monroe Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 Dziekuje za wszystkie informacje Czyli jezeli kupie samochod u dealera to moge go tam zostawic np na noc pozalatwiac wszystkie formalnosci i dopiero do odebrac czy moge te formalnosci zalatwic przy uzyciu kupionego auta. jak lepiej?? Ile wynosi takie ubezpieczenia tzn na jaka sume powinnma sie przygotowac do 500$ czy raczej wyzej?? To zalezy od: - Twojego wieku - dlugosci posiadania prawka - marki i wieku samochodu - czy samochod jest wlasny czy finansowany - gdzie mieszkasz i gdzie bedie uzywany - ile srednio na rok wyjezdzasz - od ilosci punktow - od ilosci uzywania ubezpieczenia No to ja mam pytanie poglądowe Hmmm... Jakiś 10 letni grat, nieduże amerykańskie auto (żeby jeździło ). Kupowane na osobę przebywającą w USA legalnie (bo posiada amerykańskie prawo jazdy i starsza wiekiem, więc wydaje mi się, że bardziej opłacalne), prawo jazdy amerykańskie od 2,5 roku (polskie od 13 lat, ale nie wiem, czy to ma znaczenie). Zero punktów na prawku, 30 lat, ubezpieczenie na pół roku, auto używane codziennie w stanie Illinois Osoba, która używałaby tego samochodu - 7 lat polskie prawo jazdy (brak amerykańskiego), 24 lata. Wie ktoś mniej więcej ile ubezpieczenie na taki "pakiet" kosztowałoby? (jeśli oczywiście byłaby mozliwość)
kasia11 Napisano 28 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 Czyli jezeli kupie samochod u dealera to moge go tam zostawic np na noc pozalatwiac wszystkie formalnosci i dopiero do odebrac czy moge te formalnosci zalatwic przy uzyciu kupionego auta. jak lepiej?? Co ztym adresem moze byc adres pracodawcy??
Gerwazy Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 Jeżeli chodzi o adres, to musi być on tzw."Residential". Czyli numer domu (i ewentualnie apartamentu) , a nie P.O.BOX lub adres Firmy :!: Przeważnie jest to adres znajomych lub taki jaki wpisujesz na I-94 . Czy możesz odebrać samochód na drugi, trzeci dzień :?: Raczej nikt nie robi problemów przy takich sprawach. Ubezpieczenie i tablice. Jeżeli załatwisz Ubezpieczenie gdzieśtam, to Dealer wyda Ci samochód bez tablic :!: W zamian tablic nakleja na szybę "kwit zakupu/własności" który jest ważny przez 14-21 dni od daty zakupu i w tym czasie masz załatwić sobie tablice w DMV i oczywiście jeździć z tą naklejką . Możesz to załatwiać na własną rękę, ale znając kolejki w Californi, to radziłbym dać sobie z tym spokój (jeżeli kupujesz od Dealera ). Dealer zawsze ma uprawnienia do załatwiania spraw w imieniu kupującego lub nawet uprawnienia Agenta Ubezpieczeniowego :!: Czyli wszystko załatwiasz na miejscu :!: Jeżeli masz chęć kupić samochód tylko na kilka miesięcy, to można dogadać się z Dealerem, że bierzesz dany samochów i sprzedasz go spowrotem za kilka miesięcy Może to być na zasadzie "Leasing" :!: W ubezpieczniu też zaznacz na jaki okres czasu potrzebujesz Ubezpieczenie , to wtedy zaoszczędzisz trochę kasy . Zasadniczo Ubezpieczenie wykupuje się na cały rok . Wiele osób końńńbinuje , że wykupi Ubezpieczenie Roczne, zapłaci pierwszą ratę i później nie płaci kolejnych rat. Jaki jest błąd w takim rozumowaniu :?: Jeżeli nigdy więcej nie przyjedziesz do USA, to wszystko OK. Ale jeżeli za rok czy dwa chcesz zrobić podobny numer lub załatwić cokolwiek z Ubezpieczeniem, to będziesz wisieć na czarnej liście "dłużników" . Jako dłużnik , to później zapłacisz "podwójnie" lub wiele firm odmawia kooperacji ps. Dealer nie pobiera żadnej dodatkowej opłaty za załatwienie tablic :!: Załatwiając takie sprawy on po prostu wyrabia sobie renomę i reklamuje Swoje usługi w poszukiwaniu kolejnego klienta.
