Chomik Napisano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2007 Klamcy [beeep]eni :? Czy ktos tu jeszcze sprzata? 1. O tym ile i jakie sie placi na H2B podatki - bylo czesto, nie powinno Cie zatem dziwic ile musisz oddac Urzedowi Skarbowemu. 2. O tym, ze nie mozna miec legalnej drugiej pracy - tez bylo czesto, Twoje zaskoczenie mnie... zaskakuje, inna sprawa, ze znam cale tabuny ludzi, ktorzy te druga prace znajdowali, moze to kwestia miejsca, w ktorym jestes/-cie lub slabych poszukiwan. 3. O tym, ze kokosow na H2B sie nie zarobi (chyba ze dealerzy lub kelnerzy/cocktail serverki, ale widac, iz nie wszedzie) - bylo wiadomo od dawna, nieprzypadkowo "Foster" juz ponad 3 lata temu wyraznie zaznaczal: " It is important to understand that the Seasonal Work/Travel Program was not designed to be a money making program. Many students are surprised to find how expensive their stay in the US can be. It is important that you are fully prepared for these expenses." ( http://www.foster.net.pl/cenet/WT_BudgetSheetH2B.html ). 4. O tym jak stoi dolar i na ile/czy_w_ogole sie do USA oplaca jeszcze jezdzic - wiele razy tu dyskutowano 5. "Wiza dla niewolnikow"? Nie sadze, zawsze mozesz wrocic, w kazdej chwili. Ze nie mozna zmienic pracodawcy? Coz, kazdy o tym wiedzial przed wyjazdem i jesli to z tego powodu jest niezadowolony, to powienien sie zastanowic nad wlasna inteligencja i odpowiedzialnoscia... 6. "Poza tym tu nie rozwijasz swoich umiejetnosci" - a kto powiedzial, ze mialabys cos rozwijac? Od tego powinny byc Internships... 7. "Nie po to robilam studia zeby sprzatac stoliki i pracowac w azjatyckiej odmianie mcdonaldsa." - nie sadzisz, ze pomylilas programy? "Hut noodle attendant" nigdy by mi nie zabrzmialo jako start do ciekawej kariery. Poza tym widac, ze najbardziej zalezy Ci na pieniadzach. I chyba stad ta frustracja. Mysle, ze lepszym pomyslem byl wyjazd do jakiegos europejskiego kraju. Do Stanow to teraz chyba jezdza tylko fascynaci lub naiwni. :wink: Nie jest moim zamiarem wymadrzanie sie, troche Ci wspolczuje sytuacji, w jakiej sie znalazlas, ale uwazam, ze Twoje argumenty sa slabe - wszystko, o czym napisalas, mozna bylo przewidziec przed wyjazdem, dlatego uzalanie sie w chwili obecnej niczemu nie sluzy. Jesli chcesz ostrzec innych, to chwala Ci za intencje, ale prosze o obiektywizm. H2B nie jest niewolnictwem i nie jest zeslaniem. Trzeba byc "tylko" swiadomym tego, na co sie czlowiek decyduje! Szczerze Cie pozdrawiam i zycze wytrwalosci!
marta12 Napisano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2007 Chomik lepiej bym tego nie ubrała w słowa... Zgadzam sie i podpisuje.
sinpuka Napisano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 20 Czerwca 2007 Pytasz jakie biuro jest zaufane jezeli chodzi o program H2b. Na pewno biuro EMAKOPOL .Bylam na programie z tego biura 2 razy.Jestem zadowolona.Powodzenia. Slyszalam ze ostatnio tzn, na pocozatku byly jakiej problemy z wyjazdami na program H2B w 2007. i ze nie wiadomo czy takie wyjazdy na wize zostana zniesione lub juz zostaly.Czy to prawda? Czy ktos wie moze cos na ten temat??
gosia_g Napisano 21 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 21 Czerwca 2007 Moze i masz racje w kilku kwestiach Chomik. Chce mi sie jednak zygac gdy widze jak Wy wszyscy sie godzicie z tym ze oni nas tu tak traktuja. Ja nie mam zamiaru byc traktowana jak niewolnik. Twoje posty czasami to jak reklama programu h2b, ktory wcale nie jest taki doskonaly.Nie wiem ile emakopol czy jakas inna firma placi Ci za to. A kazdy ma prawo wylewac swoje zale zeby przestrzec wszystkich. Ja przed wyjzadem czytalam duzo tego forum, przypadki sa rozne,mozna trafic roznie. Wiec nie wjezdzaj na mnie.
