me Napisano 26 Września 2005 Zgłoś Napisano 26 Września 2005 Jak naprawdę jest w UK? Jak się żyje, pracuje, mieszka? Jacy są ludzie? Gdzie najlepiej wyjechać: Anglia, Szkocja, Walia Kornwalia? Chcielibyście tam osiedlić się na stałe?
eva Napisano 27 Września 2005 Zgłoś Napisano 27 Września 2005 Witam :-) Jesli chodzi o moja opinie... Zyje sie na pewno lepiej niz w PL... Znajac jezyk, posiadajac wyksztalcenie, prace mozna znalezc bez problemu. Anglia na pewno jest krajem drogim. Jesli zarabiasz najnizsza krajowa stawke ( 4.85 GBP) jest to niewiele. Po oplaceniu mieszkania, zywnosci, niewiele daje sie zaoszczedzic... Prawo reguluje, iz nie mozna pracowac wiecej niz 40 godz tygodniowo... Oczywiscie pracowac wiecej jesli tylko chcesz, mozesz, jednakze bedziesz placic wiekszy podatek... Niektorzy pracodawcy wykorzystuja swoich pracownikow.. :/ Np: podaja stawke tygodniowa a pracujesz np. ok 60 godz tygodniowo, co po przeliczeniu na godzine pracownicza daje bardzo mierny efekt.. Polnoc UK podobniez jest tanszy. (przytaczam tu wypowiedzi moich znajomych, sama tam nie bylam, wiec nie poswiadczam osobiscie tych info) Ludzie... jak to ludzie.. Sa i normalni, przyjazni, pomocni jak i rowniez (brzydko mowiac ) ''parapety''.. Niektorzy z nich daja bardzo odczuc co PL znaczy w Europie.. Czesto slyszac odpowiedz na pytanie :,,Where are you from'' mowia z niesmakiem ,,Another one''... Troche smutno robi sie na duszy... Wiekszosc Anglikow z ktorymi mam do czynienia, uwaza, ze Anglia jest najwieksza potega w calej Europie ( no i moze jescze troche Francja)... Czasami odnosze wrazenie, ze sa bardzo samolubni.. Oczywiscie generalizowac nie mozna.. Ja przebywam w malym miescie, ktore zamieszkuja ludzie bardzo posh... Moze wlasnie to jest przyczyna, ze tak sie zachowuja... Jest tutaj mnostwo roznych nacji. Na mnie UK nie zrobila piorunujacego wrazenia... Przyjechalam tu, bo chcialam na wlasniej skorze przekonac sie jak tu jest.. Mam zamiar ponownie wyjechac do USA (jakos czulam sie tam szczesliwsza)... jesli nie bedzie mi dane pozostac tam legalnie, pewnie wroce do UK... Na pewno natomiast nie bedzie to miasteczko w ktorym przesiaduje obecnie... Pozdrawiam i zycze powodzenia w podejmowaniu decyzji
me Napisano 28 Września 2005 Autor Zgłoś Napisano 28 Września 2005 Witam :-)Jesli chodzi o moja opinie... Zyje sie na pewno lepiej niz w PL... Znajac jezyk, posiadajac wyksztalcenie, prace mozna znalezc bez problemu. w przypadku b. dobrej znajomości ang, mając studia i pewne doświadczenie w Polsce, czy są szanse na bardziej ambitna robotę niż standardowo: bary, puby, etc.? Anglia na pewno jest krajem drogim. Jesli zarabiasz najnizsza krajowa stawke ( 4.85 GBP) jest to niewiele. Po oplaceniu mieszkania, zywnosci, niewiele daje sie zaoszczedzic... Prawo reguluje, iz nie mozna pracowac wiecej niz 40 godz tygodniowo... Oczywiscie pracowac wiecej jesli tylko chcesz, mozesz, jednakze bedziesz placic wiekszy podatek... Niektorzy pracodawcy wykorzystuja swoich pracownikow.. :/ Np: podaja stawke tygodniowa a pracujesz np. ok 60 godz tygodniowo, co po przeliczeniu na godzine pracownicza daje bardzo mierny efekt.. Polnoc UK podobniez jest tanszy. (przytaczam tu wypowiedzi moich znajomych, sama tam nie bylam, wiec nie poswiadczam osobiscie tych info) ile średnio kosztuje wynajem małego mieszkanka oraz przejazdy komunikacją (poza Londynem)? Ludzie... jak to ludzie.. Sa i normalni, przyjazni, pomocni jak i rowniez (brzydko mowiac ) ''parapety''..Niektorzy z nich daja bardzo odczuc co PL znaczy w Europie.. Czesto slyszac odpowiedz na pytanie :,,Where are you from'' mowia z niesmakiem ,,Another one''... Troche smutno robi sie na duszy... Wiekszosc Anglikow z ktorymi mam do czynienia, uwaza, ze Anglia jest najwieksza potega w calej Europie ( no i moze jescze troche Francja)... Czasami odnosze wrazenie, ze sa bardzo samolubni.. Oczywiscie generalizowac nie mozna.. Ja przebywam w malym miescie, ktore zamieszkuja ludzie bardzo posh... Moze wlasnie to jest przyczyna, ze tak sie zachowuja...Jest tutaj mnostwo roznych nacji. trochę znam Anglików... owszem, masz rację, nie można generalizować... Na mnie UK nie zrobila piorunujacego wrazenia... Przyjechalam tu, bo chcialam na wlasniej skorze przekonac sie jak tu jest.. Mam zamiar ponownie wyjechac do USA (jakos czulam sie tam szczesliwsza)... jesli nie bedzie mi dane pozostac tam legalnie, pewnie wroce do UK... Na pewno natomiast nie bedzie to miasteczko w ktorym przesiaduje obecnie... Pozdrawiam i zycze powodzenia w podejmowaniu decyzji UK ma te przewagę, ze po 1 maja bariery formalne zostały zniesione, a USA niestety...
eva Napisano 28 Września 2005 Zgłoś Napisano 28 Września 2005 Witam, ''w przypadku b. dobrej znajomości ang, mając studia i pewne doświadczenie w Polsce, czy są szanse na bardziej ambitna robotę niż standardowo: bary, puby, etc.?'' Oczywiscie, ze sa. Czemu ma ich nie byc ? ''ile średnio kosztuje wynajem małego mieszkanka oraz przejazdy komunikacją (poza Londynem)?'' Powiem Ci ile ja place. Wynajmuje pokoj i place 250 GBP co jest niedrogo w porowaniu do cen jakie placa moi znajomi. Zaznaczam, ze mieszkam w miasteczku, ktore nalezy do drogich. Ceny zalezne sa od regionu, wiec najlepiej poszukac na net i porownac ceny. Za bilet autobusowy do niedaleko polozonego wiekszego miasta placi sie ok 4 funtow (obie strony) ''UK ma te przewagę, ze po 1 maja bariery formalne zostały zniesione, a USA niestety...'' Nie bez powodu potrzebne sa wizy do takich krajow jak USA, Nowa Zelandia czy Australia.. pozdrawiam
miles Napisano 29 Września 2005 Zgłoś Napisano 29 Września 2005 Ale do Nowej Zelandii podbno juz nie trzeba cos kiedys bylo o tym w TV
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.