Skocz do zawartości

Czy zdażyłi się żeby ktoś nie pojechał na Camp ?


Callan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

No niestety mi sie tak kiedys przytrafilo...

Dwa lata temu wraz z trojka znajomych zalatwialismy wyjazd na camp przez Columbus Club. Aplikacje zlozylismy na poczatku stycznia (konsultowalismy sie z biurem juz od listopada), wszystko bylo niby ok, kase zaplacilismy.... tylko, ze przedstawiciele CC dali d*** i pod koniec maja definitywnie okazalo sie, ze nie jedziemy... wytlumaczenie ze strony CC bylo troszke smieszne - "za słabe kwalifikacje na taki wyjazd" (bzdura, bo angielski OK, referencje OK, rozmowa kw. OK).

Niestety głowna wina lezala w balaganie w CC. Chcielismy jechac w 4-osoby. Po jakims czasie przedstawiciel CC stwierdzil, ze to za duzo osob i kazal nam sie podzielic na "dwojki". Tak tez zrobilsmy. Po czym minal jakis czas oczekiwania i znow odpowiedz CC, ze nie da rady znalezc pracy nawet dla 2-och osob, bo juz za pozno (koniec maja) - przez 4 miesiace nie potrafili nam znalezc pracodawcy!! Jak sie okazalo po prostu zapodziali gdzies dokumenty jednego z nas i pozniej nie potrafili juz sie wyrobic z nadrobieniem zaleglosci.

No i pod koniec maja okazalo sie, ze zostajemy w Polsce i nici z planow na wakacje. Niby kase oddali (potracane o 50 zl i oczywiscie bez zwrotu prowizji bankowych, itd), ale kosztowalo nas to sporo nerwow i uraz do tej firmy pozostal :( w tym roku rozgladalismy sie ze znajomymi za W&T i Columbusa oczywiscie omijalismy z daleka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...