Skocz do zawartości

Jakie Sa Mozliwosci Emigracji Do Usa ?


DEMichalek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam jedzenie starsze w lodówce niż dwa miesiące. Może powinienem się jej (bo to sałatka) oświadczyć. ;)

A ta sałatka nie zaczęła już żyć swoim życiem? ;)

Różne przypadki się zdarzają. Widocznie taka z Ciebie super dziewczyna. :)

oj tam, oj tam :lol:

Słyszałem po dwóch tygodniach od Amerykanek słowo ślub (luźno rzucone, ale u mnie to ban natychmiastowy ;>).

A moj maz twierdzil z kolei, ze jak by Amerykance rzucil slowo 'slub' po dwoch miesiacach, to by uciekla gdzie pieprz rosnie. :D Moze to one chca miec nad tym kontrole? ;)

Moja obecna dziewczyna wytrzymała kilka miesięcy, ale teraz to raz w tygodniu słyszę, więc jest szansa i dla DEMichalka. :)

Moj byly mial alergie na slowo slub nawet kiedy poraz pierwszy rzucilam to slowo po 1.5 czy 2 latach, a to chyba juz bardziej odpowiedni czas, zeby zaczac sobie chociazby gdybac? ;) Ale dla niego chyba slowo "zona" bylo okresleniem pejoratywnym. heh ;)

Z tego co mowisz, to moze Michalek ma szanse, ale skoro do USA i tak chce sie wybrac to moze by zagadal do jakiejs Amerykanki online? wtedy beda sie "znali" dluzej ;)

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Dobry pomysl Paulinko :)

Zobaczymy jak bedzie, na razie pracuje i nie zapowiada sie na chwile wolnosci :) Tyle co przyjsc, wypic piwko i spac by z rana znow leciec do roboty...

Koniec hydeparku czy dalej gawedzimy o dupie maryny ?

Napisano

Szczerze to mi się nie podoba sam z siebie pomysł na zaaranżowane małżeństwo dla obywatelstwa/GC. No ale w sumie skoro już w DE pracujesz i dość dobrze zarabiasz, a coś cię do USA jednak nadal ciągnie, to raczej nie chcesz wyjechać z tego z powodów finansowych. A jak czujesz jakiś pociąg do USA ich kultury to przecież jest w miarę naturalne, że może cię ciągnoć do Amerykanek. Jedyne co ci radzę to jedź tam, zobacz jak jest. Dziewczyny nie szukaj na siłę. Zwiąż się z kimś z miłości a nie dla papierów. Bo potem mogą być problemy. Ona się rozmyśli, albo będzie coś od ciebie chciała (faktycznie zakocha się/psychopatka/twoja kasa się jej spodoba) i cię udupi (siebie zresztą też). Ludzie mają czasem różne odchyły. Albo ty uznasz, że źle trafiłeś i będziesz się męczył. Jak już to bym tak przynajmniej tak szczerze "kombinował", bo tak to jeszcze sobie i innym życie zniszczysz.

Napisano

Mila i sensowna odpowiedz ;)

Fakt, nie zarabiam zle i tutaj jestem dobrze ustawiony mogac spokojnie budowac dom .. Ale ja nie lubie swojej pracy, nie lubie polski ani niemiec by mieszkac w tych krajach na stale..

Od zawsze chcialem mieszkac w stanach i dlatego caly czas robie cos by sie tam znalezc ( z polskimi zarobkami to i na poloneza bym nie zarobil.. )

Bedzie czas, beda mozliwosci a jak wspominalem pojade i zobacze :)

Milego poniedzialku... Dziwne, ale mam wolne :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...