gosia_g Napisano 21 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 21 Czerwca 2007 A co do kwesti pieniedzy mam w [beeep]e kase bo nie narzekalam nigdy na brak pieniedzy.Nie zalezy mi na tym i nie rob ze mnie polaczka nastawionego na wielki zarobek.Ja po prostu chce zeby traktowano mnie z godnoscia, chce zeby polacy byli traktowani tak samo jak amerykanie siebie nawzajem traktuja i zeby pensje ktore dostajemy byly godne i adekwatne do wykonywanej pracy.
Chomik Napisano 22 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2007 Twoje posty czasami to jak reklama programu h2b, ktory wcale nie jest taki doskonaly.Nie wiem ile emakopol czy jakas inna firma placi Ci za to. Magari! Moze i masz racje w kilku kwestiach Chomik. Nieskromnie mysle, ze we wszystkich z tych, ktore powyzej umiescilem, ale Ty tego i tak nie przyznasz, a merytorycznych kontrargumentow do tej pory nie przedstawilas. Chce mi sie jednak zygac gdy widze jak Wy wszyscy sie godzicie z tym ze oni nas tu tak traktuja. Ja nie mam zamiaru byc traktowana jak niewolnik. Zbuntuj sie i odejdz. Nie zalezy Ci na pieniadzach, wiec po prostu odejdz i nie marudz juz dluzej, bo i innym zbierze sie na wymioty. A kazdy ma prawo wylewac swoje zale zeby przestrzec wszystkich. Ja przed wyjzadem czytalam duzo tego forum, przypadki sa rozne,mozna trafic roznie. Wiec nie wjezdzaj na mnie. Nie wjezdzalem na Ciebie, zmniejsz troche stopien wlasnej wrazliwosci, bo w ten sposob daleko nie zajedziesz. Masz prawo wylewac zale. Nie powinnas jednak pisac glupot, a - jak zauwazylas wyzej - kazdy z Twoich dziecinnych zalow mozna obalic taaaak latwo. Jak chcesz kogos przestrzec - rob to rzetelnie. Nie uwazasz, ze to wlasnie zrobilem w poprzednim poscie? Napisalem i o podatkach, i o tym, ze nie jedzie sie po rozwoj, i o kokosach, ktorych sie nie zbije, i o sytuacji dolara, i o Internships (a nie H2B) jako programach edukacyjnych (no, prawie...), i o fascynatach oraz naiwnych. Jesli Ty to odebralas jako reklame H2B, za ktora mi placa :shock: coz, chyba nasze umysly nie znajda wspolnej sciezki porozumienia. A co do kwesti pieniedzy mam w [beeep]e kase bo nie narzekalam nigdy na brak pieniedzy.Nie zalezy mi na tym i nie rob ze mnie polaczka nastawionego na wielki zarobek. pani na interview przedstawila mi jako prace z [beeep]mi napiwkami itd.A ja tu zajezdzam, srednio 10$ napiwki dziennie, bez komentarza.Klamcy [beeep]eni. Tut tut... Z mojej strony koniec dyskusji na ten temat, wszystko co chcialem - napisalem. Powodzenia w zyciu i troche wiecej pokory! O kulturze nie wspomne, ale to sie z domu wynosi...
magda.tm Napisano 26 Czerwca 2007 Zgłoś Napisano 26 Czerwca 2007 Mam pytanko odnośnie H2b , tzn gdzie mogę znaleźć biuro które weźnie mnie z moim pracodawcą? i wogóle to jak myślicie czy wyjazd jesień 2007 jest jeszcze możliwy jak zacznę procedure teraz?[/url]
spinka Napisano 27 Sierpnia 2007 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2007 Czy są już jakieś potwierdzone informacje dotyczące jesiennej edycji H2B? Czy ktoś z forum wybiera się jeszcze w tym roku na ten program?
PORNERO Napisano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 2007 Mam pytanko odnośnie H2b , tzn gdzie mogę znaleźć biuro które weźnie mnie z moim pracodawcą? i wogóle to jak myślicie czy wyjazd jesień 2007 jest jeszcze możliwy jak zacznę procedure teraz?[/url] do 15 wrzesnia masz czas !! powodzenia !!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.