cavscout Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 No to ja mam pytanie poglądowe Hmmm... Jakiś 10 letni grat, nieduże amerykańskie auto (żeby jeździło ). Kupowane na osobę przebywającą w USA legalnie (bo posiada amerykańskie prawo jazdy i starsza wiekiem, więc wydaje mi się, że bardziej opłacalne), prawo jazdy amerykańskie od 2,5 roku (polskie od 13 lat, ale nie wiem, czy to ma znaczenie). Zero punktów na prawku, 30 lat, ubezpieczenie na pół roku, auto używane codziennie w stanie Illinois Osoba, która używałaby tego samochodu - 7 lat polskie prawo jazdy (brak amerykańskiego), 24 lata. Wie ktoś mniej więcej ile ubezpieczenie na taki "pakiet" kosztowałoby? (jeśli oczywiście byłaby mozliwość) Mysle ze ubezpieczenie w takim wypadku by kosztowalo max $200 na pol roku. Ale to by bylo tylko w jedna strone (odpowiednik OC). Ja za swoje place $90 na miesiac (2005 Chevy Colorado 4X4 z 4 cylindrowym silnikiem) w State Farm. Moje ubezpieczenie jest w 2 strony (OC + AC). Ostatnio jak dostalem papiery odnawiajace to pisalo ze jezeli zmienilbym je na jedna strone (OC w USA to nazywa sie liabilility only) to kosztowaloby mnie to $150 za pol roku. Ale ze samochod jest finansowany nie moge tego zrobic. Takze pamietaj ze jak samochod finansujesz to dealer nie wypusci Ciebie bez pelnego ubezpieczenia. Jak za cash to wystarczy liability.
cavscout Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 JZasadniczo Ubezpieczenie wykupuje się na cały rok . Wiele osób końńńbinuje , że wykupi Ubezpieczenie Roczne, zapłaci pierwszą ratę i później nie płaci kolejnych rat. Jaki jest błąd w takim rozumowaniu :?: Jeżeli nigdy więcej nie przyjedziesz do USA, to wszystko OK. Ale jeżeli za rok czy dwa chcesz zrobić podobny numer lub załatwić cokolwiek z Ubezpieczeniem, to będziesz wisieć na czarnej liście "dłużników" . Jako dłużnik , to później zapłacisz "podwójnie" lub wiele firm odmawia kooperacji ps. Dealer nie pobiera żadnej dodatkowej opłaty za załatwienie tablic :!: Załatwiając takie sprawy on po prostu wyrabia sobie renomę i reklamuje Swoje usługi w poszukiwaniu kolejnego klienta. Zalezy gdzie, ja spotykalem sie tylko z ubezpieczen na pol roku odnawialnym automatycznie co 6 miesiecy. Z tym kombinowaniem to swieta prawda. Jak takie sie cos zrobi to jezeli sie chce ubezpieczyc na nowo moga byc problemy. Kompania ubezpieczeniowa moze odmowic ubezpieczenia, lub jezeli ubezpieczy, to skladki naprawde pojda w gore, plus moze zarzadac wplaty z gory za pol lub caly rok. Co do dealera i oplat za rejestracje, to nie wiem kiedy kupowales ostatnio samochod i gdzie ale wiekszosc dealerow pobiera oplaty wyzanczone przez stan plus wlasne "oplaty manipulacyjne" Popatrz na reklamy samochodow w gazetach. Jest podana ladna cena a pod spodem malym druczkiem "tax,title and registration (lub TTL) extra" :evil:
Gerwazy Napisano 28 Maja 2006 Zgłoś Napisano 28 Maja 2006 ..... pod spodem malym druczkiem "tax,title and registration (lub TTL) extra" :evil: Być może niektórzy Dealer`zy biorą extra commission za załatwienie sprawy...... TAX , TITLE & REGISTRATION tak czy owak trzeba zapłacić :!: :!: :!: Czy przez Dealera, czy w DMV, ale i tak płacisz Załatwiając poprzez Dealera po prostu nie tracisz czasu na stanie w kolejce , pieniędzy na przejazdy itd.itp. ps. Z tym ubezpieczeniem na "PÓŁ ROKU" , to się zgadza :!: Ja po prostu miałem opcje 6-12 miesięcy Jeżeli wykupujesz 12 za jednym podejściem , to jest spora zniszka .
