radzio Napisano 19 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2007 ja z kolei musze przyznac ze zupelnie odradzam alitalie! w zeszlym roku planowany lot wwa-mediolan-nyc-vegas obslugiwany wlasnie przez wlochow nie doszedl do skutku, poniewaz polaczenie na linii wwa- mediolan zostalo odwolane, kilka godzin przed wylotem. pojawil sie problem jakim sposobem 'przetansportowac' nas do nevady.. zamieszanie totalne, wystawianie swistkow ktore tak naprawde nie byly biletami z miejscowka w samolocie. z wwy polecielismy do amsterdamu, skad chcieli nas do usa wyslac przez toronto. przez kiilka minut staralismy sie uswiadomic pani z alitalii ze bez wizy nie da rady.. kiedy dala sie przekonac, dostalismy lot przez dublin, a stamtad do ny lot na tanie linie, o czym nikt nas nie poinformowal (w koncu zaplacilismy za polaczenie w normalnych liniach). ostatecznie po 48 godzinach dotarlismy do celu ale okazalo sie ze.. bagazy nie ma!! tylko dzieki pomocy amerykanskiego pracodawcy udalo nam sie je odzyskac, poniewaz nas pracownicy alitalii zdawali sie zupelnie ignorowac. bagaz dolecial do nas z.. toronto! poniewaz pani w amsterdamie zdazyla go tam nadac mimo naszych wyjasnien o braku kanadyjskiej wizy..moich rodzicow spotkala podobna historia, tak wiec reasumujac- nigdy wiecej alitalii! o jejku :shock: aż takich przygód z Włochami nie miałem, i serdecznie współczuje, nigdy więcej nie skorzystam z ich usług 8) dobrze, że jest w czym wybierać, tak duża obecnie konkurencja na rynku przewoźników działa na naszą korzyść, tanieją bilety i wzrasta poziom usług (przynajmniej tak mi się wydaje), zastanawiam się tylko jak bardzo mogą spaść ceny biletów do USA pozdr
darop Napisano 19 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2007 Wydaje mi sie ze juz czesc ten filmik widziala, ale jakos tak mnie naszlo po przeczytaniu postow zeby tu dac linka:http://www.youtube.com/watch?v=t_Fata2WTic A zeby przy okazji cos madrego napisac to dla mnie wazne bylo zeby razem ze mna dolecialy bagaze, i chyba nie odkryje ameryki jesli powiem ze im dluzszy masz czas na przesiadke tym lepiej. I jeszcze jedno: jak czytam te wasze posty to stwierdzam ze jakos to sie wszystko kupy nie trzyma. Mianowicie narzekacie na costam ze jest pourywane, ze obsluga niemila - to wezcie zarezerwujcie sobie klase biznes albo cos. Pozatym trzeba byc chyba nieco dziwnym (zwazywszy na pozniejsze warunki zycia w usa) zeby wybierac taka albo inna linie dlatego, ze podczas lotu costam jest lepsze - lepiej pomyslcie czy wam sie godziny zgadzaja - gdzie bedziecie nocowac po przylocie (jak ktos laduje o 16 czy pozniej to bedzie ciezko gdzies rie dalej wybrac) czy bagaze doleca a nie jakies tam ze na 6 kanale jest spoko muzyka. Pozatym przez najblizsze miesiace bedzecie mieszkac w takich warunkach ze szkada gadac - sami sie przkonacie na miejscu. kolejny post w stylu "Powiem wam prawdę" i te teksy o planowaniu podróży, no przecież każdy to bardzo dobrze wie i nie "odkrywasz Ameryki" pisząc to. dla mnie np jest ważne to czy będzie działał monitorek, prawie zawsze latałem sam, odezwać się do kogo nie było, a usnąć w samolocie nie umiem, więc coś trzeba było robić- obejrzeć film, pograć w jakąś durną gierkę.
