mikun Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 A tu o tym że Polonia w USA też może sie przydać i o tym jakie prawo ma Texas i o tym jak amerykański sen przerodził sie w koszmar ... Polak przesiedział w Texasie ponad 15 lat bo...umył rękami 5 letnie dziecko które dostało krwawienia... USA: Polak spędził 15 lat w więzieniu za molestowanie pasierbicy. Dziś walczy o uniewinnienie Rafał Pietrzak za kratami spędził ponad 15 lat. A była to tylko połowa z 30 lat, które za "brutalne wykorzystanie seksualne pasierbicy" zasądził mu teksański sąd. Przedstawiony przez prokuraturę materiał dowodowy był do podważenia, ale adwokat Polaka popełnił masę błędów, a on sam nie znał angielskiego na tyle, by się bronić. Na wolność wyszedł dzięki determinacji amerykańskiej Polonii. - Mój amerykański sen zakończył się piekłem - kwituje dziś w rozmowie z Edwardem Miszczakiem z TVN. tutaj artykuł http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13494007,USA__Polak_spedzil_15_lat_w_wiezieniu_za_molestowanie.html na dole jest cały 40 minutowy reportaż który niedawno leciał w TVN http://www.tvn24.pl/siedzial-15-lat-jemu-sie-wydawalo-ze-bardzo-dobrze-mowi-po-angielsku,309428,s.html
ASKA4 Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 Czytalam wczoraj ta historie...jakos tak dziwnie uwierzyc, ze tylko przez to, ze mial inne nazwisko niz dziecko- bo nie byl biologicznym ojcem- wszystko zaczelo sie dla niego krecic w inna, ta koszmarna strone. http://www.rafalpietrzak.com/historia-tragedii-rafala-pietrzaka/ Inna sprawa, ze nie ma zadnego kontaktu ze swoim biologicznym dzieckiem, bo podobno jego partnerke zastraszono. No ale jak wygra te miliony, to i partnerka z dzieckiem sie pojawi...
gal Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 Jest to co prawda tylko jedna strona medalu, niemniej prawda jest, ze sluzby tzw obroncow dzieci (child protective srevices) to najwieksze k***y tak samo jak ci ktorzy bronia praw przeciw aborcji praw ochrony ziemi itd itp. Oni wszyscy zachowuja sie jak gestapo. Ich punkt patrzenia jest tylko jeden upieprzyc s*******na, no matter the cost.
mikun Napisano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2013 myslę, że tu 3 rzeczy miały znaczenie: 1. Texas. Oglądając debaty prezedenckie republikanów i gubernatora texasu Ricka Perry nie dziwię się że to sie wydarzyło w Texasie, tam musza mieszkac dziwni zakuci ludzie jak gubernator który chyba wszystkich w całych USA irytuje poza texasem 2. latynosi. Każdy inny normalny człowiek tak jak matka czy ta córka która jest juz dorosła nie spałby po nocach po takim czyms i walczyłby o uwolnienie niewinnego człowieka który jest gwałcony dzień w dzień w wiezieniu ale nie leniwy latynos. taka kultura. Prosze mi pokazać do czego doszli latynosi z południowej ameryki przez wieki ? do niczego niestety...własnie przez taka postawę... 3. jak pisał gal organizacje. dla nich się liczy jedno żeby dostawac kase, a zeby ją dostawac musza byc wyniki i sukcesy a żeby był sukces to trzeba upie****ć człowieka a prawda jest nie ważna.
