Skocz do zawartości

podatki po raz 156 :/


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Bylam w zeszle wakacje w USA na W&T a teraz dostaje szalu slyszac ze w Polsce mam sie rozliczyc z dochodow w USA.

OK zalozmy, ze sie rozlicze (co jest strasznie skomplikowane) i po odliczeniu tych wszystkich diet itp. doplace roznice miedzy polskimi a amerykanskimi podatkami (w USA placilam ok.12% w Polsce jest 19%).

Czy to juz koniec??

Z USA jako, ze zarobilam ponizej 10000$ przysluguje mi zwrot podatku, czyli po odzyskaniu z USA kasy wyjdzie mi znow ze zaplacilam w sumie w obu panstwach tylko 7% podatku (ta doplacona przeze mnie roznica).

I co dalej z tym zrobic? Nie starac sie o zwrot kasy z USA? To tez bez sensu bo z USA tez chyba trzeba sie rozliczyc, bo ponoc mozna miec pozniej problemy z wiza.

Problemem sa chore przepisy w Polsce, w USA jestem zwolniona z podaku, a w Polsce "jestem bogata" i mam zaplacic podatek, nawetnie uwzglednia sie o ile wyzsze sa koszty zycia w USA.

Nawet jesli chcialabym uczciwie sie rozliczyc z polskim US to nikt nie jest mi w stanie wyjasnic dokladnie na jakich zasadach to dziala, i czy probujac sie rozliczyc czegos zle nie zrobie i potem bede placic kary :)(((((((((((( nic tylko uciekac z tego chorego kraju ;)((((((((

Napisano
stad ze ponoc IRS wysyła informacje do polskich US

a skad ten biedny IRS ma wiedziec, ze ma akurat wyslac 'cos' do urzedu skarbowego w Polsce? Rownie dobrze moglby slac po wszystkich krajach.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...