Skocz do zawartości

Wiza Turystyczna


anialiberacka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

" Właściwie to, gwoli ścisłości, powinniśmy mówić o promesie wizowej, którą otrzymujesz w amerykańskiej placówce dyplomatycznej w swoim kraju, wizę sensu stricto dostaniesz (lub nie!) dopiero na lotnisku w USA. Promesa jedynie poświadcza, iż złożyłeś aplikację wizową w ambasadzie bądź konsulacie i że pracownik tychże instytucji uznał Cię za osobę mogącą wjechać do Stanów. Nie dalej jednak niż do tzw. port of entry, to dopiero tam Urzędnik Imigracyjny decyduje o tym czy pozwolić Ci na przebywanie na terenie USA. To także On rozstrzyga o długości Twojego pobytu, nawet jeśli promesę wizową masz wystawioną na 10 lat. Często ludzie mylą te pojęcia i myślą o możliwości 10-letniego pobytu w Ameryce. Nic bardziej błędnego, ważność promesy pokazuje jedynie do kiedy możesz podjąć próbę wjazdu na teren USA. Nawet ostatniego dnia, ale nie później!"

tylko nie komentuj, że się nie znają buahhahaha

No to wyjaśniliśmy sobie co to promesa i kiedy jest wiza, a i jakim jesteś matołem. Zostaje sprawa pracy na turystycznej tutaj już nie pomogę :))).

Tutaj link, poczytaj trochę zanim zadasz pytanie

http://usa.info.pl/wizy.php

Napisano

" Właściwie to, gwoli ścisłości, powinniśmy mówić o promesie wizowej, którą otrzymujesz w amerykańskiej placówce dyplomatycznej w swoim kraju, wizę sensu stricto dostaniesz (lub nie!) dopiero na lotnisku w USA. Promesa jedynie poświadcza, iż złożyłeś aplikację wizową w ambasadzie bądź konsulacie i że pracownik tychże instytucji uznał Cię za osobę mogącą wjechać do Stanów. Nie dalej jednak niż do tzw. port of entry, to dopiero tam Urzędnik Imigracyjny decyduje o tym czy pozwolić Ci na przebywanie na terenie USA. To także On rozstrzyga o długości Twojego pobytu, nawet jeśli promesę wizową masz wystawioną na 10 lat. Często ludzie mylą te pojęcia i myślą o możliwości 10-letniego pobytu w Ameryce. Nic bardziej błędnego, ważność promesy pokazuje jedynie do kiedy możesz podjąć próbę wjazdu na teren USA. Nawet ostatniego dnia, ale nie później!"

tylko nie komentuj, że się nie znają buahhahaha

No to wyjaśniliśmy sobie co to promesa i kiedy jest wiza, a i jakim jesteś matołem. Zostaje sprawa pracy na turystycznej tutaj już nie pomogę :))).

Tutaj link, poczytaj trochę zanim zadasz pytanie

http://usa.info.pl/wizy.php

znam doskonale wszytskie procedury dot wiz , bo moj wujek pracuje w ambasadzie- zaznaczylam na starcie iz nie trzeba mi niczego odnosnie wiz tlumaczyc,a ty dalej brniesz w swoje obrazajac ludzi---przeciez ja nie pytam jak dostac wize!!!!!!!!!!temat na forum dot czegos innego, a to co zacytowales mnie wogoel nie obchodzi bo o tym wiem:) ale niektorym trzeba powatarzac parokrotnie , ehhh:/

Napisano

No to się naucz, bo dalej myślisz, że wizę dostaje się w konsulacie. Jak mówię,że pewna wiza to w ing np to nie wierzysz :)).

a cytat jest do tych twoich bzdur czyli " wiza to nie promesa:P promesa to jest to pozwolenie ktore sie doatje na lotnisku przy wbiciu pieczatki.. "

dalej uważasz, że promesa jest na lotnisku?? Jak tak, to czytaj cytat do bólu, aż zrozumiesz. Napisałem promesa wizowa ale pewnie tego też nie zrouzmiesz, a co ja tam mogę wiedzieć. Nigdzie nie byłem a i tylko 6 lat na forum , gdzie tam mogę się równać z twoja obecnością i przede wszystkim wiedzą o wizach, podrózach po usa itd. Szara masa, wybacz:))))