gal Napisano 4 Marca 2013 Zgłoś Napisano 4 Marca 2013 myslę, że tu 3 rzeczy miały znaczenie: 1. Texas. Oglądając debaty prezedenckie republikanów i gubernatora texasu Ricka Perry nie dziwię się że to sie wydarzyło w Texasie, tam musza mieszkac dziwni zakuci ludzie jak gubernator który chyba wszystkich w całych USA irytuje poza texasem Chcialbys wiedziec o takich samych zdarzeniach i dzialaniach "sluzb" w stanie i miescie NY. Znam ludzi, ktorzy dali sie poniesc fantazji tzw "pomocy od rzadu" w kwestii maz pije zona podala go o naduzycie i wszelkie tego konsekwencje. Nie chcesz wiedziec wierz mi co przechodza, takie akcje sa tylko dla totalnych "mentali"
mikun Napisano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2013 domyslam sie gal ze w sumie w innym stanie mogłoby byc podobnie...pewnie tam zakutych łbów nie brakuje...zreszta ja nie wierze w żadne organizacje czy to rządowe czy pozarządowe... w sumie bohaterką tej sprawy jest polka mieszkająca w Chicago i ona sama pomagała + ten konsul ale nie żadna organizacja polonijna....organizacja to może tylko przyjąc od ciebie dotację i zorganizowac bal polonijny to wszystko... Ten gosc powinien po prostu znalesc jakiegos prawnika umowić sie z nim na success fee 50% zeby tamten miał motywacje i złapac za jaja te organizacje niech płaca, ale domyślam się ze sprawa jest arcytrudna
ASKA4 Napisano 6 Marca 2013 Zgłoś Napisano 6 Marca 2013 Chcialbys wiedziec o takich samych zdarzeniach i dzialaniach "sluzb" w stanie i miescie NY. i tu polecam swietna ksiazke "Rok nie wyrok" Piotra Milewskiego. Ksiazka bardzo niepoprawna politycznie! Sztuka miala byc, zeby statystyke poprawic i sztuka byla odhaczona.
gal Napisano 6 Marca 2013 Zgłoś Napisano 6 Marca 2013 domyslam sie gal ze w sumie w innym stanie mogłoby byc podobnie...pewnie tam zakutych łbów nie brakuje...zreszta ja nie wierze w żadne organizacje czy to rządowe czy pozarządowe... w sumie bohaterką tej sprawy jest polka mieszkająca w Chicago i ona sama pomagała + ten konsul ale nie żadna organizacja polonijna....organizacja to może tylko przyjąc od ciebie dotację i zorganizowac bal polonijny to wszystko... Ten gosc powinien po prostu znalesc jakiegos prawnika umowić sie z nim na success fee 50% zeby tamten miał motywacje i złapac za jaja te organizacje niech płaca, ale domyślam się ze sprawa jest arcytrudna Moze sie zdziwisz ale Texas jest jedynum stanem w USA gdzie jeszcze rodzic moze dac dziecku klapsa na tylek, nigdzie indziej w Stanach tego nie wolno robic. W calej EU nie mozna dzieciom dac dmuchac balonow jesli maja mniej niz 12 lat i nie ma nadzoru doroslego, zyjemy w totalnej zapasci zdroworozsadkowej. W miescie NY nie wolno jest dziecku wejsc na drzewo pod kara mandatu a nawet aresztu. Przyklady idiotyzmow mozna mnozyc. Jest to swiat w jakim zyjemy a bedzie za chwile jeszcze gorzej.
ASKA4 Napisano 6 Marca 2013 Zgłoś Napisano 6 Marca 2013 W miescie NY nie wolno jest dziecku wejsc na drzewo pod kara mandatu a nawet aresztu. No jeszcze to drzewo zrozumiem, ale wyobrazcie sobie ze w NY jest zakaz jedzenia paczkow na placu zabaw! Jakis czas temu czytalam artkul o takich absurdach, ale ten szczegolnie zapadl w pamieci. Z kolei w Europie, ale tu juz nie pamietam panstwa, dzieci do ktoregos roku maja zakaz dmuchania swieczek na torcie urodzinowym
mikun Napisano 7 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 7 Marca 2013 Moze sie zdziwisz ale Texas jest jedynum stanem w USA gdzie jeszcze rodzic moze dac dziecku klapsa na tylek, nigdzie indziej w Stanach tego nie wolno robic. W calej EU nie mozna dzieciom dac dmuchac balonow jesli maja mniej niz 12 lat i nie ma nadzoru doroslego, zyjemy w totalnej zapasci zdroworozsadkowej. W miescie NY nie wolno jest dziecku wejsc na drzewo pod kara mandatu a nawet aresztu. Przyklady idiotyzmow mozna mnozyc. Jest to swiat w jakim zyjemy a bedzie za chwile jeszcze gorzej. tu w tym filmiku kolonko wymienia juz liste idiotyzmów, nie wiedziałem że w Fort Le, NJ nie mozna isc ulicą i pisac smsów bo dostanie sie mandat - to w trosce o nasze zdrowie bo można wpaśc do fontanny i się utopić :) dobrze ze jeszcze wolno pisac cos na tym forum
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.