Skocz do zawartości

drugi DS na w&t


Lukk

Rekomendowane odpowiedzi

witam

jestem na programie w&t i mam pare pytan:

1. czy w przypadku ucieczki od obecnego pracodawcy bede mogl w jakikolwiek sposob otrzymac nowego DS'a czy cokolwiek co pozwoli mi legalnie pracowac w usa

2. kogo informac gdy warunki zapewnione przez pracodawce sa nie do przyjecia, a supervisor w usa ktorego nr mi podano nie odpowiada (nie ma takiego numeru)

3. czy tracac status legalnego pobytu na krotki okres czasu mozna go jakos przywrocic czy jest to niemozliwe?

4. czy jest mozliwosc ponownego wjazdu do usa bedac nawet przez krotka chwile nielegalnie (odejscie od pracodawcy) czy tez konsula wogole nie obchodza przyczyny takiego zajscia

bardzo bylbym wdzieczny za w miare szybka odpowiedz gdyz jestem w skomplikowanej sytuacji...

**PROSZE OD PRZENISIENIE DO KATEGORI W&T**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. czy w przypadku ucieczki od obecnego pracodawcy bede mogl w jakikolwiek sposob otrzymac nowego DS'a czy cokolwiek co pozwoli mi legalnie pracowac w usa

heheheh... taaa, sponsor z pewnoscia chetnie go wystawi... :D :D ;)

2. kogo informac gdy warunki zapewnione przez pracodawce sa nie do przyjecia, a supervisor w usa ktorego nr mi podano nie odpowiada (nie ma takiego numeru)

1. sponsora

2. jaki supervisor?!

3. czy tracac status legalnego pobytu na krotki okres czasu mozna go jakos przywrocic czy jest to niemozliwe?

zalezy jakie sa powody utracenia. ale sadzac po tym co wyzej napisales - to nie bedzie takiej mozliwosci.

4. czy jest mozliwosc ponownego wjazdu do usa bedac nawet przez krotka chwile nielegalnie (odejscie od pracodawcy) czy tez konsula wogole nie obchodza przyczyny takiego zajscia

jesli historia zostaje zgloszona do sponsora i dalej do SEVISu - to przy nastepnym staraniu sie o wize bedziesz musial sie niezle nagimnastykowac zeby to przekonywujaco wytulmaczyc konsulowi.

nara, heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz tobie wydaje sie to smieszne, a sprawa jest taka ze mieszkanie ktore dostalem bylo doslownie melina, toaleta i prysznic na moim pietrze nie dzialaly, kiedys zawalil sie sufit i cudem nikogo nie zranil, interwencje policji gdyz inni lokatorzy byli to bezrobotni pijacy i palacy calymi dniami. Plus mrowki lazace po calej kuchni i lazience. W kuchni brak stolu krzesel, wszystko zalepione, lodowka przeciekajaca. Zasyfiony dywan, materace do spania jak wyjete ze smietnika - dalej mam opisywac? Dom zostal nawet oficjalnie zamkiety, obklejony tasmami 'no tresspasing' i mimo ze legalnie powinno nas tam nie byc, najemca dalej bral pieniadze i powiedzial ze mozemy mieszkac.

Z gory mowie - nie, nie bylo mozliwosci zmiany samego mieszkania, najemca byl rownoczesnie pracodawca i byly przypadki ze jak ktos mowil ze za 2 tygodnie bedzie chcial odejsc dowiadywal sie ze ma 2 dni na spakowanie i wyniesienie z domu i pracy. Odszedlem z dnia na dzien, uniewaznil mi z zemsty sociala i wize i zastanawiam sie czy warto teraz wracac czy lepiej juz zostac i pracowac nielegalnie, wizy i tak mi wiecej nie przyznaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie smieje sie z tego, indywidualnego, przypadku - ale z samego zwrotu 'otrzymac nowego DSa'... to jest po prostu... niewykonalne, niemozliwe, niepraktykowane, nie... (w takim przypadku, bo np. w przypadku zagubienia - tak).

anyway.

uciekasz od pracodawcy - pracodawca zglasza to do sponsora - sponsor anuluje DSa. jesli sponsor jest do d..y to w ogole nie zainteresuje go Twoje zdanie na ten temat i zaufa wersji pracodawcy. Twoja wiec glowa w tym - zeby ze sponsorem sie skontaktowac i wszystko od A do Z przedstawic i wyjasnic.

Jesli sponsor nic jeszcze w papierach nie 'nabrudzil' i uwierzy w Twoja wersje to zapewne nie bedzie robic problemow, pozwoli na szukanie 2giej pracy/miesjca zamieszkania (a moze i sam cos zaproponuje); jednak zadego 2go DSa nie bedzie drukowac. nie ma takiej potrzeby. wazne zeby w 'elektronicznych' papierach wszystko sie zgadzalo.

Odszedlem z dnia na dzien, uniewaznil mi z zemsty sociala i wize i zastanawiam sie czy warto teraz wracac czy lepiej juz zostac i pracowac nielegalnie, wizy i tak mi wiecej nie przyznaja.

pracodawca nie ma zadnej mozliwosci uniewaznienia SS# ani wizy. ZADNEJ. moze co najwyzej skontaktowac sie ze sponsorem - a ten, jesli...... patrz wyzej.... (poza tym, sponsor 'uniewaznic' SS# tez nie moze, co najwyzej moze uczynic go 'mniej przydatnym'.)

powodzenia!

nara, heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli sponsor jest do d..y to w ogole nie zainteresuje go Twoje zdanie na ten temat i zaufa wersji pracodawcy

swiete slowa heh swiete slowa - w moim przypadku tak bylo sponsorem bylo ciee a biuro to btc jak sie zaczely problemy nikt nie pomogl

powiem tylko tyle ze pania sliwe z btc po powrocie do kraju odwiedze napewno w glownej siedzibie - ma to na 100% :twisted: :twisted: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracodawca uniewaznil ci ss i wize?

Co do wizy to nie wiem jak to jest,ale przeciez na social security number on nie moze miec wplywu,numer nadawany jest raz na cale zycie i nikt ci go zabrac nie moze.Nie wiem co ci doradzic ,ale moze skontaktuj sie z firma w Polsce i Stanach,moze da sie cos zrobic-powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec tak pracodawca zglosil do chi ze mnie ni bylo, moj ds nie pokrywal sie z ssn i nie moglem podjac pracy. W robocie powiedzieli ze mam problem z ssn (non confirmation).

wszystko wyprostowane po 3 dniach, ale b**l jaki jest w chi wychodzi przy zalatwianiu takich spraw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec tak pracodawca zglosil do chi ze mnie ni bylo, moj ds nie pokrywal sie z ssn i nie moglem podjac pracy. W robocie powiedzieli ze mam problem z ssn (non confirmation).  

wszystko wyprostowane po 3 dniach, ale b**l jaki jest w chi wychodzi przy zalatwianiu takich spraw

DS nie ma sie jak pokrywac z SS#. co najwyzej SSA moglo dostac komunikat o braku zgodnosci danych w systemach SEVISu i CBP. i - znajac zycie - to nie sponsor, ale CBP cos nawalilo, przestawiajac jedna literke w nazwisku przy odprawie na granicy.

anyway - sponsora glowa w tym, zeby taki blad, we wspolpracy z CBP naprawic, szybko naprawic. jak widac juz to sie udalo.

czyli co? pracujesz teraz, czy nie, cofneli cos, czy nie?

nara, heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...