SZ_YM_ON Posted February 14, 2007 Report Share Posted February 14, 2007 Witajcie Idea wyjazdu do pracy za granice narodziła się w mojej głowie kilka miesięcy temu, jednak wtedy nie przywiązywałem do tego większej uwagi.. Teraz chyba przyszedł najwyższy czas (o ile nie jest już za późno) żeby coś w końcu zadziałać.. O W&T wiem tylko tyle, co przeczytałem na forach i stronach różnych organizacji które owe wyjazdy organizują. No i pojawia się pierwszy problem.. Którą pracę wybrać? Przeglądałem różne tematy na tym forum, i widziałem że każdy ma inne zdanie co do różnych ich rodzai.. jedni polecają kelnera, inni ratownika, a jeszcze inni pracę w kuchni.. Każda z nich ma swoje wady i zalety.. chciałbym się jednak Was spytać: Czym Wy kierowaliście się podczas wybierania pierwszej pracy ? I którą z nich wybraliście ? Chcę odrazu zaznaczyć, że bardziej chciałbym się nastawić na cele zarobkowe, niż na rozrywkowe.. co nie oznacza, że chciałbym pracować 24/h Poradzcie mi co jest najkorzystniejsze w takim wypadku... Oczywiście.. wiem że to wszystko zależy od miejsca do którego się trafi, i od ludzi którch się zastanie na miejscu.. No ale tak ogólnie chodziłoby mi o rodzaj pracy, miejsce.. ba, może i nawet organizatora. Z góry dziękuję i pozdrawiam ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
karus Posted February 14, 2007 Report Share Posted February 14, 2007 Jeżeli jedziesz do stanów w celach zarobkowych to mozesz się rozczarować przy obecnym kursie dolara i cenach biletów. Ja po pierwszym razie wyszedłem prawie na czysto. Za drugim i trzecim razem już poleciałem w duzej mierze po pieniądze i taką pracę sobie wybrałem, pracowalem w drukarni. Większosc kieruje się chyba bardziej miejscem pracy niż rodzajem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Duszek Posted February 14, 2007 Report Share Posted February 14, 2007 No jak na zarobek to zle wybrales, polecam jakis kraj z cyklu UE. Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZ_YM_ON Posted February 14, 2007 Author Report Share Posted February 14, 2007 Witam Mówiąc że chce jechać w celach zarobkowych, nie miałem na myśli zarabiania kokosów nie wiadomo jakich Chodzi mi w sumie o to, by mi się zwróciły koszty programu, bym mógł w USA zrobić jakieś małe zakupy, no i przywieźć chociaż trochę $ do Polski No a co za tym idzie przy okazji zwiedzić kawałek świata. Na wyjeździe mi zależy, bo to byłoby dla mnie świetne doświadczenie czegoś nowego Czyli już wnioskuje, że żeby coś więcej zarobić trzeba by kombinować za dodatkową pracą, hm ? Ehh.. cieżko tak samemu.. przydałaby mi się osoba która była już w USA, zna się na tym wszystkim i mogłaby mnie wziąć "pod swoje skrzydła" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Raphael Posted February 14, 2007 Report Share Posted February 14, 2007 Zgodzę się że wyjazd do USA w celach stricte zarobkowych to pomyłka.. chyba że baaardzo Ci się poszczęści, albo będziesz się zacharowywał (raczej to drugie ... jeśli chcesz zarobić) Ale jeśli chodzi o dolara, to jego cena w ciągu miesiąca wzrosła o ok. 15 groszy, i nie zanosi się aby on spadł.. wręcz przeciwnie. Ja, jeśli jakimś cudem przywiózłbym pieniądze do Polski (wolałbym jakieś towary, tak się bardziej opłaca)... ale jeśli bym przywiózł jakieś pieniądzę to wpłaciłbym je na lokatę dewizową, i poczekałbym do wyborów prezydenckich 2008 w USA, zaraz po wyborach dolar dostanie sporego "kopa" w górę, ale trzeba wtedy natychmiast te pieniądze wypłacić i sprzedać... bo ten zastrzyk może nie być trwały. Link to comment Share on other sites More sharing options...
luk888 Posted February 15, 2007 Report Share Posted February 15, 2007 najlepiej z kims kto juz byl.. Spotkalem paru ludzi co byli 1szy raz tak zagubieni ze jakby ameryka nie byla tak otwarta na ibych i pomocna to by chyba zgineli nie zakupy ci starczy, ale przywozenie $ wstaw miedzy bajki Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalKrakow Posted February 16, 2007 Report Share Posted February 16, 2007 to nie sa bajki, wszystko zalezy od ukladu na miejscu. Gdy dostajesz pozycje servera mozesz zarobic duzo kasy przez nawet 4 miesiace. Gdy wyladujesz w parku rozrywki i strzelasz fotki turystom to juz robisz na pokrycie kosztow... Link to comment Share on other sites More sharing options...
luk888 Posted February 16, 2007 Report Share Posted February 16, 2007 2 razy bylem serwerem i dla mnie to bajki. Ile dla Ciebie to jest duzo? dla mnie calkowite minimum to 3tys$ zwrot wszystkich kosztow, zeby mowic o czyms trzeba by odlozyc kolejne 3-4 co jest nieslychanie trudne. No chyba ze jestes tym mitycznym kolesiem z ytp co 10,000 zrobil w 3 miechy to szacunek hehe Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZ_YM_ON Posted February 17, 2007 Author Report Share Posted February 17, 2007 Widze, że rozmowa idzie w złym kierunku i znowu pojawia się wątek przewijany w większości tematów, więc zadam moje pytanie jeszcze raz Czym kierowaliście się podczas wybierania pracy przy pierwszym wyjeździe do USA ? I którą z nich wybraliście ? Pzdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darop Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 ja zdecydowałem się na opcję "targi pracy" z Almaturu, jakoś tak wyszło, że zrobiłem słabe rozeznanie w temacie i np. nie wziąłem w ogóle pod uwagę kasyn w BTC, czy innych firm. O Almaturze udało mi się zebrać dużo informacji, najczęściej pozytywnych, np. na temat cen biletów i samej organizacji. Jak już wybrane zostały targi pracy, to szukałem miejsca gdzie można stosunkowo dużo zarobić, miało to być miejsce możliwie najbliżej, czyli wschodnie wybrzeże, bo tańszy bilet i znajomi mieszkają w Waszyngtonie, duże znaczenie miało też to czy pracodawca oferuje: mieszkanie i w jakiej cenie, dojazd do pracy, posiłki itd. Dostałem listę pracodawców, którzy będą na targach pracy i z ich porównani wypadło na Busch Gardens w Williamsburgu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.