Skocz do zawartości

martwie sie bo nie mam jescze placementu


Rekomendowane odpowiedzi

Ludziska nie panikujecie :D Ja zlozylam wszystkie dokumenty w listopadzie a jakies dwa tygodnie temu dostalam dopiero przydzial gdzies ... in the middle of nowhere ale jestem happy. Po placemencie wszystko juz idzie szybciutko wiec nie ma sie co martwic :D Glowa do gory :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Po placemencie wszystko juz idzie szybciutko wiec nie ma sie co martwic :D Glowa do gory  :P

Czy ja wiem czy tak szybciutko.ja juz z placementem poltora miecha i wszystko stoi.raz na jakis czas jakis mail.juz bym chcial miec wize w paszporcie:(.ale jestem cierpliwy bede myslal ze o mnei zapomnieli w maju :D.peace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jade z CA i juz dokumenty dostalam... cierpliwie czekalam i teraz juz tylko konsulat :wink: moze stanac mi na drodze, ale jestem pelna optymizmu !

Za was tez trzymam kciuki :D

Koniecznie dajci znac jak cos sie ruszy,moze bedzemy leciec razem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Ja jadę z Camp america i mimo, że mam "uaranteed Placement Status" to nie mam jeszcze konkretnego placementu. Martwie się tym.. 21 rozmowa już o wizę a tu jeszcze miejsca pracy nie mam. Może ktoś potrafi mi pomóc ? Może trzeba samemu zainteresować pracowawcę swoją aplikacją ? Interesuje mnie praca na kuchni więc jeśli dostaliście podobną pracę czy moglibyście dać namiar do swoich dyrektorów campów ? Może jak przedstawie im swoją aplikację to i dla mnie znajdzie się placement. Wylot mam 27 Czerwca.. może datę wylotu przesunąć to coś pomoże ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jadę z Camp america i mimo, że mam "uaranteed Placement Status" to nie mam jeszcze konkretnego placementu. Martwie się tym.. 21 rozmowa już o wizę a tu jeszcze miejsca pracy nie mam.

Nie masz co sie martwic, bardzo duzo ludzi jest w podobnej sytuacji, ze maja tylko "Guaranted Placement" i wize dostali bez problemu. Moze sie rowniez tak zdarzyc ze konkretne miejsce znajda Ci dopiero po twoim przylocie do USA i do momentu znalezienia campu mieszkasz w hotelu na koszt CampAmerica.

Może ktoś potrafi mi pomóc ? Może trzeba samemu zainteresować pracowawcę swoją aplikacją ? Interesuje mnie praca na kuchni więc jeśli dostaliście podobną pracę czy moglibyście dać namiar do swoich dyrektorów campów ? Może jak przedstawie im swoją aplikację to i dla mnie znajdzie się placement.

Ja tak nigdy nie probowalem, wiec niewiem. Moze niech ktos inny sie wypowie

Wylot mam 27 Czerwca.. może datę wylotu przesunąć to coś pomoże ?

Jezeli mozesz leciec wczesniej to jak najbardziej powienienes zmienic date na wczesniejsza. Im wczesniejsza data tym wieksza szansa na znalezienie pracy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie zmienialam date wylotu, tzn. zglosilam ze moge wyleciec 2 tygodnie wczesniej. W takich sytuacjach CA kontaktuje sie z pracodawca i z nim to uzgadniaja. Tak jak powiedzial moj przedmówca 'przydzial' mozesz dostac dopiero na meetingu w Ramada hotel, wiec sie nie martw. Co do racy w kuchni to nie koniecznie mozesz z tym trafic, bo ja np. mam doswiadcznie jako barmanka, a bede jako housekeeper :? Mysle, ze mogłbys skontaktowac sie z CA w W-wie i dowiedziec sie co jest grane...

Good Luck :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...