bebe84 Napisano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 Czy polecacie jechać z opcją C ? Czym się właściwie różni od opcji B? Jadę po raz pierwszy i potrzebuję pomocy, bo opcja C tak na prawde nie gwarantuje mi pewnej pracy. Niech ktoś udzieli rzetelnej info! z góry dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darop Napisano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 opcja B od C różni się tym, że w ramach opcji B bierzesz udział w targach pracy, gdzie podpisujesz umowę z amerykańskim pracodawcą. Opcja C to tzw. kasyna, pozycje przydzielane są odgórnie przez biuro, które posiada pulę pozycji w kasynach AC. Na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej przeprowadzanej przy podpisywaniu umowy, oceniana jest znajomość angielskiego i na tej podstawie osoby z lepszym angielskim dostają pracę wymagające lepszej jego znajomości. W obu tych opcjach masz gwarantowaną pracę tzn. powiedziałbym tak- zawsze jakąś prace będziesz mieć. W opcji B objawia się to tak, że nawet jeśli nie podpiszesz umowy z pracodawcą na targach to biuro i tak znajdzie Ci pracę bo w końcu się do tego zobowiązali, no i coś Ci tam znajdą. W opcji C ta "niepewność" pracy objawia się w ten sposób, że to co będziesz mieć w kontrakcie nie musi obowiązywać kasyna, każde z nich ma własną politykę, niektóre uznają pozycje przydzielone w Polsce inne nie. Ale zajeżdżając na miejsce praca powinna na Ciebie czekać. jeśli miałbym polecić opcję C to na pewno mówiąc, że w kasynach można sporo zarobić, ale zależy to od pozycji, kasyna, szczęścia. Na pewno praca jest lżejsza niż np. w parkach rozrywki, które pojawiają się na targach pracy i nadgodziny płacone są 150%. Poza tym zazwyczaj pracuje się wewnątrz w klimatyzacji, chyba że jest się parkingowym, ratownikiem. Natomiast jadąc do AC będziesz musiała poradzić sobie sama z większością spraw, jak znalezienie mieszkania, SSN itd. Pracodawcy z opcji B przeważnie zapewniają mieszkanie, niekiedy dojazd do pracy, pomagają załatwić formalności związane z SSN. Samo AC nie jest zbyt miłym i przytulnym miejscem, ale można się przyzwyczaić przy zachowaniu zdrowego rozsądku. Ogólnie mówiąc wyjazd z opcji C wymaga więcej samodzielności i zaradności. to tak ogólnie, jeśli masz pytania to chętnie odpowiem, jest tu jeszcze kilka osób które mają doświadczenia z AC PS. niektóre kasyna zatrudniają też na targach pracy są to Borgata i Trump(Trump Plaza, Trump Marina i Trump Taj Mahal) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bebe84 Napisano 22 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 Dziękuję za oświecenie A czy wiesz jak wygląda to spotkanie z pracodawcą kasyn? Podobno idzie się na rozmowę, a umowa przychodzi pocztą po 2 tyodniach i wniej masz okreslone stanowisko.... :? jakos kiepsko mi sie to widzi.......[/url] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darop Napisano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 Dziękuję za oświecenie A czy wiesz jak wygląda to spotkanie z pracodawcą kasyn? Podobno idzie się na rozmowę, a umowa przychodzi pocztą po 2 tyodniach i wniej masz okreslone stanowisko.... :? jakos kiepsko mi sie to widzi.......[/url] nie wiem czy źle się wyraziłem, rozmowa przeprowadzana jest przez pracownika biura, z pracodawcą rozmawiasz dopiero na miejscu, cały czas mówimy o kasynach z opcji C ??Procedura jest taka: -rozmowa kwalifikacyjna(wielka kicha, bo: osoby jadące drugi raz są uprzywilejowane, można rozmawiać z lektorem lub kimś z angielskim na twoim albo i gorszym poziomie, co jak łatwo zauważyć może mieć duży wpływ na ocenę), podajesz tutaj swoje preferencje co do pracy, jaka pozycja, może nawet kasyno -zapisy na opcję C przyjmowane są bodajże do końca marca do tego czasu zostaje też zatwierdzona lista pozycji -biuro na podstawie oceny wystawionej przez osobę z którą rozmawiałeś oraz twoich "pragnień" dot. stanowiska, przydziela Ci kasyno i pozycję, można z nimi ją negocjować czyt. wykłócać się o swoje -po jakimś czasie bodajże około 3 tygodni do twojego oddziału przychodzi kontrakt, który musisz podpisać a oni wysyłają go do USA a propo rozmowy www.stany.pl Rozmowa kwalifikacyjna lub test pisemny, przeprowadzane w języku angielskim – krótka rozmowa lub test ma na celu sprawdzenie czy będziecie w stanie porozumieć się z pracodawcą i ma nam pomóc ustalić (i ewentualnie Wam doradzić), jakiego typu prace będą dla Was odpowiednie. Rozmowa odbywa się w dogodnym dla Was terminie w biurze BTC lub ewentualnie jest przeprowadzana telefonicznie. zazwyczaj odbywa się zaraz po podpisaniu umowy, odradzam opcję telefoniczną, sam się na tym przejechałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.