barbek82 Napisano 5 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2013 Ja nic nie pisalem. Moze kilka stron mialem, zeby zaliczyc seminarium. Nie obchodzilo w dziekanacie w jakims stanie jest moja praca. W sumie to dobrze, ze sie nie meczylem bo nie wrocilem do Polski. Najlepiej idz do dziekanatu i sie wszystkiego tam dowiesz. U nas byl to glosny temat bo bylo to w 2004 kiedy duzo studentow latalo na W&T wiec w dziekanacie dobrze wiedzieli co robic.
Mande Napisano 16 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 16 Grudnia 2013 Dziekan się zgodził ,udało się . Więc jazda z tematem !
Saka Napisano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 25 Grudnia 2013 Lecialem juz z tym papierkiem bo wiedzialem, ze moga o to prosic. W sumie to kilka osob ode mnie lecialo I wszyscy przekladali obrone. w&t jest dla studentow jezeli sie obronisz to zakonczyles studia. Ja przekladalem obrone licecjata, Mimi, ze bylem juz zapisany na uzupelniajace. W 2009 roku lecialem po raz 4 czy 5 na worka i bylem juz magistrem od kilku dni, konsul nawet mi pogratulowal i zyczyl udanych wakacji
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.