Skocz do zawartości

Czy zdażyłi się żeby ktoś nie pojechał na Camp ?


Callan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
To w takim razie nie jestem typowa Polka bo takich wakacji nie planuje... Bez sensu... mysle, ze nie mozna tak generalizowac i wkladac w jedna szuflade wszystkich (kobiet-Polek) jadacych na tego typu programy... Jesli tak by bylo to nikt by nie wracal... A ja akurat nie wierze w amerykanski raj!  

Szczescie tworza ludzie jakimi sie otaczasz, a nie miejsce w jakim sie znajdujesz!!!

Pozdrawiam.

oj tam, zdaje Ci się :lol:

Jest sporo osób, które też tak uważały, a jak tylko pojechały do USA, zobaczyły "Amerikan stajl of liwing", $$ w oczach, przystojni faceci z kasą i samochodami na każdym rogu, to się od razu światopogląd im wywrócił do góry nogami :)

Napisano

Ja w Polsce mam wszystko co kocham cala moja rodzine i wszystkich przyjaciol. Nie wiem na jakie miejsce na ziemi musialabym trafic, zeby to wszystko zostawic. A jesli chodzi o facetow z furami i kasa... hmmm.... Mam nadzieje, ze bede miala satysfakcje z tego co osiagne sama, a amerykasnkie realia nie zamydla mi oczu. Wiem... pewnie powiecie "nigdy nie mow nigdy", ale na dzien dzisiejszy wiem po co tam jade i co chce osiagnac, mam nadzieje i zrobie wszystko zeby moje priorytety sie nie zmienily!

Pozdrawiam

Napisano

a mi sie wydaje ze to czy warto zostac czy nie zalezy od czlowieka, od jego sytuacji zyciowej.w pollsce po skonczeniu studiow, bez ustawionych rodzicow, czy 'kombinowania', zaczynajac od zera ciezko jest sie dorobic czegokolwiek. oczywiscie jak rodzinka jest ustawiona to z tym nie ma najmniejszego problemu, tatus zalatwi synowi po jakiejs filozofi przyrody ozywionej posadke w banku... kumpel skaczyl farmacje, niby dobry kierunek, uciekl z rodzinnego miasta, mial juz dosyc rodzicow etc, chcial sam wszystko zaczac od zera. wyjechal do krakowa, mieszkal na stancji z jakas babcia, po 3latach pracy... nadal zarabia tyle iile zarabial /czytaj nedznie/ i nawet nie ma co marzyc o wynajeciu mieszkania... postawil sobie cel w zyciu, wiec co chce osiagnac, ale co z tego jak w PL i tak mu sie to nie uda.. i do tego ciagle te glupie klutnie w rzadzie, ale to juz inny temat. chcialbym wyemigrowac do usa, ale nie chodzi o kase, nie chce byc milionerem, chce normalnie pracowac, w firmie gdzie pracodawca nie traktuje czlowieka jak smiecia, za normalne pieniadze, miec swoje 4katy a nie mieszkac do konca zycia z rodzicami, przez 2 tygodnie w wakacje za zarobione pienniadze pojechac do europy, chce zyc normalnie, nie martwiac sie jak dotrwam do pierwszego. Polska tego nie umozliwia, usa tak

Napisano

Mnie sie dodatkowo podoba w ameryce to, ze ludzie, ktorzy zarabiaja srednio fucktycznie moga sobie pozwolic na bardzo duzo. Ceny zarowno uslug jak i dobr sa w USA jakby dostosowane do portfeli. Nawet ktos kto majatku nie zarabia, moze sobie kupic sprzet elektroniczny, kupic auto itd.

Napisano

hehe uwierz mi, raczej nie chcial bys ozenic sie z amerykanka, no chyba e tylko dla gc. najczesciej sa to dziewczyny wychowane na tv, hod dogach, itd, maja 'troszke' niepoukladane z w glowach, a o urodzie to juz szkoda gadac. oczywiscie sa wyjatki, np kobiety ktore niedawno imigrowaly, ale generalnie jest chyba tak jak napisalem. moze macie inna opinie? takze Polki the best :)

Napisano
hehe uwierz mi, raczej nie chcial bys ozenic sie z amerykanka, no chyba e tylko dla gc. najczesciej sa to dziewczyny wychowane na tv, hod dogach, itd,  maja 'troszke' niepoukladane z w glowach, a o urodzie to juz szkoda gadac.

Pojechales rowno. Strasznie generalizujesz... To brzmi jak z gory skazanie amerykanek na nieporzadanie. Przesadzasz jak stad do San Francisco... !!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...