Kukos Napisano 14 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 Jak oceniacie prace mover'a?Warto sie jej podiac? Czy byly napiwki w tej pracy(jak czesto , jakie wysokie)? Z gory dziekuje za kazda odpowiedz. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxim Napisano 15 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Plus: nauczysz sie hiszpańskiego Minus: nauczysz sie tylko hiszpańskiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akoo Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Pracowalem w zeszlym roku jako mover w AZ. W zasadzie dorywczo - mimo ze pojechalem tam z takim celem, to zostalem urzedasem . Ale doswiadczenia (troche swojego, a takze z opowiesci ludzi z ktorymi mieszkalem) troche mam wiec ci odpowiadam: - napiwek hm.. jakies 30-40% osob daje napiwki. Standard to 20 usd na lebka. Zdarzaja sie takie jaja ze ktos dostal plazme (bo nie zmiescila sie w nowym domku), pareset dolcow, czy samochod - ale raczej na to nie licz. - co do hiszpanskiego to sie zgadzam nigdzie nie nauczysz sie tak ladnie bluzgac po hiszpansku - praca jest ciekawa bo duzo jezdzisz/zwiedzasz - widzisz jak ludzie zyja itp. plusem (a jednoczesnie minusem) moze byc to ze niezaleznie od tego co ci napisali w jobofferze godziny pracy sa nielimitowane, albo jest robota albo jej nie ma, czesto gesto sa roboty w weekendy (przeprowadzki biur itp - latwa kasa, ciezko sie przy tym zmeczyc). Czasem zdarza sie day off w srodku tygodnia. Co nie jest glupia sprawa bo mozna cos zalatwic w miedzyczasie (dunno, kupic miesieczny, zaplacic za mieszkanie, zrobic prawko ). Natomiast ciezko sie podjac drugiej pracy - wlasnie z powodu dzikiego grafiku. Moze Ci sie zdarzyc wyjazd w inne miejsce, ale takie fuchy sa rzadko - wiekszosc firm przeprowadzkowych jest zrzeszona w korporacje (glowna to United Van Lines), dzialajace na takiej zasadzie ze ktos przenoszacy sie do innego stanu jest obslugiwany na miejscu przez jedna firme, a na celu przez inna. - rada: mecz swojego dispatchera zawsze czy nie ma jakiejs roboty extra, jak nie jestes na grafiku przychodz do firmy, moze cos sie znajdzie (tak bylo u mnie - Horizon Movings w Arizonie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akoo Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Btw. Gdzie jedziesz? Ja w tym roku sie wybieram z ekipa do Delaware Moving & Storage. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kpmkat Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 akoo: Polecam opcję edit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akoo Napisano 17 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 akoo:Polecam opcję edit Nie ma edit. Jest zmień :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kukos Napisano 27 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Czesc.Dzieki za wszelkie info! Jade do Reston.NIedaleko stolicy;-) Prosze o kolejne uwagi i sugestie moze ktos sie wybiera do Reston??? Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kermitt Napisano 3 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2006 Hej, a może wybiera się ktoś do Baltimore? Jeżeli tak to odezwijcie się pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.