Pytanie - czy dostanę wizę będąc karanym?

[Baltazar]

Cześć.

CZY MAM SZNASĘ NA WIZĘ, JEŚLI BYŁEM KARANY, CZY WYBIĆ JĄ SOBIE Z GŁOWY???

Bardzo proszę napiszcie co o tym sądzicie.

Dzięki, Baltazar

[STMan]

Dostales wyrok, tzn zawiasy czy siedziales??

Jezeli bylo to malo szkodliwe /zawiasy kilka miesiecy na kilka lat/ to bodajze 2 lata po okresie proby akta twoje powinny zostac wyczyszczone, mozesz mowic o sobie "nie bylem karany"

Czyli, jezeli w 1995 roku miales wyrok skazujacy na np. 5 m-cy wiezienia w zawieszeniu na 4 lata, to od 2001 masz status, jakbys karany nie byl nigdy

Karta powinna sie czyscic automatycznie, jednak ponoc czasem trzeba napisac pismo do sadu z prosba o wyczyszczenie akt

Nie wiem dokladnie czy to co pisze tyczy sie wszystkich paragrafow, jednak pod "troche narozrbialem" rozumiem bojke, pobicie, kradziez, posiadanie narkotykow... to powinno sie kasowac

Nie jestem prawnikiem, wiem to z .... autopsji

pozdrowienia

[Baltazar]

Niestety za coś "poważniejszego". Poza tym teraz ( od pół roku ) mam rok w zawieszeniu na dwa.

[STMan]

Czyli akta "czyste" nie sa hmmm, widze 2 wyjscia:

1. Przyznac sie i....sie okaze

2. Ciekawe w jaki sposob ambasada sprawdza orzeczenia o niekaralnosci? Sam konsul tego nie sprawdzi /musialby prokurator poprosic o wyciag lub ty/, mamy przeciez ochrone danych 8) .... tyle ze wtedy mozesz miec problem na lotnisku

Ciekawy temat, czekam na posty ludzi ktorzy byli w takiej sytuacji

EDIT:

http://ewiza.com/forum2/tematy1/3176.htm

CZYTAJ TO JEST ISTOTNE

Jezeli zlamalem regulamin tym linkiem, to prosze moda o usuniecie go

/po prostu nie wiem, czy mozna linki do innych forow/

pozdrwaiam

[Baltazar]

STman - dzięki za jakiekolwiek info. Co prawda nie wzbudziłeś we mnie optymizmu, ale przynajmniej wiem na czym stoję. Nie pozostaje mi nic innego jak złożyć papierki, zaznaczyć prawdę i na spotkaniu w konsulacie postarać się zrobić jak najlepsze wrażenie. Może trafię na rozsądnego urzędasa któremu da radę wytłumaczyć, że 10 lat temu nie miałem tyle oleju w głowie co teraz i ze zwykłej głupoty narobiłem sobie bigosu.

A jak nie da się kolesiowi tego wytłumaczyć to cóż, świat się nie zawali, pozostanie mi pojeździć po Europie, też jest spoko;-)

[rypson]

Osoba karana prawomocnym wyrokiem nie ma prawa otrzymac promesy takie jest prawo... roznie bywa... jesli bles karany i masz wyrok w zawieszeniu to raczej marne szanse na uzyskanie wizy a skad wiedza ze jestes niekarany... albo karany... a no paszport dajesz... a tam np moja kolezanka ......... sprawdza wszystko co jest z toba zwiazane... wchodzi do NIV sprawdza czy wczesniej sie ubiegales o wize czy nie klamales i pisze notatki a konsul je czyta i mowi: tak lub nie....