Skocz do zawartości

Nocleg w NYC może ktoś przyjmie... ech


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie...

Mam taki problem a to wszystko przez YTP miałem wyleciec 12 Czerwca o godzinie 6:35 z warszawy a na miejscu w NYC mialem byc o 12:10 a tutaj YTP zmieniło godziny :) i to 5 dni przed wylotem... i nawet jeszcze biletów nie mam :/ No i wylatuje o 14:00 a na miejscu jestem o 19:10 wiec napewno nie zdarze dotrzec do miejsca pracy :) Wiec pozostaje NOCLEG in NYC ;) Gdzie tanio a w miare komfortowo dla dwoch osób tak do 50$ za osobe ??

Bardzo Proszę o pomoc...

Napisano

A może lepiej tą noc spedzic na lotnisku bez wynajmowania czegos?? Ma ktoś już takie doświadczenia?? Czy lepiej zapłacić 100$ dla dwoch osbób??

bo przylatuje o 19:10 wiec pewnie odbrawa i będzie godzina 21 no i po nocy nie chce jezdzic po NY i szukać mieszkania :/ No i teraz co zrobić...

Poradzcie...

Napisano

znam osobe która 3 dni spędziła na lotnisku

zależy jak się czujesz i czy się nie obawiasz spania na lotnisku

a może lepiej jechac do miejsca docelowego prosto z lotniska :?:

każdy hotel bedzie wygodniejszy i bezpieczniejszy niz lotnisko

Napisano

Spędziłem 5 dni na lotnisku, bodajże tylko terminal 4ty jest otwarty całą noc. Jest całkiem nieźle urządzone, są łazienki z prysznicami, więc można się nawet wykąpać. Jest to lotnisko dla przyjezdnych z Izraela, wszędzie pełno takich typowych Żydów z pejsami. Żeby nie było - to tylko informacja, mi nic do tego. Uważać tylko trzeba na ludzi, którzy kaskę wyciągają na różne rzeczy. Jak się śpi tam 5 dni to widać którzy są tam stałymi bywalcami. Więc jak Ci będzie kit wciskał że jest nauczycielem, i że mu się samochód zepsół, i będzie usmarowany nawet jakimś smarem, to nie dawaj mu żadnej kasy. A tak w ogóle to 19ta to nie jest taka późna pora. My wracaliśmy z centrum NY na lotnisko przed 24tą po koncercie bon Jovie'go, wiec jesli Twoje miejsce docelowe to NY, albo korzystasz z Greyhounda zeby gdzies dalej dojechac, to po godzinie, o ktorej tam ladujesz, dolicz sobie 2, i popatrz czy masz wtedy jakis autobus. No chyba ze sie samolot spozni.

Hotel moze i tak, ale hostel juz nie. Na lotnisku pelno jest ochrony, wiec co ma byc w tym niebezpiecznego? Ew. cenniejszy bagaz daj do przechowalni. Ale porównując do polskich realiów (np. Dworzec Centralny w Wawie) to raczej bądź spokojny - krzywda Ci sie nie stanie.

Napisano

No wlasnie jak wyladuje punktualnie to bedzie godzina 19:10 odprawa gdzies 2 godziny no i jest godzinia 21 zanim dotre do Port Authority to bedzie gdzies godzina 22:50 no i jakbym zdazyl to autobus do Mount Laural (moja miejscowość) mam o godzinie 23:00 a na miejscu jestem o 00:50 no i co ja o tej godzinie tam zrobie?? Zabardzo nie bede mial gdzie isc bo pewnie pracodawca bedzie spał :) A mieszkanie ma załatwić pracodawca... no i nie wiem właśnie co zrobić... :/

Napisano

No to chyba faktycznie ja bym sie zdecydowal na te lotnisko. I wczesnym rankiem ruszyl. Nie wiem jak ten pracodawca zalatwia takie mieszkanie w Twoim przypadku, ale za dnia na pewno bedzie mial lepszy humor. My z dziewczyna tez wlasnie myslimy, czy zajechac mu o 23ciej do hotelu, czy juz z rana, tak zeby przydzielil nam wspolny pokoj, i jakis wzglednie porzadny.

Od razu jednak uprzedze, ze te siedzenia nie sa zbytnio wygodne. I jesli bedziesz chcial cos zjesc to tak do 24tej, bo potem wiekszosc zamykaja i jest bida, zwlaszcza jak nagle w srodku nocy czlowiek zglodnieje, a jeszcze w powietrzu unosza sie jakies zapachy smieciowego jedzenia. :)

  • 1 rok później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...