tomekgotowski Napisano 6 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 6 Lutego 2006 witam! w tym roku pierwszy raz pojadę na camp. Chcę się dowiedzieć, jaki jest tam dostęp do komputerów (aby np nagrać płytę ze zdjęciami) i dostęp do internetu (np. aby za darmo z rodziną porozmawiać). z góry dziękuje za info
tissaya Napisano 6 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 6 Lutego 2006 czesc, z komputerami i internetem na campach jest roznie. mysle,ze kazdy tutaj forumowicz,ktory byl na campie ma inne doswiadczenia. przewaznie jest tak,ze na wiekszych campach komputery są (no i internet oczywiscie tez) do dyzpozyji pracownikow w wyznaczonych porach lub tez bez ograniczen, na mniejszych czesto koryztsa sie z komputera w biurze. w moim przypadku bylo tak,ze musialam chodzic do biura szefow na kompa,ale nigdy nie mialam problemow z uzyskaniem pozwolenia,czy cos w tym stylu. sa tez przypadki,ze szefostwo nie pozwala na korzystanie z biurowego kompa- tylko trzeba znalezc najblizszą bibliotekę- i tam jest internet za darmo:) PS a na jaki camp jedziesz? pzdr
tomekgotowski Napisano 6 Lutego 2006 Autor Zgłoś Napisano 6 Lutego 2006 jak rozumiem studenci z innych krajów mają bezproblemowy dostęp do bibliotek :] A są takie biblioteki całodobowe aby pogadać z rodziną w czasie rzeczywistym (nie chcę zawracać mojej rodzinie głowy dzwoniąc do nich w środku nocy kiedy u mnie jest na przykład przerwa w pracy /różnica czasu, wiadomo/) i drugie pytanie o możliwość wypalenia płyt (np ze zdjęciami)- czy nagrywarki cd są tak samo powszechne jak internet? pozdrawiam
tissaya Napisano 6 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 6 Lutego 2006 tak,biblioteki są ogólnodostępne:) ale..nie są cłodobowe, no co Ty:) poza tym.. do "pogaduszek" w czasie rzeczywistym to raczej słuzą telefony,no-chyba ze mozesz miec kompa do dyspozycji o kazdej porze-to co innego. jesli u Ciebie jest przerwa w pracy- w POlsce jeszcze nocy nie bedzie:) no,chyba ze masz godzine 6 wieczorem:] jesli chodzi o wypalanie płyt- nie wiem. przeciez to wszystko zalezy od rodzaju komputera- czy ma czy nie ma-nagrywarki,jak ma- to chyba nie bedize problmu,no nie? warto wziasc swoje czyste plyty- mi moj szef wypalal zdjęcia takze nie mialam problemu:) ale..roznie moze byc:) pzdr
pawelkrk2 Napisano 6 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 6 Lutego 2006 tissaya miala to szzcescie ze ze trafila na fajnego pracodawce ktory jej pozwalal korzystac ze swojego kompa w biurze:) u mnie (camp Lohikan) nie bylo tak wesolo, moze tez dlatego ze bylo 30 Polakow:) wiec w sumei tez bym sie bal:)u nas kompow nie bylo. dzieciaki wysylaly maile w ten sposob ze pisaly maila w pracowni i zapisywaly na dyskietce a oni to wysylali (badz nie czasmai) i mieli to w [beeep]e ze sie opisalem 5 stron w wordzie jak potem moj mail nie doszedl:///// ale byl tez pokoik gdzie byl internet z satelity ale tzreba bylo miec laptopa z karta WiFi. Amerykanie mieli ale my nie:) dlatego z biegiem czasu jak sie juz poznalo fajnych amerykanow to pozyczalismy od nich laptopy. na szzcescie. z tmyi bibliotekami to jets roznie bo jak wyladujesz na za[beeep]u to nie bardzo bedziesz mial czas czasmai miedyz lunchem i obiadem na skoczenie do biblio i wyslanie maila:) jezlei chodzi o teleofny to odradzma kupowanie jakichkolwiek kart telefonicznych na campach. u nas byla taka za 10$ do wygadania 2 godz. ale jaks ie zadzownilo i numer byl zajety to zjadalo 2$:)porazka. teraz sie z tego smieej ale bylo okropnie:)ogolnie polecam inna opcje. do mnie tata dzownil uzywajac Halo z interii ( onetkomuniaktor czy skype)(musicie miec kompa z netem w domu) i dzownil do mnie na budke ktora byla na campie. placil 10gr za minute takze luzik. tzreba sie tlyko umowic kiedy bedzie dzownil i juz. mam nadzieje ze troszke pomoglem:)pozdrawiam
carlos Napisano 7 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2006 A czy warto zabierac ze soba laptopa (z katra radiowa)?
pawelkrk2 Napisano 7 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2006 z tego co sie orientuje to nei warto. mozna tam sobei taniej kupic ale ogolnie to kup sobie w WalMarcie a potem go oddaj:)slyszalem o przypadku ze studenci na W&T kupili lodowke do mieszkania a potem ja oddali:)
adrianger Napisano 7 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2006 u mnie (camp Lohikan) nie bylo tak wesolo, moze tez dlatego ze bylo 30 Polakow:) Jezus Maria... !! to juz jak w Londynie!
adrianger Napisano 7 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2006 A czy warto zabierac ze soba laptopa (z katra radiowa)? to zalezy czy fizycznie spawi Ci klopotow czy nie. Przed wyjazdem nalezy sie dowiedziec czy na danym campie jest internet bezprzewodowy, jesli tak to warto go wziasc. Przyda sie rowniez po campie.. jelsi zamierzamy kozystac z interentu lub do pracy!
adrianger Napisano 7 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 7 Lutego 2006 z tego co sie orientuje to nei warto. mozna tam sobei taniej kupic ale ogolnie to kup sobie w WalMarcie a potem go oddaj:) Elektronike mozna zwrocic do 13 dni od daty zakupu w Walmarcie. Pozostale produkty to 90 dni. Nie daje gwarancji na te liczby... najlepiej poszukac info na www.walmart.com.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.