J1 czy jeszcze nie zapóźno

[masti13]

Witam,

Trochę się obudziłem z ręką w nocniku:((. W tamtym roku zarzekałem się, że już do USA pracować nie wrócę, ale przychodzą wakacje... i pojechałbym znowu. Za rok już nie pojadę, bo pewnie w październiku będę się bronił, także te wakacje to ostatnia szansa, szkoda że o tym nie pomyślałem wcześniej:((

Ostatnio jak jechałem to formalności trwały ponad miesiąć (od złożenia dokumentów do wizyty w konsulacie). Także jakbym teraz zaczoł załatwiać to pewnie w konsulacie wylądowałbym pod koniec lipca, a to trochę za późno, a dla mnie byłoby najlepiej jakbym wyjechał na początku lipca.

Kiedyś znajomy zapisywał się też dosyć późno (tak w połowie maja) i dostał taką opcję z możliwością wyjazdu bez pracodawcy (jakiegoś pracodawcę mu załatwili, ale na ds nie miał żadnego), musiał tylo mieć przy sobie więcej kasy. Tak się zastanawiam czy taka opcja jeszcze istnieje i czy to w ogóle coś przyspieszy??

A może znacie jakiś inny sposób żeby przyspieszyć całe formalności?

Czy już za późno na takie działanie??

Dzięki za pomoc

masti

[ashanti]

Nigdy nie jest za pózno! Wystarczy troche checi i zaangażowania!

[Isabela83]

Sa firmy, ktore jescze rekrutuja na w&t, jedna z nich reklamuje sie na tym forum (kliknij na Organizatorzy) i o ile pamietam, to zapisy trwaja w u tego posrednika do 15 lub 16 czerwca. Powodzenia!

[Isabela83]

Poprawka: kliknij na tym forum na "Aktualności firm organizujacych wyjazdy". Ja myśle, że spokojnie z papierami i formalnościami wyrobisz sie do poczatku lipca, te firmy zalatwiaja procedury w przyspieszonym tempie dla takich "spoznialskich" W dwa tygodnie wszystko da sie załatwić.