Skocz do zawartości

Jakość walizek


pchel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

To co mogę polecić z mojego doświadczenia:

1) Jeśli walizka, to tylko na grubych, kauczukowych i przede wszystkim ŁOŻYSKOWANYCH kółkach. To niestety wpływa na koszt takich walizek. Ale jeśli zamierzacie je ciągnąć gdzieś dalej niż od taksówki do hali odpraw i z powrotem, to będą się topić, niezależnie po czym jedziecie.

2) A na takie wyprawy szczerze polecam porządny plecak. Tylko nie takie najprostsze tuby, z których ciężko coś wyjąć, tylko nowoczesne wielokomorowce, w których wyjęcie czegoś ze środka nie stanowi najmniejszego problemu. Największym plusem jest oczywiście to że mamy w podróży wolne ręce, np. żeby móc czytać mapę jak się gdzieś zgubicie. Naprawdę polecam

Napisano

ja kupilem w tesco torbe sportowa na kolkach i mam juz ją trzy lata - kilkanascie podrozy samolotem,crash testy przez obsluge ,pogryziona przez mojego pieska ,ale daje rade i jeszcze raz (chyba ostatni ) poleci do usa :D

Napisano
2) A na takie wyprawy szczerze polecam porządny plecak. Tylko nie takie najprostsze tuby, z których ciężko coś wyjąć, tylko nowoczesne wielokomorowce, w których wyjęcie czegoś ze środka nie stanowi najmniejszego problemu. Największym plusem jest oczywiście to że mamy w podróży wolne ręce, np. żeby móc czytać mapę jak się gdzieś zgubicie. Naprawdę polecam

ale plecak ma niestety sporo mniejszą pojemność i chcąc nie chcąc i tak trudniej z niego wyjmuje się rzeczy, nie mówiąc już o ich stanie... plecakiem też nie zastąpisz półki na ubrania, a walizką owszem

ja zawsze jeździłem wszędzie z plecakiem, ale w tym roku do USA (akurat tam jade pierwszy raz) zdecydowałem się na walizkę,

na drogę powrotną może i jakiś plecak tam kupie - jako drugą sztukę bagażu, ale nie wykluczam że przyjadę z dwoma walizkami (zależy od ilości rzeczy które będę chciał przywieść).

Napisano

dla mnie nalepszą półką jest cała sypialnia :lol::D - najczęsciej jak jestem na work'u to nawet nie mam czasu zadbać o porządek (time is money ) ,ale ogolnie polecam moj sposob hehehehe :wink:

Napisano
Czy zdarzyło Wam się kiedyś, że kółka w walizce po prostu pękły, albo mocownie trzymające je albo coś podobnego?

Jeśli tak, kto był producent tego "ferelnego" towaru? :D

Co sądzicie o wytrzymałości/jakości walizek sprzedawanych w TESCO itp. hipermarketach (np.: PASO, GLOBTROTER)

słuchaj - kup jakiś plecak / walizkęi leć. na miejscu proponuje kupić:

http://www.llbean.com/webapp/wcs/stores/se...od=pp&feat=dp50

takiego rolling wdventure duffle - w wersji extra-large- pomieścisz baardzo dużo. torba ta ma dożywotnią gwarancję, więc jak za rok albo dwa ktos ci na lotnisku ją rozwali, to możesz wymienić sobie na nową - POWAGA! bradzo fajnie zrobiona i ma szansę bezawaryjnie służyć przez lata.

PS - co do przeładunku bagazy na lotnisku to widziałam, jak panowie szukali czegoś w luku bagażowym (a pasażerowie juz na pokładzie) i musieli szybko wyciągnąć sporą ilość bagażu - z takiej platformy z dwa metry nad ziemią na płytę lotniska LECIAŁO :shock: wszytsko, łącznie z gitarą (a raczej pudłem na gitarę, ale nie podejrzewam, żeby w środku było co innego ;-) ). Od tego czasu nie mam absolutnie zaufania do linii lotnczych i nie wierze w jakiekolwiek dobre intencje :-/

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...