pawlo122 Napisano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2006 Witam Tak jak w tytule tematu czy ktos moglby mi powiedziec jak moge znalezc sobie drugą prace w Milwaukee albo Chicago , praca oczywiscie moze byc kazda mi to bez różnicy , moze ktos byl w w/w miastach i wie co i jak , bardzo prosze o pomoc Dziekuje i pozdrawiam
Kozak Napisano 25 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2006 Jeśli chodzi o pracę nielegalną to w Chicago znajdziesz ją bez problemu, wystarczy pójśc na gas station na jackowie i napewno coś dorwiesz. Z pracą legalną jest troche gorzej, ale w gazetach polskich są różne ogłoszenia i tam coś możesz trafić.
pawlo122 Napisano 25 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 25 Kwietnia 2006 Witam Dzieki serdeczne za info ... P.S jak mozesz to napisz czy praca nielegalna jest duzo mniej płatna niz legalna ?? tak z ciekawosci :wink: :wink:
Kozak Napisano 27 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2006 Przy pracy nielegalnej dostajesz na start 10$ na godzine, jak bedziesz pracował dłużej u jednego pracodawcy możesz dostać podwyżkę do 12$. Pieniądze dostawałem pod koniec dnia gotówką, około 100$. Jest to przeważnie praca remontowa lub budowlana. Przy legalnej pracy raczej Ci tyle nie zapłacą (znajomy na myjnii zarabiał 8$) .
pawlo122 Napisano 27 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2006 Dzieki za wszelkie informacje :wink:
monroe Napisano 28 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2006 Jeśli chodzi o pracę nielegalną to w Chicago znajdziesz ją bez problemu, wystarczy pójśc na gas station na jackowie i napewno coś dorwiesz. Z pracą legalną jest troche gorzej, ale w gazetach polskich są różne ogłoszenia i tam coś możesz trafić. Gas station czyli ściana płaczu... Heh... Ja mieszkałem na płd. Tam stawki dla początkującego wahały się między 7 a 9$. Nie wiem, jak na Jackowie, ale płacą aż tyle?? :shock:
Kozak Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Napisano 17 Maja 2006 Jak podjeżdza gośc i proponuje mniej niż 10 za godzine odrazu zostaje wyśmiany i nikt do niego nie pójdzie pracować, co najwyżej jakiś stary dziadek. Pozatym oni tak na tym zarabiają że zapłacenie komuś 100 baków dziennie to przyszcz.
monroe Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Napisano 17 Maja 2006 Jak podjeżdza gośc i proponuje mniej niż 10 za godzine odrazu zostaje wyśmiany i nikt do niego nie pójdzie pracować, co najwyżej jakiś stary dziadek. Pozatym oni tak na tym zarabiają że zapłacenie komuś 100 baków dziennie to przyszcz. Jednak słyszałem, że często się zdarza, że biora takiego na jeden-dwa dni i nie płacą w rezultacie ani centa...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.