Stwr Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Wybieramy sie ze znajomymi w ciemno bez pracy do USA i gdzie najlepiej jechac? Co radzicie? Myslimy o duzym miescie cos w stylu San Diego, San Francisco, South Lake Tahoe i nie mamy pojecia co wybrac? Czekamy na jakies porady:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jok Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 wszędzie sie słyszy, że najlepsze są małe miejscowości wypoczynkowe... dużo pracy w lecie i niższe koszty utrzymania niż np w San Diego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Idziesz i pytasz poprostu o prace, wszedziej gdzie sie da.... w NY prace znajdziesz na www.bazarynka.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hania Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 wszędzie sie słyszy, że najlepsze są małe miejscowości wypoczynkowe... dużo pracy w lecie i niższe koszty utrzymania niż np w San Diego No tak,ale zazwyczaj male miejscowosci turystyczne podczas wakacji juz sa obsadzone studentami z kontraktami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jok Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 wszędzie sie słyszy, że najlepsze są małe miejscowości wypoczynkowe... dużo pracy w lecie i niższe koszty utrzymania niż np w San Diego No tak,ale zazwyczaj male miejscowosci turystyczne podczas wakacji juz sa obsadzone studentami z kontraktami jak by były tak obsadzone to nikt by nie mówił o drugiej pracy, a skoro tak łatwo (podobno) znaleść drugą pracę, to pierwszą raczej też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Isza Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Nie wszystkim pracodawcom chce się bawić w sprowadzanie sobie studentów, robią to tylko ci więksi i to nie wszyscy, więc wcale nie jest wszystko obsadzone. Ja sama nie byłam w dużym mieście tylko w małej miejscowości turystycznej i ze znalezieniem pracy nie było problemu. Ale mam znajomych, którzy są w Stanach trochę dłużej (nielegalnie ), najpierw byli w tej miejscowości co ja, potem skusili się na przeprowadzkę do dużego miasta (Miami) i...po kilku miesiącach wrócili do małej miejscowości, bo w Miami koszty utrzymania były kosmiczne, a zarobki nie aż tak duże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.