Skocz do zawartości

Jaka Szansa Na Wizę - Z Waszego Doświadczenia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wszystkich mam dość popularne pytanie a więc jaka szansa jest na wizę turystyczną dla ucznia (17 lat) technikum informatycznego. Chodzi mi tutaj o wasze doświadczenia czyli jakie efekty były rozmowy z konsulem. Dodam, że posiadam wizę do 8 maja 2013 r ale chciałbym jechać na wakacje a więc potrzebuję nowej wizy gdyż ta już wygaśnie. Ostatnie wakacje czyli w roku 2008 nie przedłużyłem pobytu jaki został mi wbity na lotnisku. Mam rodzinę w USA dziadka, babcie i wujka którzy posiadają green-card.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też w podobnej sytuacji do Ciebie kiedyś starałem sie o wizę i bez problemu dostałem, chociąz tylko na 2 lata, nie masz żadnych występków, tylko śmiało mów o planach na przyszłość, jakieś studia, już upatrzony kierunek, tak żeby widzieli, że to twój cel na najbliższy czas i będzie dobrze, tak mnie się zdaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak miałem wizę, i powróciłem nawet przed czasem wbitym na lotnisku w Chicago czyli nie przekroczyłem czasu pobytu i oczywiście nic nie przeskrobałem na terenie USA jak i na terenie Polski.

Trochę się denerwuję bo to moja pierwsza taka wizyta dlatego, że ostatnio moja mama była za mnie a teraz to ja również muszę się wstawić, jak to wygląda w Krakowie podchodzi się do jakiegoś okienka czy coś i jak ogólnie przebiega rozmowa chodzi mi o świeże informacje z tego roku bo co chwilę się to zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak miałem wizę, i powróciłem nawet przed czasem wbitym na lotnisku w Chicago czyli nie przekroczyłem czasu pobytu i oczywiście nic nie przeskrobałem na terenie USA jak i na terenie Polski.

Trochę się denerwuję bo to moja pierwsza taka wizyta dlatego, że ostatnio moja mama była za mnie a teraz to ja również muszę się wstawić, jak to wygląda w Krakowie podchodzi się do jakiegoś okienka czy coś i jak ogólnie przebiega rozmowa chodzi mi o świeże informacje z tego roku bo co chwilę się to zmienia.

nie ma czym, chyba, że zimnem na dworze ;) byłam tydzień temu dokładnie, najpierw czekasz na zewnątrz aż wyjdzie dwóch dżentelmenów z kartkami i numerkami, jak wreszcie dostaniesz numerek ustawiasz się po wywołaniu osób z numerkami tuż przed drzwiami i siwy jegomość wpuszcza po parę osób - najpierw kontrola bezpieczeństwa, coś jak na lotnisku i po tym idziesz schodkami na górę - tam czekasz aż dwie niewiasty zaczną czytać Twoje imię, podchodzisz do stanowiska, podajesz odpowiednio łapki z paluchami do skanowania odcisków, ew. dajesz jeszcze jakieś dokumenty - ja dawałam i20 to pani gdzieś uciekła, wróciła z pieczątką ale z tego co widziałam reszta ludzi, którzy zapewne na turystyczną szli nic nie podawali. w każdym razie jak zeskanują paluchy klikasz sobie na numerek i przechodzisz do pokoiku z telewizorkiem i czekasz na swoją kolej - numerek pojawi się wraz z innym numerem będącym stanowiskiem do którego podchodzisz i... zaczyna się zabawa :) w poniedziałek byłam w piątek koniec końców była wiza do odbioru - tu od razu móię, że w razie czego tracking wariuje i nie panikuj jak ja, mi z Krakowa do Legnicy paszport jechał... i nagle 'wrócił' do Krakowa, a jednak to był jedynie błąd jakiś :)

powodzenia, nie stresuj się tylko uśmiech :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...