Skocz do zawartości

zaświadczenie o stanie wolnym - PORADZCIE!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Planuje slub z Amerykaninem w Polsce, tyle tylko ze tu w USC wymagaja zaświadczenia o stanie wolnym czyli jak to nazywaja zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa, a jak mi powiedziano w USC w USA nie wydaja takiego papierka. Droga sadowa o zwolnienie z obowiązku przedłożenia takiego zaświadczenia strasznie wydluza czas przygotowan (chcemy wziąć slub latem). Poza tym wymaga obecności mojego narzeczonego w Polsce, a on jest w USA. Był ktos w podobnej sytuacji i może poradzic co robic?!

  • Odpowiedzi 30
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

To chyba jedyne wyjście:

Informacje dotyczące zawarcia związku małżeńskiego w Polsce

Dopełnienie formalności związanych z zawarciem związku małżeńskiego w Polsce między amerykaninem i obywatelem Polski może być czasochłonne i skomplikowane.

Zgodnie z wymaganiami polskich władz obcokrajowcy (nie posiadający podwójnego obywatelstwa) pragnący wstąpić w związek małżeński w Polsce muszą przedstawić zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego. W Ambasadzie USA można uzyskać pismo w języku angielskim i polskim poświadczające, że władze USA nie wydają tego rodzaju dokumentu. Pismo to może służyć jako podstawa do ubiegania się o zwolnienie z wymogu przedstawienia zaświadczenia o zdolności do zawarcia związku małżeńskiego.

Podania o zwolnienie z obowiązku przedkładania w/w zaświadczenia należy złożyć w Sądzie Rejonowym w miejscu zamieszkania narzeczonej/ego. Oczekiwanie na termin wizyty w sądzie może trwać do kilku tygodni. W wyznaczonym dniu należy sądowi przedstawić wystawiony przez Ambasadę dokument. Decyzja w sprawie zwolnienia z wymogu przedstawienia zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego zostanie podjęta tego samego dnia, a uprawomocni się po upływie trzech tygodni. Zawarcie związku małżeńskiego w Urzędzie Stanu Cywilnego (USC) możliwe jest dopiero po upływie miesiąca od daty rejestracji. Sugerujemy zatem jednoczesną rejestrację w USC i złożenie podania o zwolnienie z wymogu przedstawienia zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego. Jeżeli jest Pan/i po rozwodzie, polski sąd musi oficjalnie uznać Pana/i amerykański akt rozwodu. W tym celu należy przedstawić potwierdzoną notarialnie kopię aktu rozwodu oraz zaświadczenie z sądu amerykańskiego potwierdzające, że jest to decyzja ostateczna. W Ambasadzie dostępna jest lista polskich prawników, którzy mogą udzielić porady prawnej lub reprezentować Pana/ią w polskim sądzie.

Jeśli zdecydują się Państwo na zawarcie związku małżeńskiego w Stanach Zjednoczonych, obywatel USA powinien złożyć petycję dla narzeczonej/ego z Polski w w Stanach Zjednoczonych w Urzędzie ds. Obywatelstwa i Imigracji (Bureau of Citizenship and Immigration - BCIS). Procedury związane z uzyskaniem wizy narzeczeńskiej również trwają kilka miesięcy. (Patrz informator ?Wizy dla narzeczonej/ego obywatela amerykańskiego?). Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są w Sekcji Wiz Imigracyjnych lub w Urzędzie ds. Obywatelstwa i Imigracji.

Napisano

Ze slubem w Polsce jest jak jest, jesli nazeczony ne jest rowniez Polakiem to troche to trwa

K1, jak sie postarasz zalatwisz wszystko w 3 miesace i wylatujesz, moglabys wziasc slub jeszcze tego lata tyle ze w USA

jesli zalezy ci na Polsce tylko po to by odswietowac z rodzina to mozna pokombinowac i wziazc tylko koscielny a potem wyjechac na K1.

Napisano

Nie da sie ominac zwolnienia przez sad. Miedzy innym dlatego zdecydowalismy sie na slub w USA, a na koscielny wybieramy sie do Polski. Jak zarejestrujesz slub amerykanski w USC, to nie ma juz problemow tego typu.

Narzeczony nie musi byc obecny w sadzie, moze go ktos reprezentowac.

Napisano
Nie da sie ominac zwolnienia przez sad. Miedzy innym dlatego zdecydowalismy sie na slub w USA, a na koscielny wybieramy sie do Polski.

My mamy dokładnie taki sam plan!

Pozdrawiam!

Napisano

Witam Was,

ten temat przerabialam w lutym. Maz jest tylko amerykaninem. Otoz mysmy to zalatwili w sadzie w ciagu 2 tygodni. Wzielam dobrego prawnika (mial dojscia w sadzie), maz go upowaznil do reprezentowania i w ciagu 2 tygodni byla wyznaczona rozprawa trwajaca 5 min. Upowaznienie zostalo wyslane poczta z USA. Niestety potrzebny byl tlumacz przysiegly sadowy ktory niezle kosztuje. Postanowienie uprawomacnia sie 3 tygodnie. Po 3 tygodniach wzielismy od razu slub i nastepnego dnia maz zlozyl petycje w ambasadzie.

W taki sposob mozna zalatwic sprawe zwolnienia z koniecznosci przedstawienia dokumentu zaswiadczajacego o braku przeszkod w zawarciu zwiazku malzenskiego.

Jednym slowem maz musial przyjechac dwa razy do polski, raz na 4 dni, drugi raz na tydzien.

Pozdrawiam

Napisano

To sie pospieszyli. :lol: Mnie powiedziano w sadzie w Krakowie, ze to zajmie pare miesiecy. Ale albo mialam pecha i trafilam na niekompetentna osobe albo pracowite myszki sa tam niezbyt szybkie. :wink:

Napisano
mysmy to zalatwili w sadzie w ciagu 2 tygodni. Wzielam dobrego prawnika (mial dojscia w sadzie), maz go upowaznil do reprezentowania i w ciagu 2 tygodni byla wyznaczona rozprawa trwajaca 5 min.

A mogę spytać ile ten dobry prawnik kosztował? (to poważne pytanie)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...