Internship - Szereg Pytań

[Paweł Janda]

Witam wszystkich userów,

W przyszłym roku jestem przez uczelnię zobligowany do podjęcia półrocznego stażu zagranicznego (mówimy o okresie wrzesień 2014 - luty 2015) i mój pierwszy wybór padł na USA (konkretniej Nowy Jork). W związku z toną papierkowej roboty jaka mnie czeka mam szereg pytań, na które mam nadzieję, niektórzy będą w stanie udzielić odpowiedzi. Teoretycznie do stażu został mi rok, ale wolałbym zabrać się za to jak najwcześniej. A więc:

- pośrednik: z tego co zdążyłem się zorientować pośrednicy pobierają średnio opłatę między $1000 a $2000, zależnie od zakresu czynności, koszty te uwzględniają znalezienie sponsora pod DS-2019, uzyskanie SSN, ubezpieczenia zdrowotnego oraz pomocy przy znalezieniu samego stażu. Pytanie brzmi: czy można pośrednika ominąć by realnie obniżyć koszty? Właściwie potrzebuję jedynie sponsora pod DS-2019, resztę jestem w stanie załatwić sobie sam, bądź przez znajomych/znajome firmy w Nowym Jorku, bądź samemu podczas kolejnego pobytu (luty 2014).

- wymagania finansowe: jeżeli internship będzie niepłatny (co w USA podobno jest normą) istnieją wymagania finansowe jakie aplikant musi spełnić? Wiem, że chcąc ukończyć semestr w USA uczelnia/konsulat/DoS wymaga posiadania środków równych lub wyższych niż $9000. Osobiście takich środków nie posiadam, natomiast przez cały staż będę otrzymywał miesięczny przychód wysokości około $1800 + jednorazowy dodatek wysokości niespełna $400 przy czym warto zaznaczyć, iż koszty zakwaterowania będę miał śmiesznie niskie (będę zwyczajnie ok. $100/miesiąc odpadał przyjacielowi).

- czy w momencie uzyskania wizy J-1 moja wiza B-2 zostanie anulowana?

Pozdrawiam

[c4r0]

1. Pośrednik nie musi załatwiać wszystkiego. Może załatwić tylko DS-2019 i ewentualnie ubezpieczenie, ale co do tego też możesz się pewnie dogadać. SSN nie załatwia chyba sponsor tylko załatwiasz sam, jedną wizytą w urzędzie po przyjeździe do USA...

2. O ile pamiętam trzeba jakoś udowodnić że będzie się miało kasę na życie. To chyba jest wpisane w "training planie" - jak będzie pensja to pracodawca ją tam wpisze i jest OK, a jak nie będzie pensji lub będzie za niska to nie wiem co się robi. Ale o ile pamiętam patrzą na to w ambasadzie.

3. Wiza B-2 nie będzie anulowana.

[mic22]

Podepnę się z pytaniem na które nie znalazłem odpowiedzi. Czy można się starać o internship będąc w trakcie studiów niestacjonarnych (zaocznych) czy tylko po studiach? Czy można przerwać studia urlopem w celu wyjazdu na staż?

[c4r0]

Ja przerwałem studia urlopem, ale były to studia dzienne. Nie wiem jak z zaocznymi.

[mic22]

Ja przerwałem studia urlopem, ale były to studia dzienne. Nie wiem jak z zaocznymi.

Dzienne i zaoczne traktują tak samo czyli jako full-time, a przynajmniej tak było w zeszłym roku kiedy się starałem o wizę.

Okay, w takim razie mogę prosić o więcej szczegółów jak to sie odbywało? Uzyskałem informację, że nie można otrzymać J-1 podczas urlopu. Wymagany jest status studenta (na urlopie nadal obowiązuje) oraz... wpisy w indeksie z bieżącego semestru. Dodatkowo, J-1 można dostać tylko na okres który nie koliduje z planem studiów. Jak to pogodziłeś?

Jedyne sytuacje jakie sobie wyobrażam to:

W moim przypadku podczas semestru 4 chciałbym aplikować o wizę i złożyć indeks z wpisami semestru 3. Jako że po semestrze 4 następuje 5 mogę otrzymać na okres lipiec-wrzesień. Nawet gdybym wziął urlop po otrzymaniu wizy do i tak mam na 3 miesięce więc kompletnie bez sensu

Druga opcja to przy składaniu aplikacji podczas 4 semestru poinformować ich, że w kolejnym roku akademickim będę na urlopie i wtedy dostać na dłużej. (?)

Trzecia opcja ze składaniem podania będąc na urlopie nie wchodzi w grę bo i tak odrzucą ale za wizytę w konsulacie skasują

[c4r0]

W sumie to jak byłem na rozmowie o wizę to nawet nie zdawałem sobie sprawy, że urlop może być problemem. Na internship jechałem po 4 roku studiów (studiowałem jeszcze trybem jednolitym). Do ambasady chyba wziąłem indeks z zaliczonym 4. rokiem, list od firmy z zaproszeniem na internship, oraz zaakceptowane przez dziekana podanie o urlop na rok (oczywiście powód urlopu to internship, bez żadnych ściem). Nie przypominam sobie żeby chcieli oglądać te papiery w ambasadzie. Inna sprawa że to było w 2010 i mogły nastąpić jakieś zmiany w zasadach J-1 od tamtego czasu.