kawonnd Napisano 26 Marca 2014 Autor Zgłoś Napisano 26 Marca 2014 Moja Corolla jest z 96 i "Niemiec płakał jak sprzedawał". Jak tylko burknąłem, ze chcę sprzedać, miałem kogoś na głowie, żeby to jego wybrać. Do dziś trzymam ten samochód i jeżdżę nim więcej niż dużo nowszym civikiem. Pomimo wieku samochód jest niezawodny. Odpali nawet jak stal przez kilka tygodni w zimie jak jestem w Polsce. Moim zdaniem nie wszystkie samochody trzymają cenę. Ford Focus, Dodge Neon kilkuletnie chodziły za półdarmo jak chciałem wymienić na inny. A tak na marginesie za dwa kafle to nic z sensem nie kupisz. Moja Corolla ma cenę wywoławczą $2000. Musisz, wydaje mi się, podnieść pułap do co najmniej $3K i uderzać w samochody $3.5-3.8K i targować się. Zobacz w KBB jaka jest sensowna cena za dany samochód z danym przebiegiem i danym stanie. Tak przeglądałem i właśnie doszedłem do podobnych wniosków. Neony zazwyczaj najtaniej stoją. Ale 2k $ to minimum za co można coś kupić. Dziwi mnie to o tyle, że samochody nowe w USA są relatywnie tanie (w porównaniu z Europą) natomiast ceny używek to kosmos! Spróbuj komuś sprzedać za 6k PLN furę z 96
KaeR Napisano 26 Marca 2014 Zgłoś Napisano 26 Marca 2014 Tak przeglądałem i właśnie doszedłem do podobnych wniosków. Neony zazwyczaj najtaniej stoją. Ale 2k $ to minimum za co można coś kupić. Dziwi mnie to o tyle, że samochody nowe w USA są relatywnie tanie (w porównaniu z Europą) natomiast ceny używek to kosmos! Spróbuj komuś sprzedać za 6k PLN furę z 96 No coz. To nie Polska. Nie ma co porownywac. W ogole to ceny liniowo z czasem nie spadaja. Jak jestes na miejscu i znasz kogos, kto musi wyjechac i na szybko sprzedaje samochod to mozesz wtedy cos wyhaczyc. Jedziesz na uniwerek. Moze jakis profesor lub student bedzie cos sprzedawal. Oni sie musza szybko przeniesc, wiec czesto mozna okazje zlapac. Zeby kupic za 2K bedziesz sie musial najezdzic, bo nawet jak na zdjeciach beda dobrze wygladaly, to w rzeczywistosci beda rzechy. Nie ma mowy, zeby ktos sprzedal dobrze utrzymany samochod za 2K... Poza tym jak cos przetrwalo do dzis z 96 w USA, to za dwa lata bedzie sie jako antyk kwalifikowal.
Cerise nomade Napisano 27 Marca 2014 Zgłoś Napisano 27 Marca 2014 Dzięki za stronę. Chodziło mi bardziej o opcje "Furnished Available" w kompleksach i o stawki obowiązujące za taką opcje. cena wynajmu zalezy od absolutnie wszystkiego, a w szczegolnosci okolicy. Ja Ci moge podac stawki jakie obowiazuje u nas w Austin, w Texasie, ale co Ci z tego jak ty jedziesz gdzies do Tenesse? Furnished available beda zazwyczaj kwatery studenckie, inne kompleksy na pytania o meble zasugeruja Ci wlasnie taka firme jak na przyklad Cort. W neiktorych miastach, gdzie jest spory popyt, mozna korzystac z uslug apartment locators- pomagaja Ci znalezc mieszkanie ktore spelnialo by Twoje wymagania; Ty nic za to nie placisz, a oni zarabiaja na prowizji. Nie wiem gdzie jedziesz, ale tu masz strone z nashville:http://nashvilleapartmentlocator.com/ I jeszcze jedno, teraz mozesz sobie przegladac i znalezc miejsce ktore Ci sie podoba natomiast konkretami bedziesz mogl sie zajac pradopodobnie na miesiac, dwa przed przylotem bo zaden kompleks raczej nie bedzie mial w tej chwili dostepnosci na listopad, zazwyczaj pracuje sie w systemie 30 lub 60 dniowym.
