WojtekW Napisano 17 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2006 No jak?Nikt nie wiem?Forumowi eksperci!Do broni!!
WojtekW Napisano 18 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 18 Maja 2006 Dostalem wize.Procedura trwala by 15 sek.Gdybym nie mial pytan dodatkowych do konsula ten mily czlowiek powiedzial,ze nie powinienem sie przejmowac tym.A w razie problemow mam powiedziec na lotniskku,ze pracownik ambasady w dniu tym i tym powiedzial,ze nie bedzie problemow.
Nemen Napisano 10 Września 2006 Zgłoś Napisano 10 Września 2006 No wlasnie.Bo ja mam jescze jeden mandat.Na nieszczescie rowniez wydany w Californii (San Diego) tyle,ze jest w nim pomylone moje imie.Myslelem, ze rowniez nazwisko, ale okazalo sie ze nazwisko jest ok.Inna jest tez data urodzenia i adres zamieszkania.jakby znalazla to co ? klamac i isc w zaparte,ze to nie ja czy przyznac sie i czekac? Mam podobny problem. Dostalem mandat w stanie New York za przekroczenie predkosci na autostradzie (80mph przy ograniczeniu do 65mph). Mandat chyba polega na tym ze musze go gdzies wyslac jesli sie z nim zgodze i dopiero chyba dostane odpowiedz jaka zaplacic kare. Na mandacie jest literowka w moim nazwisku, a adres jest na camp, na ktorym pracowalem. Identyfikowalem sie polskim i miedzynarodowym prawkiem. Poza tym jest jeszcze jeden problem. Jestem na tripie i juz raczej nie bede mial stalego miejsca pobytu, wiec nawet jesli bym odeslal ten mandat nie moglbym podac adresu zwrotnego. Co w takim przypadku robic. Zatrzymywac sie gdzies na stale czy olac mandat?
zzztoppl Napisano 10 Września 2006 Zgłoś Napisano 10 Września 2006 za przekroczenie predkosci na autostradzie (80mph przy ograniczeniu do 65mph). [ Moge z ciekawosci sie zapytac jak kosztowna jest ta zabawa? mam tez troche pytanie z kosmosu: Ile czekaliscie na mandat? -Byl on na miejscu czy tez dostaliscie bardzo kosztowne zdjecie poczta? wie ktos moze ile sie czeka na takie "prezenty"? tez nawet do 6 mies jak w Polsce? A wlasnie kamerki montuje sie glownie obrebach miast czy tez na jakis za[beeep]ach na autostradach?
Nemen Napisano 12 Września 2006 Zgłoś Napisano 12 Września 2006 Mandat byl odrazu. Pan policjant osobiscie mi go wreczyl:) Nie wiem jak kosztowna jest ta zabawa, bo mandat musze wyslac do sadu, z potwierdzeniem ze przyznaje sie do winy, a sad odesle mi wtedy chyba kare jaka mam zaplacic. Problem w tym, ze nie mam stalego adresu w USA.
Nemen Napisano 5 Marca 2007 Zgłoś Napisano 5 Marca 2007 Moge z ciekawosci sie zapytac jak kosztowna jest ta zabawa? No więc, moja przygoda z mandatem wyglądała następująco: Jak już dostałem świstek od policjanta (w stanie NY), to wysłałem go do sądu z moim polskim adresem, bo zaraz potem wracałem do Polski (adres na mandacie był wystawiony na camp w USA). Mandat przyszedł do Polski po jakiś chyba 2 miesiącach, nie wiem jak, bo chyba żadne słowo w adresie (oprócz POLAND;) nie było bez błędu. Kosztowało mnie to $145.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.