Pomarańcza Napisano 3 Czerwca 2004 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 Mam pytanie Czy ktoś z Was kiedykolwiek musia3 wracaa do domu wczesniej (z ró?nych powodów) ni? mu sie konczy3a umowa na Campie? Je?eli tak to prosze o infromacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liu Napisano 3 Czerwca 2004 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 jezeli powod wyjazdu to twoje "widzi mi sie", to tracisz to za co placil sponsor (bilet powrotny, ubezpieczenie itp.) no i jesli dyr. campu bedzie chcial to cie podkabluje do sevisu, a to gwarantuje problemy przy nastepnym wjezdzie. ale jesli wyjazd z campu ma jakas wazny powod to to co bedzie sie z toba dzialo zalezy od organizacji ktora ci wyjazd organizowala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saint Napisano 18 Grudnia 2004 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2004 ogolnie mam t tym tewmacie doswiadczenia raczej malo przyjemne pracowalem jako counselor na campie z dwiem angolkami niestety ploty napuszczaly na mnie do tego gosc, ktory byl szefem campu byl kompletnym kretynem i sie rozstalismy wiec udalem sie z kalifornii do NY i w dwa tygodnie natrzaskalem 3000$ na demolation (25$/h bardzo dobra stawka jak na kontraktora), a na campie po 9 tygodniach dostalbym moze 900-1100$ ale praca jes nawet fajna, ale to juz zalezy z kim sie pracuje ja mialem akurat ten nie fart gdyz uczylem dzieciaki jazdy konnej z dwoma angolkami, ktore po drabince na konie musialy wsiadac do tego byly habety po 20 la, ktore po 15 minutach sie nie chcialy ruszac, a inna rzecz to szopy w ktorych przyszlo mieszkac po 8 osob w jednym masakra - 0 ogrzewania (w kalifornii bardzo goraco w dzien, a bardzo zimno w nocy) i jeszcze dziury w scianach wielkosci reki ... ja dziekuje bardzo, a sprobuj powiedziec ze cos zle jest to cie wywala tak jak niestety mnie coz bywa na szczescie ja mam wielu przyjaciol w stanach oni mi pomogli i dzieki nim mialem i pieniadze i bilety lotnicze i pobalowalem troche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart simpson Napisano 16 Marca 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Marca 2005 hello ja dostalem plejsment guarantee i bardzo boje sie rozmowy z konsulem nie wiem czemu - umiem sie dogadac po angielsku, ale bardzo sie boje, pomozcie mi ! zeby nie wnikac - jak mam quaranntee to nie powinno byc problemu, zlozylem papier w grudniu i nie wiem gdzie jeszcze jade bo nie mam kampu ale tym sie nie martwie bardziej rozmowa z grubym konsulem! (nie pisz tak o drugim cz3owieku, zw3aszcza ?e jesteś wcią? od Niego zale?ny) Za3o?y3eś oddzielny wątek, wiec nie powtarzaj tego samego w innych, dobrze? Pozdrawiam, Ch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.