cavscout Napisano 29 Maja 2006 Zgłoś Napisano 29 Maja 2006 ..... pod spodem malym druczkiem "tax,title and registration (lub TTL) extra" :evil: Być może niektórzy Dealer`zy biorą extra commission za załatwienie sprawy...... TAX , TITLE & REGISTRATION tak czy owak trzeba zapłacić :!: :!: :!: Czy przez Dealera, czy w DMV, ale i tak płacisz Załatwiając poprzez Dealera po prostu nie tracisz czasu na stanie w kolejce , pieniędzy na przejazdy itd.itp. ps. Z tym ubezpieczeniem na "PÓŁ ROKU" , to się zgadza :!: Ja po prostu miałem opcje 6-12 miesięcy Jeżeli wykupujesz 12 za jednym podejściem , to jest spora zniszka . Przeciez napisalem ze za "Tax, Title & Registration" placi sie u dealera w wysokosci jaka ustala DMV. Ale chodzi mi oto ze sa jeszcze "oplaty manipulacyjne" tzw. dealer lub filing fees ktore trzeba zaplacic dealerowi zaplacic extra. Przeciez Ci za darmo wozu nie beda rejestrowac. Ale masz racje ze lepiej zarejestrowac samochod juz u dealera i przeplacic niz ganiac po DMV i probowac robic to samemu. Osczedza sie duzo czasu. U mnie w State Farm jak place za pol roku z gory to jest znizka, nie ma opcji oplaty za caly rok .
kasia11 Napisano 29 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 29 Maja 2006 Mam jeszcze pare pytan -czy adres moze byc zmieniony W DMV jesli np podam adres pracodawcy a potem bede chciala podac swoj jak juz znajde mieszkanie jesli mozna czy wiaze sie to z jakas oplata? - u dealera, komisie moge załatwic wszystkie formalnosci i id razu dostac samochod gotowy do drogi?? -cotojest "ilosc uzywania ubezpieczenia"? -czy jezeli dostane naklejke na szybę "kwit zakupu/własności" to bede mogla pojechac tym samochodem do Nevady i tam w mojej miejscowosci zalatwic tablice w DMV??
Gerwazy Napisano 29 Maja 2006 Zgłoś Napisano 29 Maja 2006 Naklejka na szybie jest ważna na terenie całego kraju :!: Adres możesz zmieniać nawet codziennie Nie ma żadnych opłat za zmianę adresu. Oficjalnie wedle Prawa, to nowy adres należy zgłosić w ciągu 14 dni od zmiany tegoż adresu, ale nikt tego nie przestrzega W praktyce,to ta zmiana adresu jest tylko w Twoim interesie. Tzn. żeby korespondencja dotarła do Ciebie i przy rozliczeniu podatkowym.
cavscout Napisano 29 Maja 2006 Zgłoś Napisano 29 Maja 2006 Mam jeszcze pare pytan -czy adres moze byc zmieniony W DMV jesli np podam adres pracodawcy a potem bede chciala podac swoj jak juz znajde mieszkanie jesli mozna czy wiaze sie to z jakas oplata? - u dealera, komisie moge załatwic wszystkie formalnosci i id razu dostac samochod gotowy do drogi?? -cotojest "ilosc uzywania ubezpieczenia"? -czy jezeli dostane naklejke na szybę "kwit zakupu/własności" to bede mogla pojechac tym samochodem do Nevady i tam w mojej miejscowosci zalatwic tablice w DMV?? "Uzywanie ubezpieczenia", w tym chodzi o to czy duzo mialas napraw z ubezpieczenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.