-sylwia- Napisano 11 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Wendys (fast-food restaurant), Pensacola Florida-był może ktoś lub bedzie? Wszelkie informacje na ten temat mile widziane, a co mojego miejsca docelowego to pewnie bardzo gorąco! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gabrielangel Napisano 11 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 bylem przejazdem w pensacoli - cieplo, slonecznie, plaze plaze plaze bardzo turystyczne miejsce, wiec nie powinnac miec problemu z duza robota w jakiejs restauracji. trzymam kciuki zeby znowu jakis huragan nie przywalil tam w tym roku :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 11 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 ja to nic nie powiem na temat takich "restauracji" i pracy w nich.... porazka.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelkrk2 Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 ja tez sie troche dziwie tym co jada pracowac w Mc albo wendys. przeciez jest tyle innych miejsc, tyle parkow rozrywki... ozcywiscie kazda praca jest dobra zeby zobaczyc kawalek swiata i nie kisic [beeep]ska na wakacjach w polsce.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gabrielangel Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 tam jest o tyle fajnie ze, ona moze spokojnie rzucic prace w wendys (co ci goraco polecam) i znalezc bez problemu prace w normalnej restauracji (jesli z jezykiem nie masz problemow). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-sylwia- Napisano 12 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 tam jest o tyle fajnie ze, ona moze spokojnie rzucic prace w wendys (co ci goraco polecam) i znalezc bez problemu prace w normalnej restauracji (jesli z jezykiem nie masz problemow). no to mnie zmarwiliście !!! Gabrielangel czy mógłbyś bardziej rozwinąć to, że można spokojnie rzucić pracę w wendys,jadę pierwszy raz na w&t i tak sobie myśle,że na początku może być trudno zaleźć inną pracę no i mieszkanie,znajomość języka średnia. Co do pracy w Wendys to niewybrałam jej dlatego że mnie szczególnie interesuje tylko, że na ten wyjaz zdecydowałam się pod sam koniec trwania zapisów no i większość ofert była już "niby" nieaktualna lub daty mi niepasowały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gabrielangel Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 no wiec wiele osob jedzie na WAT i rezygnuje z pracy (np. w duzych parkach rozrywki i jada gdzies gdzie indziej szukac pracy - tak przynajmniej bylo i nie slyszalem zeby mieli problemy z sevisem. choc nie wiem jak to na prawde jest). w twoim wypadku pojechalbym do wendys, zaczal pracowac, a w day-offy chodzil po restauracjach i szukal pracy. no ale jak mowisz ze srednio z jezykiem to nie wiem co ci poradzic. moze drugiej pracy szukac w sklepach np. ? nie wiem jak wyglada twoja sytuacja z mieszkaniem. ale to tez nie problem wziasc gazete i zobaczyc co i gdzie jest do wynajecia i za ile. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majaoginskiego Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 No nie zazdroszcze pracy w wendys. Jest to siec restauracji stylizowanych na lata 60-70. Jedzenie i wybor menu beznadziejne. Jedynie na pocieszenie moge dodac, ze trafilas na fajne miejsce jakim jest pensacola. Jakies 45 mil od pensacoli jest destin i fort walton beach - polecam Sandestin Beach and Golf Resort, a nastepne 50 mil to panama city. Goraco jak cholera. Ja mieszkam w Destin od 1,5 roku. No i na zakonczenie - zbliza sie sezon huraganowy. Przypominam, ze denis byl w czerwcu, ktory znacznie wiecej spowodowal zniszczen niz katrina - jesli chodzi o destin, fort walton beach i czesc pensacola beach. Milych, upalnych wakacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czarny83 Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 no i tak samo zanim zaczniesz szukac innej pracy to najpierw wypadaloby juz miec ssna chyba ze cos na czarno uda Ci sie zalatwic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-sylwia- Napisano 12 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 no i tak samo zanim zaczniesz szukac innej pracy to najpierw wypadaloby juz miec ssnachyba ze cos na czarno uda Ci sie zalatwic przypuśćmy, że zostanę w tej pracy jakiś czas i uzyskam ssn, a póżniej zmiennię na innę to gdzie to muszę zgłosić, że zmieniłam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.