Rademedes Napisano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2007 tam jest zbyt duza konkurencja, zeby wlasciciel sklepu mogl sobie pozwolic na zlewanie klienta, u nas sie to nie sprawdzi bo wiele osob probowaloby to wykorzystac, tam jest inna natura, inne wychowanie, dlatego ten model sie tam sprawdza :-)
kubakj Napisano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2007 tam jest zbyt duza konkurencja, zeby wlasciciel sklepu mogl sobie pozwolic na zlewanie klienta, u nas sie to nie sprawdzi bo wiele osob probowaloby to wykorzystac, tam jest inna natura, inne wychowanie, dlatego ten model sie tam sprawdza :-) W Polsce jak nawet przyjmuja zwroty, o robia takie problemy, ze wciskaja kit, ze towar wyglada na uzywany, a jest zalaminowany fabrycznie!
Remus Napisano 5 Maja 2007 Zgłoś Napisano 5 Maja 2007 Wątpie żeby Hamerykańce z tego tak kożystali jak Polacy . My lubimy kombinować.
darop Napisano 5 Maja 2007 Zgłoś Napisano 5 Maja 2007 korzystają ale nie tak nachalnie, wyobraźcie sobie co przeżywa Walmart w Atlantic City, gdzie zjeżdżają przecież setki studentów, wielu z nich kupuje rower a na koniec wakacji je oddają, czy jakiś sklep w Polsce pozwoliłby sobie na coś takiego ?? pytanie retoryczne. Ale weźmy np. zwroty ubrań, byłem kilka razy w takiej sytuacji w Polsce, po prostu robią łaskę albo nie przyjmują wcale, a w co drugim sklepie jest karteczka o treści "Po odejściu od kasy reklamacji nie przyjmujemy". A w USA bez problemu oddawaliśmy niepasujące spodnie itp. Idąc dalej jaki bank w Polsce otworzyłby konta setkom studentów wiedząc, że za 2-3 miesiące będzie je musiał zamknąć, no ale nie ma co rozmywać tematu.
kubakj Napisano 5 Maja 2007 Zgłoś Napisano 5 Maja 2007 korzystają ale nie tak nachalnie, wyobraźcie sobie co przeżywa Walmart w Atlantic City, gdzie zjeżdżają przecież setki studentów, wielu z nich kupuje rower a na koniec wakacji je oddają, czy jakiś sklep w Polsce pozwoliłby sobie na coś takiego ?? pytanie retoryczne. Ale weźmy np. zwroty ubrań, byłem kilka razy w takiej sytuacji w Polsce, po prostu robią łaskę albo nie przyjmują wcale, a w co drugim sklepie jest karteczka o treści "Po odejściu od kasy reklamacji nie przyjmujemy". A w USA bez problemu oddawaliśmy niepasujące spodnie itp. Idąc dalej jaki bank w Polsce otworzyłby konta setkom studentów wiedząc, że za 2-3 miesiące będzie je musiał zamknąć, no ale nie ma co rozmywać tematu. Zaden bank w Polsce nie moze odmowic otwarcia konta, chyba, ze juz zadluzenie mial w banku i nie splacil. Kilka bankow kasuje w Polsce za zamkniecie konta przed 6 miesiacami rowniez, np Pekao tak kasowal jakis czas temu, teraz nie wiem.
t0d Napisano 6 Maja 2007 Zgłoś Napisano 6 Maja 2007 korzystają ale nie tak nachalnie, wyobraźcie sobie co przeżywa Walmart w Atlantic City, gdzie zjeżdżają przecież setki studentów, wielu z nich kupuje rower a na koniec wakacji je oddają, czy jakiś sklep w Polsce pozwoliłby sobie na coś takiego ?? pytanie retoryczne. Ale weźmy np. zwroty ubrań, byłem kilka razy w takiej sytuacji w Polsce, po prostu robią łaskę albo nie przyjmują wcale, a w co drugim sklepie jest karteczka o treści "Po odejściu od kasy reklamacji nie przyjmujemy". A w USA bez problemu oddawaliśmy niepasujące spodnie itp. Idąc dalej jaki bank w Polsce otworzyłby konta setkom studentów wiedząc, że za 2-3 miesiące będzie je musiał zamknąć, no ale nie ma co rozmywać tematu. racja - ale tylko niektórzy wiedzą że takie karteczki typu "zwrotów nie przyjmujemy", "po odejściu od kasy, zwrotów nie przyjmujemy" itd są niezgodne z prawem - jedyny przypadek w którym mają one zastosowanie to promocje (np. sprzedaż po niższej cenie towaru niepełnowartościowego)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.