paradoox Napisano 27 Marca 2014 Zgłoś Napisano 27 Marca 2014 cena wynajmu zalezy od absolutnie wszystkiego, a w szczegolnosci okolicy. Ja Ci moge podac stawki jakie obowiazuje u nas w Austin, w Texasie, ale co Ci z tego jak ty jedziesz gdzies do Tenesse? Furnished available beda zazwyczaj kwatery studenckie, inne kompleksy na pytania o meble zasugeruja Ci wlasnie taka firme jak na przyklad Cort. W neiktorych miastach, gdzie jest spory popyt, mozna korzystac z uslug apartment locators- pomagaja Ci znalezc mieszkanie ktore spelnialo by Twoje wymagania; Ty nic za to nie placisz, a oni zarabiaja na prowizji. Nie wiem gdzie jedziesz, ale tu masz strone z nashville:http://nashvilleapartmentlocator.com/ I jeszcze jedno, teraz mozesz sobie przegladac i znalezc miejsce ktore Ci sie podoba natomiast konkretami bedziesz mogl sie zajac pradopodobnie na miesiac, dwa przed przylotem bo zaden kompleks raczej nie bedzie mial w tej chwili dostepnosci na listopad, zazwyczaj pracuje sie w systemie 30 lub 60 dniowym. Dobrze wiedzieć. Dzięki za rady. Właściwie to podpiąłem się bezczelnie pod temat kawonnd`a i mam nadzieje, że nie ma nic przeciwko. Wychodzi na to że muszę trochę skorygować planowane wydatki na start ;/ btw. Planuje osiedlić się w New Jersey.
KaeR Napisano 27 Marca 2014 Zgłoś Napisano 27 Marca 2014 Dodam ondosnie tych terminow 30 i 60 dniowych. Bywa i nawet 90 jak u mnie, ale czasem sa mieszkania, ze nie znalezli jeszcze nikogo pomimo, ze ktos sie juz z tego mieszkania wyprowadzil. Cena potrafi byc wtedy nizsza. Do mnie potrafia zadzwonic, bo szukam mieszkania w zupelnie innym miescie, i powiedziec "wpadaj bo wlasnie ceny na 2 bdrm spadly" (czyt. nie mamy lokatorow puscimy ci apartament taniej). Ceny potrafia sie zmieniac z tygodnia na tydzien w goracych miejscach w zaleznosci od popytu. Patrzac na znajomych co przenosili sie w ramach USA w zupelnie inne miesce lub do USA na pracowniczych, to w wiekszosci siedzieli na poczatku w hotelu i po tygodniu, dwoch sie prznosili. Background check rzeczywiscie zajmuje kilka dni, wiec nawet z tego powodu hotel moze byc potrzebny.
Gość miqhs Napisano 27 Marca 2014 Zgłoś Napisano 27 Marca 2014 cena wynajmu zalezy od absolutnie wszystkiego, a w szczegolnosci okolicy. Ja Ci moge podac stawki jakie obowiazuje u nas w Austin, w Texasie, ale co Ci z tego jak ty jedziesz gdzies do Tenesse? Furnished available beda zazwyczaj kwatery studenckie, inne kompleksy na pytania o meble zasugeruja Ci wlasnie taka firme jak na przyklad Cort. W neiktorych miastach, gdzie jest spory popyt, mozna korzystac z uslug apartment locators- pomagaja Ci znalezc mieszkanie ktore spelnialo by Twoje wymagania; Ty nic za to nie placisz, a oni zarabiaja na prowizji. Nie wiem gdzie jedziesz, ale tu masz strone z nashville:http://nashvilleapartmentlocator.com/ I jeszcze jedno, teraz mozesz sobie przegladac i znalezc miejsce ktore Ci sie podoba natomiast konkretami bedziesz mogl sie zajac pradopodobnie na miesiac, dwa przed przylotem bo zaden kompleks raczej nie bedzie mial w tej chwili dostepnosci na listopad, zazwyczaj pracuje sie w systemie 30 lub 60 dniowym. Napisz coś o Austin, bo słyszałam że ładnie tam. Jakie są stawki?