Napisano

No to się naucz, bo dalej myślisz, że wizę dostaje się w konsulacie. Jak mówię,że pewna wiza to w ing np to nie wierzysz :)).

a cytat jest do tych twoich bzdur czyli " wiza to nie promesa:P promesa to jest to pozwolenie ktore sie doatje na lotnisku przy wbiciu pieczatki.. "

dalej uważasz, że promesa jest na lotnisku?? Jak tak, to czytaj cytat do bólu, aż zrozumiesz. Napisałem promesa wizowa ale pewnie tego też nie zrouzmiesz, a co ja tam mogę wiedzieć. Nigdzie nie byłem a i tylko 6 lat na forum , gdzie tam mogę się równać z twoja obecnością i przede wszystkim wiedzą o wizach, podrózach po usa itd. Szara masa, wybacz:))))

Napisano

No to się naucz, bo dalej myślisz, że wizę dostaje się w konsulacie. Jak mówię,że pewna wiza to w ing np to nie wierzysz :)).

a cytat jest do tych twoich bzdur czyli " wiza to nie promesa:P promesa to jest to pozwolenie ktore sie doatje na lotnisku przy wbiciu pieczatki.. "

dalej uważasz, że promesa jest na lotnisku?? Jak tak, to czytaj cytat do bólu, aż zrozumiesz. Napisałem promesa wizowa ale pewnie tego też nie zrouzmiesz, a co ja tam mogę wiedzieć. Nigdzie nie byłem a i tylko 6 lat na forum , gdzie tam mogę się równać z twoja obecnością i przede wszystkim wiedzą o wizach, podrózach po usa itd. Szara masa, wybacz:))))

nie moja wina ze jestes niedowartosioany i sam siebie obrazasz,,,,,,to co pisalam odnosnie promoesy to bylo skrotowo, ale nie zakmulaes-chodzilo o to zeby dac ci do zrozumienia ze wiem co to wiza co to promesa co znaczy piecztka na lotniksu itp, ale jak moge rozmwaiac na takie tematy powaznie z osoba ktora mi pisze ze bedac na wizie tursytycznej moge pracowac 6 miechow legalnie. a potem pisze ze wize dostaje sie na lotnisku a orientujac sie ze to blad rzuca jakimis cytatami. zadaj sobie jedno podstawowe pytanie: po co sie wypowiadasz jak zielonego pojecia nie masz o wizach itp, szukasz potem czegos na necie zeby sie dowartosciowac. w jakim celu? spaililes sie piszac ze na turystycznej moge 6 miechow legalnie pracowac,czego Ty ode mnie chlopie oczekujesz?powaznej gadki?? idz lepiej poczytaj ksiazke i nie marnuj mojego czasu..

Napisano

Matoł:) z tymi 6-miesiącami i 10 letnia promesą było napisane w " " ale matoły nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Wyśmiałem cie tym a ty to na poważnie , widać student:))) taki nowoczesny. Kiedyś studentowi jak zadali do nauczenia wszystkich z książki telefonicznej odpowiedział "po co?" a teraz taki jak ty odpowiada " na kiedy?" bauhahah i jak tu z takim "czymś" poważnie rozmawiać. Dlatego piszę (wyjaśniam bo nie rozumiesz) pracuj na turystycznej, głupie jesteś to może uwierzą hehe

Napisano

Matoł :) z tymi 6-miesiącami i 10 letnia promesą było napisane w " " ale matoły nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Wyśmiałem cie tym a ty to na poważnie , widać student:))) taki nowoczesny. Kiedyś studentowi jak zadali do nauczenia wszystkich z książki telefonicznej odpowiedział "po co?" a teraz taki jak ty odpowiada " na kiedy?" bauhahah i jak tu z takim "czymś" poważnie rozmawiać...

dowartosciowany :P ?

dowartosciowany :P ?

dodam ze nigdzie nie napisalam ze studia mam ukonczone :D ps. czytaj ze zrozumieniem :P

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...