lilka Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 no rzeczywiście nieźle kombinujecie:) Myślę, że jak ktoś posiedzi 5 lat w Anglii to nie będzie sie chciał przenosić do Stanów. I tak małżeństwo z obywatelem USA załatwi sprawę szybciej. Ale ja już rzeczywiście wolałabym przez tą Anglię bo z obcym to jednak ślubu nie chciałabym brać- nawet jeśli to by mi dało green card. a rozwodu w Stanach jeśli się brało ślub w Polsce i nie jest się obywatelem USA to chyba nie mozna wziąć. Ale możliwe, że się mylę.
Callan Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 chmmm ale przyznacie ze to jest bardzo kusząca prespektywa, szybki ślub, zapłata, po jakims czasie rozwód, a dzięki temu przebywamy leglanie mamy pełne prawa i przywileje. Poza tym można pracować normalnie, nielegalnemu imigrantowi dadzą wiadomo mniej, a osobie legalnej to dadzą inną stawkę ... jesli ktos młody i :0 wiadomo co dalej, w sumie to każdego indywidualna decyzja
KB Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 Masz Callan, jak przekonasz podejrzliwego urzednika imigracyjnego w czasie szczegolowej rozmowy o waszym malzenstwie, ze jest ono "bona fide". Czytalam, ze nawet do 40% malzenstw konczy z etykietka "falszywe", a za to jest deportacja i nie da sie tego odkrecic na przyszlosc.
maciopa Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 Z tym szybkim rozwodem to ostrożnie z tego co czytam - po 2 latach dopiero jest chyba stała Zielona Karta? W naszym kraju przepisy są bardziej NIEPRZYJAZNE cudzoziemcom....
KB Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 Masz racje maciopa, ale jesli udowodnisz, ze rozwod nie byl z twojej winy i ze malzenstwo zostalo zawarte w dobrej wierze, to nadal mozesz dostac stala GC (zwlaszcza, jesli bylas ofiara przemocy domowej). Ale udowodnienie, ze mlazenstwp zostalo zawarte w dobrej wierze w przypadku slubu dla papierow jest na pewno bardzo trudne.
lilka Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 chmmm ale przyznacie ze to jest bardzo kusząca prespektywa, szybki ślub, zapłata, po jakims czasie rozwód, a dzięki temu przebywamy leglanie mamy pełne prawa i przywileje. Poza tym można pracować normalnie, nielegalnemu imigrantowi dadzą wiadomo mniej, a osobie legalnej to dadzą inną stawkę ... jesli ktos młody i :0 wiadomo co dalej, w sumie to każdego indywidualna decyzja może i jest wygodniej ale ja i tak sobie nie wyobrażam bym miała powiedzieć to " yes I do" całkiem obcej osobie- a bynajmniej nie jestem jakąś romantyczką. a potem do tego cały szereg klamstw-na to chyba trzeba mieć mocne nerwy!!!
Callan Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 tak jak powiedziałem to jest każdego indywidualna decyzja ... zgodze sie z toba że YES I DO nie jest takie łatwe ... załóżmy że w przyszłości znajdziemy naszą TĄ JEDYNĄ osobę i jej powiemy, że hajtneliśmy sie tylko i wyłącznie dla papierów, różnie może sobie o nas pomyślec wiec tak jak mówicie ostrożność zalecana
maciopa Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 No tak ale ... niektórzy muszą się najpierw rozwieść żeby móc wziąść "ślub" ... a w naszym kraju dostać rozwód to .... chyba szybciej wygra sie 6 w totka. (rozwód partnerski bez wieszania psów)
maciopa Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 Tak wogóle to kombinujecie (kombinujemy) a wejść w posiadanie obywatelstwa jest w miarę prosto w duzych miastach (pod warunkiem że godzimy się nazywać np. Willy Smith). Z uwagi, iż jest to bardzo rozległy kraj,wyjeżdżamy potem na drugi jego koniec i ... już. Jest to tak samo legalne jak fikcyjny ślub czy samowolne przedłużenie wizy B1/B2 o 3 lata ;-)
Callan Napisano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2006 Mogę i nazywać sięWilly Smith w duchu zawsze będe Polakiem , właśnie przypomniał mi sie ten film z Gerardem Depardieu i Andie McDowel "Zielona Karta" chyba taki miał tytuł. Właśnie to było o czymś takim, on ohajtał się dla green card, a ona dla większego mieszkania, w końcu klient wpadł na rozmowie z konsulem a tak ciekawie było, no cóż piszcie i radzcie jak sie zachowac w przypadku małżeństwa może komus sie przyda w przyszłości
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.