koniec campu !!!

[karla]

ja dzis koncze camp ! i bardzo sie z tego ciesze ! ogolnie mowiac , to nie bylo tak zle ! szczegolnie po wzgledem pracy !! ale nie bylo tez tak super fajnie jak slyszalm od konsultantki ! no ale od jutro wakacje i przyjemniejsza czesc pobytu w USA - czyli zwiedzanie i zakupy ) !! a jak u was wrazenia ?? piszcie !

[karla]

no to nie zazdroszcze , ale dobrze , ze opisales ten camp , przyszli uczestnicy ,przynajmniej bada wiedzieli co ich czeka ! moj camp - CAMP OLMSTED ,Cornwall on Hudson (ok 1,5 h od NYC) , ogolnie camp maly ,wiec nie bylo za duzo rozrywek ( basen , 1 kort do tenisa , 1 boisko do kosza i tyle ) ale dyrektor i caly staff bardzo sympatyczny i mily , ja pracowalam jako housekepper , ja sie szybko uwinelam , to mialam duzo wolnego czasu , nie bylo problemu , zeby isc na basen czy do miasta lub sklepu , w sumie niczego nie zabraniali , tylko trzeba bylo sie wpisac na liste , ze sie gdzies wychodzi ,pozatym ladna okolica , camp jest polozony w gorach , co do minusow to , byly tylko 4 osoby ( razem ze mna ) z programu campamerica , pozostali byli to Amerykanie , ktorzy znali sie juz z wczesniejszych campow , wiec tworzyli tak jakby swoja grupe , jak byl tylko wolny weekend wyjezdzali do domu i trudno bylo sie z nimi zaprzyjaznic . Ogolnie wrazenia dobre , wiec polecam camp

[adrianger]

(ciach!)

I tutaj miejsce na krotka charakterystyke tego narodu: zlodzieje i cwaniaczki, dziewczyny z rosji puszczaly sie w pobliskim barze, nastepnego dnia wracajac dopiero okolo poludnia do pracy w kuchni opowiadaly sobie miedzy soba ktora z iloma facetami spala.

Mam identyczne zdanie o Rosjankach. Rok temu pracowalem z Turkami w USA i myslalem, ze to oni sa najgorsi. Mylilem sie jednak. Moja negatywna opinia tak samo tyczy sie Bialorusinow, Ukraincow i Kazahow, z ktorymi rowniez pracuje/pracowalem.

Ciekawe ile razy jeszcze zmienie zdanie w przyszlosci :-/