorzy poprostu wyrzucaja ubrania ja jak gdzies nocuje to sprawdzam materace i listy podlogowe ot takie uprzedzenie mam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.