jok Napisano 26 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 oj juz odpuscie temu ddd! przynajmniej jak pojedzie to sie troche zycia nauczy i radzenia nawet z najbardziej banalnymi sytuacjami powodzonka zycze a słyszeliście o pewnym niemcu który chciał polecieć do dziewczyny, która była akurat w Sydney. Kupił więc bilet, ale do Sidney (oczywiście sądził, że pisownia jest nieważna). Nie zdziwił się gdy dostał bilet z dwoma przesiadkami, nie zdziwił się także gdy pierwsza przesiadka była w Nowym Jorku ("to chyba po drodze"), druga była gdzieś w środkowo-zachodnich Stanach (nie pamiętam niestety gdzie), nie zdziwił się gdy kazali mu się przesiąść do jakiejś małej kilkuosobowej awionetki. W końcu po kilkunastu godzinach podróży doleciał do Sidney -> małej mieścinki gdzieś w górach w zachodnich USA. Zdziwił się jedynie, że w Sydney (a właściwie w Sidney) jest tak zimno (był mróz, a spodziewał się 30 stopni na plusie). Dopiero po kilku godzinach wyprowadzono go z błędu, było jednak trochę za późno. Wydarzenie było opisane kilka miesięcy temu na gazeta.pl (mogłem jakieś szczególiki poplątać) Nadal myślicie, że to humanitarne namawiać kolegę na wyjazd do USA Chociaż z drugiej strony co nas nie zabije to nas wzmocni więc chyba jednak warto, żeby spróbował. Ps. ddd -> dobry żart Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t0d Napisano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Lutego 2007 martwisz się że zamiast biletu do polski kupi sobie bilet np do mieściny Warsaw w stanie Indiana czy może w Teksacie albo w Montanie? sporo tego jest takie powiedzonko: jak sie nie wywrócisz to sie nie nauczysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fifi Napisano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Lutego 2007 Jak pracowalam w Charles Town, to jeden chlopak zamiast do Charles Town pojechal do Charleston, cale szczescie ze to bylo w miare niedaleko, i dotarl z dwudniowym opoznieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t0d Napisano 2 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 za wikipedią (http://en.wikipedia.org/wiki/Charleston,_South_Carolina ) : The city was founded as Charlestown or Charles Towne także wiele się nie pomylił (jakieś 300 lat temu byłby we właściwym miejscu ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fifi Napisano 2 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 Tyle, ze bylo wiadomo, ze to jest Charles Town, WV. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t0d Napisano 2 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 a tam sie bedziemy czepiac o jakieś 500 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.