Minnesota czy moze inny stan ??

[vasco22]

Witam. Jestem posiadaczem zielonej karty. W kwietniu zamierzam po obronie wyjechac do USA ale nie mam pojęcia w jakie miejsce sie udac.Myślałem o wschodnich stanach Waszyngton i te rejony ale najbardziej ciagnie mnie do Minnesoty.Zawsze fascynował mnie ten stan klimat też mi pasuje ale nigdy tam nie byłem.Może wie ktoś jak wygląda tam zycie,czy jako stan jest drogi jak z pracą ( chociaz tego sie nie boje bo język znam) a pozatym wybrałem ten rejon bo kocham hokej.

Zaproponujcie jakieś miejsca oprócz zachodniego wybrzeża.

z góry dziekują za pomoc.

[miles]

Nie wiem jak tam jest ale slyszalem ze z praca nie najlepiej ( slaba placa ) ale jest w miare tanio .

A co do jednego zdania ktore napisales ze o prace sie nie boisz bo znasz jezyk, jezyk to sprawa drugo a nawet trzeciorzedna bo licza sie przedwszystkim umiejtnosci ,kwalifikacje i doswiadczenie .

Pozdr

Lmao

[kamaz]

Spędziłem tam 2 latka. Ciekawy stan. Przede wszystkim raj dla wędkarzy. Ryby biorą jak opętane. Karta wędkarska około 20$ i łowisz do oporu (10000 jezior w stanie, codziennie łowisz w innym miejscu). Jak lubisz zapolować na większego zwierza, albo kaczki też polecam (doskonałe tereny łowieckie, broń kupisz bez problemu). Niezliczone ilości parków i miejsc do wypoczynku. Właściwie zero przestępczości (wykluczając jedynie pewne dzielnice minneapolis i st.poul gdzie czasami czarni i latynosi sobie postrzelają), ja zamykałem chate i auto na klucz tylko przez 1 miesiąc, potem jak cała reszta mieszkających tam zaprzestałem. Do zamieszkania polecam miejscowości otaczające miasta bliźniacze. Takie spokojne przedmieścia, gdzie życie toczy się powoli i leniwie. Właśnie ludzie tam mieszkający tworzą ten niesamowity klimat, zupełnie inny od tego co zobaczyłem w NY, Columbus czy Chicago (zdecydowanie odradzam). Jak pytasz o drogi to takie same jak w całych stanach, ceny też. O prace bym się nie martwił (tej do oporu tylko chcieć pracować i nie ma problemu zwłaszcza jak znasz język). Największy plus to to że nie ma tam właściwie polaków (garstka), więc nie zdążyliśmy sobie jeszcze zepsuć opinji (kawały o polakach usłyszałem po raz pierwszy jak wybrałem się na wczasy do NY), a i języka nauczysz się szybciej niż na jackowie . Nie wiem czy lubisz hokej oglądać czy grać, jak grać to lodowisk ci nie zabraknie (w Bloomington jest to gdzie trenowali hokeiści USA prze olimpiadą w 80r). Pogoda podobna do tej z Polski. Ogólnie polecam, dobre miejsce do życia.

[miles]

A co Polacy maja zla opinie w USA ??? Pierwsze slysze??

To nie UK .