Skocz do zawartości

Czy maszynka do strzyzenia włosów bedzie dzialac w staanch?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jakiego ubezpieczneia bys nie mial z w&t to i tak nie pokryje ci powazniejszego leczenia :))))))))))) tylko jakies smieszne i to prawie zaden szpital nie chce sie w to bawic i trzeba placic z wlasnej kieszeni....

ej monroe i nie zrozumiesz bo z perspektywy greenpointu malo sie rozumie.....

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Szkoda mi już czasu na nic nie wnoszące dyskusje więc to będzie EOT dla mnie, chyba że ktoś pokusi się o podzielenie doświadczeniami z działania jego polskiej maszynki w USA bo o tym ta dyskusja bądź wyrazi swój pogląd na temat zachowanie, kupionej w Polsce, maszynki z górnej półki w USA. Aspekt cenowo-walmartowy mnie nie interesuje, nie jadę pierwszy raz więc mam absolutną świadomość zarobków i bardzo taniego życia, w kontekście zarobków, w USA.

Ja jednak widzę różnicę pomiędzy maszynka za 200 i maszynką za 50zł. Napiszę po raz kolejny. Jak ktoś ma rzadkie włosy to mu to rybka ale jak ktoś ma gęste, to odczuwa różnice w tym, że maszynka nie staje i włosy się nie ciągną. Przerabiałem już testowanie maszynek kiedyś i doszedłem do wniosku, że swojego Philipsa zdecydowanie za późno kupiłem. Zawsze można jeszcze zwalić winę na moje włosy :) Co do części i chińczyków to mi to lotto bo mnie interesuje komfort strzyżenia a ta różnica jest da mnie zauważalna. I stąd też mam takie uprzedzenie do walmartowych za 8$ i wybieram rokrocznie nożyczki.

rypson chyba masz problem z czytaniem po polsku ze zrozumieniem bo ja się raczej o Twoje ubezpieczenie martwiłem a nie o swoje, ale widać Tobie o pomoc nie chodzi tylko o ukazanie swojej wyższości. Nie ważne o czym mowa, ważne żeby moje, nawet nie na temat, było na wierzchu...

Dzięki monroe za zrozumienie mojego problemu :D, jakbyś mógł to byłbym wdzięczny za info z tym napięciem brata golarki, może być na priv.

Napisano
Jakiego ubezpieczneia bys nie mial z w&t to i tak nie pokryje ci powazniejszego leczenia :))))))))))) tylko jakies smieszne i to prawie zaden szpital nie chce sie w to bawic i trzeba placic z wlasnej kieszeni....

ej monroe i nie zrozumiesz bo z perspektywy greenpointu malo sie rozumie.....

Nigdy nie byłem na Greenpoincie. Nigdy też nie mieszkałem na Jackowie... Dlatego Rypson tylko mnie rozbawiłeś... :P

O ubezpieczeniach była już też mowa na tym forum. Polecam ciekawą lekturę nt ubezpieczenia Rypsona i jego "ciekawych" sposobach niepłacenia za opiekę medyczną (czyli coś w stylu potwierdzenia stereotypów "Polak potrafi" albo jak kto woli "Polak-złodziej") --> http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...t=ubezpieczenie

[powiem tylko tyle, że Rypson ponoć ma ubezpieczenie za które... NIC nie płaci! Nie jest więc dziwne, że tak naprawdę niczego mu ubezpieczenie nie pokrywa... :lol:]

No i po wypowiedziach Rypsona w tym temacie, w tym który podałem (oraz paru innych, np. o tym, gdzie wg niego nielegalni imigranci mają praktycznie takie same szanse na znalezienie każdego rodzaju pracy w Stanach jak legalni) można wywnioskować, że...

rypson chyba masz problem z czytaniem po polsku ze zrozumieniem bo ja się raczej o Twoje ubezpieczenie martwiłem a nie o swoje, ale widać Tobie o pomoc nie chodzi tylko o ukazanie swojej wyższości. Nie ważne o czym mowa, ważne żeby moje, nawet nie na temat, było na wierzchu...

Co do golarki, to pewnie dowiem się we wtorek i dam Ci znać (wczoraj brat nie dzwonił; aha, brat nigdy nie miał niczego wspólnego z Greenpointem ani Jackowem; brat ma w Stanach bardzo dobre ubezpieczenie i jeszcze ani razu nie musiał za nic płacić z własnej kieszenii (ani jego żona, bowiem ma ubezpieczenie na całą najbliższą rodzinę) :D

:lol:

edit: już wiem. Golarka, którą wziął jeszcze z Polski, ma zakres 110-230V jednak...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...