Duszek Napisano 19 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2007 apropo luftwaffe - z mojego doswiadczenia to miesci sie gdzies po srodku wsrod europejskich przewoznikow. ja polecam SAS - jak dla mnie najlepsza linia lotnicza - europejska oczywiscie. pozdr Ześ wyskoczył z tym sasem, ja nie jestem ekspertem od lini lotniczych ale jak czytam takie wiadomosci: http://wiadomosci.onet.pl/1519414,12,item.html to potem jak kupuje bilet to zapala mi sie takie światełko "sas - cośtam było nie tak z samolotami". Chociaz cos mi sie wydaje, ze inne linie tylko ciesza sie z takich wiadomosci.
radzio Napisano 19 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2007 ukłony dla gabrielangel, http://www.m3k.pl/galeria/ - fajna stronka i super zrobiona pozdr
darop Napisano 19 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1519414,12,item.html o kurcze ale masakra !!!
Omen Napisano 20 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2007 a mozecie powiedzieć co w Alitalii przysługuje za free? Chodzi mi o to ze może mi stewardessa nie powiedzieć, ze mam cos wliczone w cene lotu. dodatkowe jedzenie? napoje? alkohol ? co wam do głowy przyjdzie to piszcie
gabrielangel Napisano 21 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2007 apropo luftwaffe - z mojego doswiadczenia to miesci sie gdzies po srodku wsrod europejskich przewoznikow. ja polecam SAS - jak dla mnie najlepsza linia lotnicza - europejska oczywiscie. pozdr Ześ wyskoczył z tym sasem, ja nie jestem ekspertem od lini lotniczych ale jak czytam takie wiadomosci: http://wiadomosci.onet.pl/1519414,12,item.html to potem jak kupuje bilet to zapala mi sie takie światełko "sas - cośtam było nie tak z samolotami". Chociaz cos mi sie wydaje, ze inne linie tylko ciesza sie z takich wiadomosci. to zle czytasz kolego, bo z samolotami nic nie bylo nie tak, tylko nie mialy przegladu technicznego jednej czesci. inna sprawa ze sie SAS w tym wypadku nie popisal. pozdr.
GoHaF Napisano 21 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2007 no juz pisałam że alk w Aitalii za friko: piwo, wino, co do wódeczki nie wiem bo nie sprawdzałam tylko radzę nie przeginać bo na lotnisku docelowym przecież rozmowa z urzędnikiem i to nie przez szybkę
karus Napisano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2007 ta Alitalia to paranoja, opóznienia, lot miałem raz odwolany, ostatnio zostawili cały kontener bagazy w mediolanie, wróciły zniszczone doszczetnie, w walizki mojej koleznaki oderwali wszystko kółka, rączki, suwak nawet, paranoja
bebe84 Napisano 24 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2007 Zgadzam sie z Duszkiem! Najważniejsze, aby bagaże bezpiecznie doleciały na miejsce, a takie sprawy jak muzyka na kanale albo filmy - to w ogole rzeczy nieistotne. Oczywiście, dobrze kiedy na pokladzie samolotu jest mila i usmiechnieta obsluga (lufthansa jest zdecydowanym faworytem), ale to jest przeciez jedyne pare godzin lotu wiec w czym problem- nikt z tego powodu jeszcze nie umarl. Gdybym miala sie przejmować takimi pierdołowatymi problemami to nerwicy bym sie nabawila chyba. W ogole wczesniejszy argument ze " mialem twarde lądowanie" jest wrecz dla mnie śmieszne. Problemy to sie zaczynaja po przylocie, czyli mieszkanie, praca itd. Niektorzy chyba wyolbrzymiaja problemy...... Co do Alitalii- zgadzam sie ze gubia czesto bagaze, slyszalam o wielu takich przypadkach wsrod znajomych i rodziny. A tak poza tematem, to lubie siedziec sama na wolnych dwoch siedzeniach mogę sie wowczas wygodnie rozlozyc, zamowic piwko i nie sluchac czyjegos smedzenia nad uchem. Zawsze sie tylo modle zeby nikt kolo mnie nie usiadl i o dziwo- zawsze siedze na koncu samolotu sama A jesli juz to zawsze sie rozgladam czy sa jakies wolne dwojki i sie przesiadam. ;p
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.