Skocz do zawartości

Jezeli ktos sie nie stawi na rozmowe????


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc wszystkim!

Ja mam pytanie z innej beczki, czy ktos z Was moze sie orientuje jak to jest gdy ktos sie nie zjawi na umowiony termin rozmowy w ambasadzie(wiza J1) bez wczesniejszego poinformowania konsula o tym? Czy sa jakies konsekwencje? Moj kolega jest w takiej sytuacji, gdyz biuro go nie poinformowalo o tym ze ma sie stawic na rozmowe :lol: .

Prosze o rady w tej sprawie!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem szansy na wize juz niema niestety. Nie chce mi sie wierzyc, ze biuro nie poinformowalo o umowionej wizycie.Z jakiego biura jedzie kolega?

jezleli nie dostaje sie wizy to biuro zwraca wszystko procz zaliczki i czegos tam(Foster). Dlatego nie maja interesu w "nie powiadomieniu"

Zasada jst taka "nic nie jest wazniejsze od wizyty w ambasadzie".

Mi moj termin wizyty nie pasowal w ogole, mialam wielkie kolo...ale powiedzieli mi ze jak nie pojde to sie moge pozegnacz wiza. No i przyjechalam i wize dostalam :lol:

Sytuacja, ktora opisujesz jest dla mnie nierealna. Moze kolega nie poinformowal Cie o wszystkim...

Pozdr.

Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no wiec tak, teraz jet juz po wszystkim wiec wyjasniam sprawe,

wize dostal, rozmowa przebiegala normalnie, ale prawda jest taka ze biuro naprawde zawalilo sprawe i nie poinformowalo go o terminie rozmowy, nerwow niezle natracilismy :)

jeszcze byly inne osoby ktore nie przyszly, ale juz z wlasnego wyboru i wize dostaly, nie taki konsul straszny :D

osobiscie moja rada: sami monitorujcie swoje sprawy na biezaco, dzwoncie i zatruwajcie im tylek, czy juz cos wiadomo itd oni to maja generalnie gdzies.

Pozdrawiam wszystkich i zycze udanego wyjazdu!

Iwona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...