Cerise nomade Napisano 29 Marca 2014 Zgłoś Napisano 29 Marca 2014 Jestem tutaj dopiero od sierpnia, wiec niedlugo, ale owszem jest ladnie, miasto jest przyjazne, duzo imprez kulturalnych za darmo, duzo ludzi na rowerach, chodniki, kladki dla pieszych i jako tako dzialajaca komunikacja miejska:) Austin robi sie coraz bardziej popularne i bardzo duzo ludzi sie tu przeprowadza (podobno 100 dzienne) co wplywa negatywnie na korki i ceny domow i mieszkan. ( ale chyba nie na prace: od niedawna w mojej firmie poszukujemy kogos na stanowisko sprzatajacy/naprawiajacy, pewnie kokosow nie daja, ale jest pelen etat z ubezpieczeniem, a na ogloszenie odpowiedziala jedna osoba:P) co do stawek- ceny wynajmu mieszkan 1 bed u nas, w fajnej, w miare bezpiecznej okolicy z dobrym dojazdem do downtown, zaczynaja sie od $650, a 2 bed $900.
AniaG Napisano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 Dodam ondosnie tych terminow 30 i 60 dniowych. Bywa i nawet 90 jak u mnie, ale czasem sa mieszkania, ze nie znalezli jeszcze nikogo pomimo, ze ktos sie juz z tego mieszkania wyprowadzil. Cena potrafi byc wtedy nizsza. Do mnie potrafia zadzwonic, bo szukam mieszkania w zupelnie innym miescie, i powiedziec "wpadaj bo wlasnie ceny na 2 bdrm spadly" (czyt. nie mamy lokatorow puscimy ci apartament taniej). Ceny potrafia sie zmieniac z tygodnia na tydzien w goracych miejscach w zaleznosci od popytu. Patrzac na znajomych co przenosili sie w ramach USA w zupelnie inne miesce lub do USA na pracowniczych, to w wiekszosci siedzieli na poczatku w hotelu i po tygodniu, dwoch sie prznosili. Background check rzeczywiscie zajmuje kilka dni, wiec nawet z tego powodu hotel moze byc potrzebny. My sie przeprowadzamy z mężem w sierpniu do Lexington, Ky- zaliczkę, background check i wstępna umowę musieliśmy miec na poczatku lutego.. Trzeba sie dowiadywał bezpośrednio w miejscu gdzie chce sie wynajmować..
KaeR Napisano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 My sie przeprowadzamy z mężem w sierpniu do Lexington, Ky- zaliczkę, background check i wstępna umowę musieliśmy miec na poczatku lutego.. Trzeba sie dowiadywał bezpośrednio w miejscu gdzie chce sie wynajmować.. Ja się przeprowadzam na początku maja, a aplikacje wysłałem w poniedziałek. To zależy od dostępności mieszkań. Szukając, widziałem mieszkania, do których mogłem się praktycznie po kilku dniach. Obecne mieszkanie wynajalem na miesiąc przed. Jak OP bedzie mieszkał przy uniwerku, to w maju czerwcu wiele mieszkań się zwalnia. Dużo też zależy od odległości.
Cerise nomade Napisano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Napisano 3 Kwietnia 2014 My sie przeprowadzamy z mężem w sierpniu do Lexington, Ky- zaliczkę, background check i wstępna umowę musieliśmy miec na poczatku lutego.. Trzeba sie dowiadywał bezpośrednio w miejscu gdzie chce sie wynajmować.. Duzo miejsc, szczegolnie tam gdzie popyt i cena mieszkan w okresie letnim ida w gore, na lato robi tzw preleasing, tzn ze robia check, biora zaliczke, wpisuja cie na liste oczekujacych, a jak ktoz da notice to vacate, to wtedy mieszkanie jest Twoje:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.