moddard Posted March 4, 2006 Report Posted March 4, 2006 ma ktoś może jakieś doświadczenia związane z pracą w sieci seven-eleven? konkretnie mam na myśli reno.dzięki za odp
Maxim Posted March 5, 2006 Report Posted March 5, 2006 Jeśli masz wybór bierz coś innego, ta sieć to jak polska biedronka. Dowiedz się jaką stawkę będziesz mieć, może warto z ekonomicznego punktu, ale wątpię.
fk4 Posted March 5, 2006 Report Posted March 5, 2006 hahha dobre nie sadzilem ze ktos z Polski do 7-11 na wiT przyjezdza.jest taka opcja? tez bym nie bral...ciezko bedzie.
witek Posted March 5, 2006 Report Posted March 5, 2006 7-11 zatrudnia Europejczyków z WaT, zarobki podobne jak wszędzie, ale nocne zmiany bardzo niebezpieczne. Pomimo tego, że wszyscy wiedzą, że w kasie w nocy nie ma wielkich pieniędzy zdażają sie napady i niestety wypadki śmiertelne. Pozdrawiam
moddard Posted March 6, 2006 Author Report Posted March 6, 2006 daja 7,5$/h praca miedzy innymi jako kasjer, ale z tego co czytam to pewnie bez szału..
Bozka Posted March 6, 2006 Report Posted March 6, 2006 , ta sieć to jak polska biedronka. . Biedronka??? To sa zwykle sklepy przy stacjach benzynowych..
darop Posted March 7, 2006 Report Posted March 7, 2006 niekiedy nawet tych stacji brak ja bym 7-11 porównał raczej do Żabki
Maxim Posted March 7, 2006 Report Posted March 7, 2006 Żabka czy Biedronka, chodzi mi o stan wnętrza a nie wielkość. We wnętrzu brud jak w Netto. 7-Eleven to sieć oparta na franchisingu więc dużo zależy od managera sklepu, jednemu syf odpowiada drugiemu nie. Poza tym patrząc na sprzedawców miałem wrażenie, że drug testy nie są wymagane na tym stanowisku
fk4 Posted March 7, 2006 Report Posted March 7, 2006 FAJEN TE SKLEPY PRZYDALY BY SIE W POLSCE : ) I TE HOT DOGI ZA 1 $ HEHE Z DODATKAMI WEDLUG TWOJEGO UZNANIA PLUS Z SER Z AUTOMATU DOBRE...AHA BYM ZAPOMNAIL I NAPOJE W ILOSCI JAKIEJ CHCESZ HEHEHEEE
agusiaczek Posted March 9, 2006 Report Posted March 9, 2006 Moj znajomy przez chwile pracowal na stacji 7-11 w Reno. Ale tylko chwilke wytrzymal. Po tym jak przystawiono mu guna do buzki spasowal. Nie bylo to nawet w pracy, ale jak juz wychodzil, okolo 5 rano. Nie warto, kasa kiepska, a naprawde niebezpiecznie. A z tego co wiem, to w Reno szukali pracownikow przez cale wakacje - ale glownie na zmiane nocna, czyli najbardziej niebezpieczna.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.