splinter84 Napisano 24 Marca 2006 Zgłoś Napisano 24 Marca 2006 Pradwopodobnie polece do Wisconsin Dells i mam pewien problem z mieszkaniem bo jade sam a na dodatek pierwszy raz. Prosze o jakieś porady co robić??
Gość Napisano 25 Marca 2006 Zgłoś Napisano 25 Marca 2006 Pradwopodobnie polece do Wisconsin Dells i mam pewien problem z mieszkaniem bo jade sam a na dodatek pierwszy raz. Prosze o jakieś porady co robić?? Ja mogę tylko napisać ze nie polecam Cimaroli (czy jaoś tak) na Vine st Mieszkałem tam przez miesiać: towarzystwo nie zaciekawe, właściciel się nie interesuje tobą wcale(ale ma to swoje plusy) dodatkowo jest dość drogo 75$ za tydzień(mi sie udało za 65$)
rydzo Napisano 25 Marca 2006 Zgłoś Napisano 25 Marca 2006 Ja sie zastanawiam nad wyjazdem do Wiscounsin Dells. Jechalbym w polowie czerca. I ma pytanie: moze ktos ma jakies opinie o pracodawcy Green Mill - siec restauracji? I czy w Wisc Dells nie jest trudno znalezc druga prace? Bylbym wdzieczny za jakies opinie.
Gość Napisano 26 Marca 2006 Zgłoś Napisano 26 Marca 2006 Ja sie zastanawiam nad wyjazdem do Wiscounsin Dells. Jechalbym w polowie czerca. I ma pytanie: moze ktos ma jakies opinie o pracodawcy Green Mill - siec restauracji? I czy w Wisc Dells nie jest trudno znalezc druga prace?Bylbym wdzieczny za jakies opinie. O poranną pracę to napewno nie jest trudno, na housekeeper-ów w sezonie zawsze jest zapotrzebowanie, tylko te marne stawki... Gorzej jest z pracą wieczorną, ale trzeba tylko dłużej poszukać. Tak ogólnie to w Dells raczej nie płacą za dobrze, choć jedna z moich znajomych zarobiła jakieś 7000$(na brudno) przez dwa pół miesiąca pracując tylko w jednej pracy po 35-40h tygodniowo. Chociaż dla większości moich znajomych z Dells aż tak bardzo się nie poszczęściło, to nie słyszałem o nikim komu nie zwrócił się przynajmniej wyjazd. Pozdrawiam Celli
akulik Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Napisano 27 Marca 2006 ja wlasnie pracuje w green mill jako kelner pytaj o co chcesz, jako kto tam bedziesz pracowal?
rydzo Napisano 27 Marca 2006 Zgłoś Napisano 27 Marca 2006 ja wlasnie pracuje w green mill jako kelnerpytaj o co chcesz, jako kto tam bedziesz pracowal? Mmas niby taka oferte ale rozwazam czy sie zdecydowac na to. Stanowisko niby busser - moj angielski jest niezly ale pozno sie zglosilem wiec juz nieciekawe rzeczy zostaly. Chcialbym w ogole sie dowiedziec cos o tej sieci restauracji. Tak ogolne rzeczy zwiazane z pracodawca. Bylbym wdzieczny za jakies opinie ...
akulik Napisano 28 Marca 2006 Zgłoś Napisano 28 Marca 2006 restauracja dosc przyjemna w stylu wloskim, dobre jedzenie, ta w dells przyjazna atmosfera 90% amerykanow, dosc familijnie i podjesc mozn atroche co do sieci, to ja wiem... sieciowa to ona bardzo nie jest, jest ich moze ze 3-4 i tyle.. kazda dziala na wlasna reke maja tylko wspolne design i menu busser to porazka tam, placa 7.5 bez procentu od tipow kelnerow, co jest standardem w innych restauracjach.. raczej startowalbym na kelnera lub conajmnije na kelnera na bankietach, mniej gadania a tipy doliczane do rachunku gosci wiec luz, na rano.. ja mam PM shift i odchodze z tamtad bo za malo zarabiam, z reguly za wieczor ok 7-10 stolikow jakies 40-70$ + 3$ za godz
akulik Napisano 28 Marca 2006 Zgłoś Napisano 28 Marca 2006 jesli chodzi o angielski to musisz wziac pod uwage ze totalnie nie znasz kuchni amerykanskiej i slownictwa z tym zwiazanego - nawet nie podejrzewasz jak niekonwencjonalnie mzna zamowic jakas potrawe z menu na poczatek jest ciezko ale mozna sie przyzwyczaic, trzeba przywyknac do akcentu z poludnia usa
Smieszka Napisano 29 Marca 2006 Zgłoś Napisano 29 Marca 2006 $7.5 za godzine to calkiem niesle jak na Dells - niecpo powyzej standardu (6,5 - 7). Z tym ze w zeszlym roku placii studentom 6.5 wiec nie wiem czy stawka sie utrzyma. Niektore firmy obnizaja stawki na wakacje. Co do bycia busserem to najlepsze co widzialam to 5.70 + 25 do 70 za jedna zmiane (mowimy o sezonie, wiedza z dosiadczenia, nie ze sluchu). Co do kelnera: stawki to 2.33 - 3.00 za godzine zarobki w zaleznosci od knajpy to 40 - 400 za zmiane (tez z doswiadczenia). Agnieszka
akulik Napisano 30 Marca 2006 Zgłoś Napisano 30 Marca 2006 7.5 to kleska.. dla studentow to ok poniewaz zaczynaja w wakacje i koncza w wakacje, pracodawca ich nie docenia i nie zalezy mu... poza tym jest mnostwo ludzi, praktycznie w polowie czerwca ni ma juz pracy, zostaja sporadycznie pojedyncze miejsca.. dla kogos kto jest tu dluzej stawki zaczynaja sie od 10$ w gore na start, zarobki w okolicy 600$ na tydzien oznaczaja dosc slaby tydzien.. co do kelnera to nie spotkalem sie osobiscie z tipami 400$ , z reguly jest to 80-200$ przy czym 80$ zdarza sie bardzo rzadko, przecietnie 100$, moj najwiekszy osobiscie to 230$ w 7 godzin pracy green mill ma troche gorzej, busser nie ma tipow ma 7.5 wiec porazka.. a kelner ma 3$ i sekcje po 5 stolikow od 5.00-10.00pm, nawet jak masz otwartych 5 stolikow jednoczesnie to mozesz tam wyciagnac max 100$ ta restauracja miesci sie w howard jhonson hotel i jezdza tam ludzie srednio zamozni albo skapi:) nawet przy wiekszej ilosci stolikow nie mozna zarobic wiecej bo jakos obslugi spada i ludzie mniej tipuja, juz przy 5 stolikach na raz trzeba biegac jak [beeep] cala noc
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.